Nie chcemy postkomunisty w Senacie z Powiatu Gorzowskiego

Kostrzyn nad Odrą dn. 16.07.2019    

LIST OTWARTY

członków i sympatyków Platformy Obywatelskiej do Przewodniczącego Platformy Obywatelskiej Pana GRZEGORZA SCHETYNY  

Panie Przewodniczacy, doceniamy Pana wysiłek i zaangażowanie w tworzenie Koalicji Obywatelskiej, która będzie w stanie zatrzymać Prawo i Sprawiedliwość przed wygraniem w najbliższych wyborach do Sejmu i Senatu. Cieszy nas Pana decyzja, by zerwać z postkomunistami z SLD, a także fakt, iż stawia Pan na młodość, nowe twarze oraz ludzi, którzy nie są obciążeni działalnością w partii komunistycznej.

Chcemy Pana w tym dziele wspierać, co deklarowaliśmy kilkakrotnie Panu Waldemarowi Sługockiemu, szefowi lubuskich struktur PO, a także Pani Poseł Krystynie Sibińskiej z Gorzowa Wielkopolskiego. Mamy jednak poważny problem, który umożliwia nam zaangażowanie się w kampanię wyborczą, bo w Powiecie Gorzowskim szefem Platformy Obywatelskiej jest były I sekretarz Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w największej firmie „Przemysłówka”, a następnie „biznesmen”, który zbudował swój potencjał na państwowym majątku Pan Senator Władysław Komarnicki.

Doceniamy fakt, że pan Władysław Komarnicki po częściowo wolnych wyborach w 1989 roku odciął się od swojej aktywności na rzecz systemu totalitarnego. Wierzymy, że zrobił to w dobrej wierze, a nie tylko dlatego, że chciał skorzystać z procesu uwłaszczania się byłych komunistycznych dygnitarzy. Swoją aktywnością biznesową i społeczną, nawet jeśli w dużej mierze była motywowana zwykłą chciwoscią, odkupił swoje winy z czasów, gdy był działaczem i I sekretarzem Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Uważamy jednak, że w świetle deklarowanych przez Pana Przewodniczącego motywów dla których słusznie nie powstała koalicja z SLD, osoba 74 letniego ekskomunisty jako kandydata do Senatu  w okręgu wyborczym, gdzie opozycja antykomunistyczna była niemal tak silna jak w Pana rodzinnym Wrocławiu, jest po prostu nieprzyzwoita. Kiedy nasi koledzy z „Solidarności” narażali życie w walce o wolną od komunizmu Polskę, Pan Senator Komarnicki pławił się luksusami wynikającymi z faktu bycia komunistycznym dygnitarzem. Pogłosko o wystawieniu go w wyborach, tylko dlatego, ze może wygrać, to zaprzeczenie temu wszystkiemu co przyświoecało liderom „Solidarności”. Pan Senator Komarnicki doprowadził, wbrew strukturom Platformy Obywatelskiej w Gorzowie, ale przy cichym poparciu szefa lubuskich struktur PO W. Sługockiego, do koalicji PO i PiS w Powiecie Gorzowskim, co odebrało opozycji jakąkolwiek wiarygodność. Nie byłoby w tym nic złego, gdyby desygnowany przez niego na starostę człowiek był kimś mądrym i doświadczonym, ale jego zastepczyni z PiS jest o wiele mądrzejsza. Dzisiaj, jego decyzje kompromitują całą opozycję, a mądrość wicestarosty z PiS, pracuje na rzecz naszych przeciwników.,

Pan Senator skompromitował Platformę Obywatelską w Powiecie Gorzowskim, a sekundował temu szef lubuskich struktur pan Sługocki, który dyskontuje sytuację finansową tego ekskomunisty. Mając powyższe na uwadze prosimy, aby kandydat do Senatu w okręgu w którym znajduje się Powiat Gorzowski, choć w części odpowiadał temu, co deklarował Pan wielokrotnie na konferencjach prasowych.

Po 30 latach wolności stać nas na to, by kandydatem anty-PiS-u nie był ekskomunista i pierwszy sekretarz partii, który uwłaszczył się na majątku państwowym.  

 

Podpisano: 72 działaczy, sympatyków oraz wyborców Platformy Obywatelskiej w Powiecie Gorzowskim.Wysłane do Pana Przewodniczącego G. Schetyny wraz z podpisami w dniu 16.07.2019.


Jakub Timoszko jakub_timoszko@o2.pl    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Jakub Timoszko jakub_timoszko@o2.pl do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.








Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...