NIE DLA SORTOWNI DROBIU NA BRÓDNIE

Protest Społeczny Mieszkańców i Przedsiębiorców Targówka

List otwarty

Latem 2016 r. dowiedzieliśmy się, że potentat rynku mięsno – wędliniarskiego Bruno–Tassi zamierza postawić budynek biurowy i magazynowo – dystrybucyjny mięsa i wędlin wraz z dzieleniem drobiu przy ul. Staniewickiej 12. Fakt potencjalnego umiejscowienia inwestycji na Targówku, a przede wszystkim w naszym sąsiedztwie, poruszył nas głęboko. W ramach możliwości, ograniczonych zwłaszcza pod względem prawnym, staramy się zablokować budowę. Chcemy, by nasz głos – mieszkańców i przedsiębiorców dzielnicy, jej podatników, został usłyszany i wzięty pod uwagę.

W naszym odczuciu władze dzielnicy skutecznie blokują nam prawo do współdecydowania o tym, jakie będą warunki naszej pracy i codziennego funkcjonowania, bezpieczeństwa i komfortu życia na Bródnie. Nasze wnioski o ustanowienie stronami w sprawie decydenci oddalili. Kluczowe decyzje w sprawie budowy z każdym kolejnym etapem zapadają coraz bardziej w kuluarach. Wypowiedzi urzędników, bombardowanych pismami mieszkańców i przedsiębiorców oraz pytaniami dziennikarzy, są niespójne i niekonsekwentne. Władze dzielnicy usiłują nam udowodnić, że inwestycja (pierwotnie Bruno–Tassi, aktualnie prawa do budowy przeniesione na Pracownię Badań i Konserwacji Obiektów Zabytkowych…) nie narusza naszych interesów, tłumacząc to rozróżnieniem interesu prawnego i faktycznego. Stanowczo nie zgadzamy się z takim postawieniem sprawy!!! Organ administracji publicznej dysponuje szerszymi kompetencjami w reprezentowaniu interesu społecznego niż pojedynczy podmiot, a tym samym ma więcej narzędzi do ochrony praw publicznych. Potrzebna jest do tego jednak dobra wola. Takiej woli i ochrony OCZEKUJEMY ze strony władz samorządowych – organu powołanego m. in. do reprezentowania interesów uzależnionych od jego decyzji obywateli.

W obliczu powyższych faktów, jeszcze raz chcemy zabrać głos i oczekujemy, że zostanie w końcu wzięty pod uwagę. Nasze stanowisko w sprawie:

NIE CHCEMY NA ULICY STANIEWICKIEJ SORTOWNI DROBIU!

Nasze argumenty obejmujące wspólne interesy mieszkańców, inwestorów i przedsiębiorców:

