To coś znajdujące się pomiędzy Gorzowem, a Różankami; Różankami, a Nierzymiem nie jest ścieżką rowerową, a jest chodnikiem po którym w tym przypadku możemy, ale nie musimy jeździć naszymi rowerami. Brakuje tu oznakowania, że jest to ścieżka rowerowa jak i dedykowanych zjazdów z ścieżki/ wjazdów na ścieżkę. Pomijam kwestię rozkawałkowania tego chodnika, bo w samym Gorzowie jest jeszcze wiele takich miejsc: tu kawałek, tam kawałek, później zejdzie pani/ pan z roweru aby w majestacie prawa przeprowadzić rower po przejściu dla pieszych, a następnie proszę wsiąść na rower i dalej jechać ścieżką. Jest jeszcze w tej dziedzinie wiele do zrobienia. Nawiasem ścieżka rowerowa poprowadzona do Strzelec Krajeńskich była by najlepszym rozwiązaniem.

#11: kiciator - Ścieżka 

 Jak najbardziej jestem za tym, aby poprowadzić dalej ścieżkę rowerową przy drodze krajowej nr 22 do zewnętrznych granic powiatu strzelecko - drezdeneckiego. Uważam, że przy wszystkich tak bardzo uczęszczanych drogach, powinny być zlokalizowane ciągi rowerowo - piesze, nie tylko przy 22. Niemniej jednak występuję z apelem jako radna Rady Gminy Kłodawa wraz z Zofią Kłos - Gryską - sołtys Szklarni, więc ten obszar jest objęty naszym apelem. Zachęcam jednakże włodarzy Gminy Strzelce Krajeńskie, Dobiegniewa, kluby rowerowe, czy poprostu zainteresowanych mieszkańców, aby napisali kolejną petycję o kontynuację ścieżki od Zdroiska do miejscowości Stare Osieczno, w granicach powiatu. Tym sposobem możemy doprowadzić do wybudowania ciągu rowerowo - pieszego na całej długości drogi krajowej nr 22 od Gorzowa Wlkp. do północnych granic województwa lubuskiego. Przez ostatnie lata okazywało się, że moje interpelacje, czy pisma kierowane z Urzędu Gminy Kłodawa do GDDKiA spotykały się z niezrozumieniem i zerową reakcją ze strony Dyrekcji Dróg, ale liczę, że poparcie kilkuset, bądź nawet kilku tysięcy osób dla tej inicjatywy nie przejdzie bez echa i działań zarządcy drogi.