Chodnik=bezpieczeństwo!

Zdecydowałam się napisać tą petycję, ponieważ nie mogę przejść obojętnie obok tego jak traktuje Nas Wójt Gminy Miękinia. O wszystkich osiągnięciach mieszkańcy gminy są na bieżąco informowani w mediach społecznościowych. A co z mieszkańcami, którzy pytają o swoje miejscowości, swoje ulice? Ano odpowiedź jest prosta.. Zarządca profilu gminy skutecznie się ich pozbywa blokując możliwość komentowania.

Petycja powstała dla dobra i bezpieczeństwa mieszkańców ulicy Lipowej w miejscowości Krępice. W zasadzie powstała w trosce o bezpieczeństwo najmłodszych mieszkańców. Nasza ulica łączy Krępice z Kokorzycami. Mieszkamy w bardzo newralgicznym miejscu, niektórzy śmieją się, że nasza miejscowość jest podzielona na "stare Krępice" oraz na "rynek". Rynek to oczywiście ta część która jest w miarę zadbana..

Pan wójt zadbał o maksimum w obrębie jego miejscowości. Wąską drogę dwukoerunkową zmodernizował na jednokierunkową, wybudował nową powrotną drogę z Żurawinca do miejscowości Mrozów /Krępice, zaopatrzył mieszkańców w progi zwalniające oraz w oświetlenie, by wieczorem było bezpiecznie. 

A my? 

Od lat prosimy o chodnik. Nie chcemy wiele. Chcemy tylko bezpieczeństwa dla nas, naszych dzieci oraz najstarszych mieszkańców tej ulicy. Codziennie musimy dostać się chociażby do sklepu, a przy dzisiejszych warunkach nie jest to proste. Nie mamy chodnika, nie mamy asfaltu i oświetlenia w stronę Kokorzyc o nowej inwestycji - światłowodzie, który akurat ulice Lipową omija-nie wspomnę.Każdy spacer z małym dzieckiem w wózku musimy ograniczać do spaceru w stronę Kokorzyc. Nie możemy nawet zrobić najzwyklejszego kółka wokół wsi, ponieważ wychodząc na drogę łączącą Mrozów z Krępicami, również narażeni jesteśmy na niebezpieczeństwo, ponieważ nie ma tam nawet w miarę bezpiecznego pobocza którym można by pójść. Mamy w naszej wsi również osoby starsze, na wózkach z którymi na pewno opiekunowie chcieliby w piękna pogodę wyjść na spacer-tylko jak? Skoro po tej drodze nie da się przejechać. 

Śmiało możemy nazwać się więźniami własnej ulicy, ponieważ nie ma możliwości pójścia do sklepu czy na spacer z dzieckiem bo droga która biegnie przez naszą ulicę nie nadaje się do spaceru. Kocie łby i brak pobocza trwałe utrudniają przyjemny spacer zamieniając go w gehennę. Każda z mam zmaga się z myślą czy obudzi dziecko lub czy dziecko zwymiotuje.

Nie raz widać jak dzieci, szczególnie w okresie wakacji z pobliskich Kokorzyc jadą rowerem do sklepu i w momencie przejazdu auta muszą uciekać na trawiaste pobocze. 

Natężenie ruchu w ostatnich latach bardzo wzrosło.  Nie ma chyba obywatela który by przestrzegał ograniczenia prędkości, niezależnie czy idzie się z wózkiem, czy droga jest pusta. Prosiliśmy o progi zwalniające... Nadal cisza..

Powstają inwestycje, nowe budynki mieszkalne. Przejeżdża tędy sporo aut z materiałami budowlanymi oraz od lat maszyny rolnicze... Często widzę ludzi spacerujących skrajnym poboczem, babcie z wnuczętami idą rowem by przypadkiem się coś nie wydarzyło. Tak nie powinno być. Mieszkaniec powinien czuć się bezpiecznie. Czy Pan wójt uważa, że jednak nie powinniśmy opuszczać własnych podwórek? Mamy dzieci trzymać na ogrodzonym terenie naszej posesji? Nie pokazywać dzieciom otoczenia, tylko dlatego, że ich własne miejsce zamieszkania jest dla nich niebezpieczne? 

Wszyscy płacimy podatki, opłacamy wodę, prąd, podatek od gruntu, ponosimy wysoki koszt wywozu odpadów,a nie jesteśmy w stanie doprosić się podstawowej rzeczy - chodnika. Wiemy że inwestycja chodnik +nowa nawierzchnia to wysokie koszty, ale  żyjemy w XXI wieku i uważam, że bezpieczeństwo każdego mieszkańca powinno być dla wójta na pierwszym miejscu. A chodnik nam takowe zagwarantuje.

Prosimy o oficjalną odpowiedź wójta - Pana Jana Grzegorczyn oraz o konkretną deklaracje, jednocześnie informując, że jeśli nie dostaniemy odpowiedzi-podejmiemy kolejne kroki dotyczące bezpieczeństwa naszych dzieci, rodzin i nas samych, ponieważ niewątpliwie jest ono dla nas najważniejsze. 


Mieszkaniec Lipowej    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Mieszkaniec Lipowej do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...