  1. Kontrowersyjna inwestycja (a zwłaszcza jej aspekt przemysłowy) niekorzystnie wpłynie na wizerunek Targówka – dzielnicy prężnie rozwijającej nowoczesną, atrakcyjną infrastrukturę mieszkaniową. Umiejscowienie „sortowni drobiu” to krok wstecz, w stronę czasów, gdy Bródno miało status peryferii Warszawy.
  2. Najbliższe sąsiedztwo inwestycji, to nie tylko hale magazynowe, usługowe i biurowe. Krótką ulicę Staniewicką okalają: osiedla mieszkaniowe (4 wspólnoty zamieszkałe przez około 270 rodzin zlokalizowane w odległości zaledwie 500 metrów od działki Bruno – Tassi), szkoła, jedyna w dzielnicy poradnia psychologiczno – pedagogiczna wspomagająca uczniów i ich rodziny z rejonu Targówka, dom opieki i hospicjum, ogródki działkowe, zabytkowe nekropolie: Cmentarz Bródnowski i Cmentarz Żydowski (w marcu 2018 r. udostępniony przez Gminę Żydowską do zwiedzania). Czy zatem naprawdę ul. Staniewicka jest dobrą lokalizacją dla podmiotu zajmującego się rozbiorem drobiu?
  3. Powstanie wzmiankowanej inwestycji (rozdzielni drobiu i też magazynów dystrybucji mięsa i wędlin) spowoduje dodatkowe – ZNACZĄCE – zwiększenie ruchu transportu ciężkiego (samochody dostawcze i ciężarowe). Już teraz obszar Odrowąża/Pożarowa/Staniewicka jest przeciążony nadmiernym ruchem samochodowym – efekt zlokalizowania w rejonie ul. Staniewickiej ogromnego centrum logistycznego, licznych biur i drobnych punktów usługowo–handlowych, hurtowni farmaceutycznej, stacji kolejowej Warszawa–Praga (ważny punkt komunikacyjny dla mieszkańców Targówka bez przyzwoitego parkingu mimo dużego, niezagospodarowanego terenu wokół). Wąskie, niedostosowane dla dużych samochodów skrzyżowania Odrowąża/ Pożarowa i Pożarowa/Staniewicka co chwila są zakorkowane, gdyż „utykają” tam samochody z naczepami nie mogąc wykonać manewru skrętu bez ryzyka uszkodzenia innych pojazdów. Sytuacji nie poprawia priorytet ruchu tramwajowego na ul. Odrowąża. Brakuje miejsc parkingowych dla osób korzystających z poradni psychologiczno–pedagogicznej, klientów lokalnych biznesów, podróżnych docierających do stacji kolejowej samochodem, dla mieszkańców. Bezpieczeństwo pieszych jest stale zagrożone: nie ma oznakowanych przejść pozwalających bez ryzyka przekroczyć jezdnię, chodniki na ul. Staniewickiej w większości są zajęte przez parkujące samochody (spacer z wózkiem dziecięcym wymaga poruszania się po pasie jezdni!), słupki zabezpieczające krawędź chodnika na rogu Pożarowej i Staniewickiej regularnie są uszkadzane przez samochody ciężkie i tylko cudem dotychczas żaden pieszy nie doznał poważnego uszkodzenia ciała. Staniewicka więcej nie wchłonie! Wyjazd z posesji mieszkaniowych przy ul. Pożarowej i Oliwskiej jest bardzo trudny, szczególnie w godzinach kluczowych dla ruchu miejskiego. Sytuacja w najbliższym czasie pogorszy się, gdy lokalny ruch wzrośnie, bo przybędą mieszkańcy budynku komunalnego na rogu Odrowąża i Budowlanej. W budynku tym będzie przedszkole – to kolejny czynnik generujący większy ruch w godzinach szczytu. Konsekwencje odczuje cała dzielnica, gdyż wzmożony ruch w opisywanej okolicy wpłynie niekorzystnie na jej główne szlaki komunikacyjne: Rondo Żaba w kierunku Centrum i wyjazd na Trasę Toruńską w kierunkach wschodnim i zachodnim.
  4. Bardzo bliskie sąsiedztwo sortowni drobiu spowoduje spadek atrakcyjności lokali mieszkaniowych na rynku wtórnym, a co za tym idzie obniżenie ich wartości rynkowej.
  5. Z tego samego względu spadnie wartość rynkowa wynajmu powierzchni biurowych przy ul. Staniewickiej, należy też liczyć się z mniejszym zainteresowaniem wynajmem. Ta inwestycja to krok w stronę uprzemysłowienia wizerunku okolicy, która w ostatnich latach nabierała charakteru biznesowego. Obniży to prestiż przedsiębiorców w oczach kontrahentów. Spadnie wartość gruntów, do których zakupili oni prawo użytkowania wieczystego. Są to konkretne, liczone w dużych kwotach straty finansowe sektora przedsiębiorczości przy ul. Staniewickiej.
  6. U wylotu ulicy Staniewickiej w Odrowąża zlokalizowane są od lat ogródki działkowe – mikrooaza zieleni i przestrzeń do rekreacji, bardzo cenione w aglomeracji. Wszystkie uciążliwości związane z realizowaną inwestycją (zintensyfikowany ruch samochodowy, hałas, spaliny, ryzyko zwiększenia populacji gryzoni) ograniczają działkowcom korzystanie ze spokojnego wypoczynku.
  7. Zadziwiająca jest niefrasobliwość władz dzielnicy w bezkrytycznym przyjmowaniu dokumentacji składanej przez inwestora na kolejnych etapach procedury. Doprowadziło to do wydania pozwolenia na budowę inwestycji mocno oddziałującej na środowisko. Alarmujące jest zwłaszcza stanowisko Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, zdaniem której przedsięwzięcie „nie należy do mogących znacząco oddziaływać na środowisko” i jako takie nie wymagało uzyskania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach przed jego realizacją. Jaką wiedzą dysponują władze dzielnicy w następujących kwestiach:
  • przewidywanej mocy przerobowej rozdzielni tuszek drobiowych,
  • jak się ma deklarowana przez Bruno–Tassi „nowoczesna technologia” do ręcznego rozbioru drobiu (a tym samym do pkt. 92 § 2 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 9 listopada 2010 r. (Dz U 2010 Nr 213) w sprawie przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko)?,  
  • jak inwestor zaplanował rozwiązanie problem ścieków z cząsteczkami tłuszczu, czy ma wymaganą zgodę MPWiK na odbiór tych ścieków?,
  • jaki czynnik chłodniczy zamierza wykorzystywać w instalacji chłodniczej (wskaźniki ODP, GWP, czynniki wymagające specjalnych pozwoleń)?,
  • jak inwestor zaplanował gospodarkę odpadami poprodukcyjnymi i utylizację opakowań po środkach niebezpiecznych (np. koniecznych do dezynsekcji), jakie ma umowy?,
  • jak inwestor zabezpieczy się przed gryzoniami, insektami i ptakami – integralnym elementem przetwórstwa produktów pochodzenia zwierzęcego?,
  • stosowne przepisy dotyczące rozbioru drobiu nakładają na inwestora konieczność zapewnienia odpowiednich posadzek wyposażonych w„urządzenia zapobiegające cofaniu się wody i wydzielaniu przykrych zapachów” /za rozporządzeniem/ – czy decydenci rozważyli skutki ścieków po przerobie mięsa, które dostaną się do systemu kanalizacji miejskiej?,
  • czy decydenci zapoznali się z wymaganiami weterynaryjnymi przy produkcji mięsa drobiowego (Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z 19 czerwca 2004 r., Dz. U. 2004 Nr 156, poz. 1636)?
  1. Czy w kontekście powyższych wytycznych prawnych obawy lokalnej społeczności dotyczące inwazji insektów i gryzoni oraz smrodu nadal stanowią jedynie domniemane uciążliwości wynikające z powstania rozdzielni drobiu?
  2. Jak w kontekście planowanej inwestycji władze dzielnicy zamierzają stosować przepisy Ustawy o ochronie zwierząt (art. 11; Dz. U. z 2010 r., poz. 1840), wykazując troskę o dobrobyt kotów wolno żyjących, które w kilku punktach (w tym w bezpośrednim sąsiedztwie powstającej inwestycji!) zamieszkują ulicę Staniewicką? Zapewnienie systemu opieki i kontroli populacji kotów miejskich należy do zadań własnych gminy.
  3. Czym władze dzielnicy mogą zatem uzasadnić wydanie zgody na lokowanie inwestycji opartej na przetwórstwie mięsa drobiowego (zawoalowanej przez inwestora działalnością biurową) w newralgicznym punkcie Targówka?

