List otwarty do Jarosława Kaczyńskiego

List otwarty dziękczynny do Jarosława Kaczyńskiego

Gratuluję pogody ducha i spokoju sumienia w związku z olbrzymim dystansem jaki udało się Panu osiągnąć pomiędzy Pańskimi deklaracjami a ich realizacją odnośnie rozwiązania problemu kredytów "frankowych". Skacząc z wyskości  Pańskich deklaracji na poziom ich realizacji, niejeden mógłby sobie zrobić krzywdę.  W związku z jednoznacznym Pana stwierdzeniem, że "uwolnicie Polaków z tej niewoli" gratuluję też nieugiętej postawy wobec banków i bezwzględnego działania na rzecz obywateli co tylko podkreśla Pańskie własne słowa, że to "naród jest suwerenem". Tę niezłomność w spełnianiu deklaracji widać także dobitnie w czynach pezydenta wywodzącego się z Pańskiej Partii, której trafną nazwą jest "Prawo i Sprawiedliwość". Ta właśnie szlachetność i czystość intencji przyświecająca działalności Pańskiej partii sprawia zapewne, że może Pan spać jak niemowlę, spokojny o losy Polskich obywateli, których nigdy nie pozostawi pan samych na pastwę wielkich interesów banków i korporacji. W końcu Polacy doczekali  się prawego i sprawiedliwego rządu, na który sami oddali głos. Nie mogący wyjść z zachwytu Franek, którego nikt nigdy na oczy nie widział.