Z perspektywy mieszkańców obszaru najbliższego inwestycji wypowiedź rzecznika dzielnicy, w której przekonuje, że w okolicy „nie ma bezpośredniego sąsiedztwa budynków mieszkalnych” jest nierzetelna! Pojęcia sąsiedztwa nie można sprowadzić do kuriozalnego określenia „przez płot”. Tego typu przedsięwzięcia z reguły wyprowadza się do stref przemysłowych miast, poza lokalizacje mieszkaniowe, usługowe i handlowe. Przykładu daleko nie trzeba szukać: wystarczy spojrzeć na siedziby spółki Bruno–Tassi w większych miastach, korzystając z Google maps. Dlaczego w stolicy ma być inaczej?

Oficjalne stanowisko w sprawie kontrowersyjnej inwestycji zajęła też Dzielnicowa Komisja Dialogu Społecznego. Mając na uwadze dobro mieszkańców Targówka, DKDS wyraziła stanowcze zaniepokojenie procedurami uzyskiwania pozwolenia na budowę oraz faktem pominięcia w toku postępowania sąsiadów, okolicznych przedsiębiorców oraz mieszkańców jako strony. Po zapoznaniu się z problemem Dzielnicowa Komisja Dialogu Społecznego postuluje o ponowną weryfikację postępowań administracyjnych dotyczących wydania warunków zabudowy oraz pozwolenia na budowę, popierając w pełni działania mieszkańców zmierzające do pozytywnych rozwiązań w tym zakresie.

 Czy to zbyt mało, by lekceważyć głos tych, o interesy których władze dzielnicy powinny dbać przede wszystkim?

Oczekujemy dowodów, że nasze argumenty nie mają uzasadnienia. A nade wszystko, że decyzja podjęta co najmniej pochopnie, zostanie zrewidowana. Nie mamy nic przeciwko budowie przez Inwestora biurowca, który idealnie wkomponowałby się w aktualną przestrzeń architektoniczną ul. Staniewickiej. Natomiast jesteśmy zgodni, że nie jest to dobre miejsce na rozbiór i magazynowanie mięsa.

Z poważaniem,

Mieszkańcy, Przedsiębiorcy i Inwestorzy Targówka


NIE dla sortowni drobiu na Staniewickiej    Skontaktuj się z autorem petycji