Odezwa do organów państwa o przeprowadzenie gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania

Trybunał Narodowy     TRYBUNAŁ NARODOWY 58-506 Jelenia Góra,  ul. Działkowicza 19 Nr KRS 0000686478  REGON 367795191 NIP 6112782086;       Tel. +48 791830093 sekretariat@trybunal-narodowy.pl     Beata Szydło – Prezes Rady Ministrów Andrzej Duda – Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej   Wezwanie do uczciwości, ostrzeżenie w związku z bezprawiem w prawie   „Pieniactwo jest domeną urzędów, które w każdym szarym człowieku widzą gracza. Grają więc nie swoimi pieniędzmi – im dłużej, tym lepiej” Grzegorz Niedźwiecki   Działając w imieniu Trybunału Narodowego, organizacji prawno-człowieczej, zwracamy się do organów państwa z odezwą, o przeprowadzenie gruntownej reformy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania. Apelujemy do sumień inicjatorów ustaw, ich wartości chrześcijańskich i do deklaracji wyborczych reprezentantów narodu, o przerwanie łamania praw człowieka. Kwestie istotne, jakie tu poruszymy, to zniesienie immunitetów, odpowiedzialność karna funkcjonariuszy za błędy, równość wszystkich wobec prawa, udział czynnika społecznego w kształtowaniu i funkcjonowaniu sprawiedliwości, poruszenie braku prawdziwego, realnego elementu ludzkiego w tej materii. Sędziowie i prokuratorzy nie funkcjonują dziś w Polsce zgodnie z przeznaczeniem, w myśl zasady prawdy materialnej, nie orzekają w oparciu o ustalenia faktyczne zdarzeń, tylko dowolnie wyrokują, zasłaniając się instytucją i swobodą orzeczeń. Funkcjonariusz publiczny, jak sama nazwa wskazuje, ma być osobą zaufania publicznego. Osoba publiczna ma służyć społeczeństwu, godnie reprezentować naród, być prawdziwym autorytetem w kwestii moralności. Są to wartości fundamentalne i przymioty te poprze każdy poseł, bo przecież jest osobą szlachetną. Nikt z przejrzystych ludzi z pewnością nie będzie się temu opierał, bo temida z natury jest święta. To oczywiście teoria, ale zdarzają się wirusy. Jeżeli ktoś faktycznie zgrzeszy, to w interesie zarządzających będzie oczyszczenie sprawiedliwego środowiska. Ustawa zasadnicza mówi wprost, że wszyscy są równi wobec prawa. Sędzia, polityk, ksiądz, Kowalski musi podlegać tym samym normom prawnym. Dlatego należy znieść wszelkie immunitety, bo jest to sprzeczne z zasadą równości, każdy system potrzebuje reguł antywirusowych. Wszędzie musi byś jakiś hamulec bezpieczeństwa. Sędzia nie może osądzać, będąc bezkarnym, albo i grzesznym. To jest ta równość wszystkich wobec prawa, która winna być celem samym w sobie wszystkich partii politycznych, bo władza ustawodawcza ma orzekać w interesie społecznym, dla dobra wspólnego, a nie różnicować naród. To ma być państwo obywatelskie. Ostatnią kwestią, choć może nie w tej kolejności, jest właśnie czynnik społeczny, element ludzki, o którym dużo wszyscy rządzący mówią, a niewiele ma to wspólnego z prawdą. Czynnik społeczny, czy element ludzki, to nie jest pośrednie reprezentowanie części obywateli przez subiektywne partie polityczne, które w praktyce kierują się osobistym biznesem, tylko referendalne, sondażowe oczekiwania suwerena. I nie można tu odrzucać tego argumentem, że naród tak sobie wybrał, bo kwestie sprawiedliwości, życia ludzkiego, godności ludzkiej, praw podstawowych, są wartością nadrzędną i niepodzielną. Ławnicy, rady nadzorcze, sędziowie wszelkiego szczebla, winni być wybierani w wyborach powszechnych lub w drodze konkursu, tak jak pozyskuje się pracę w sektorze publicznym. Wszędzie muszą być weryfikacje, nagany, kontrola, czynnik dyscyplinujący, możliwość utraty stanowiska. To była pluralistyczna forma wyrażenia stanowiska, a teraz przedstawimy to językiem werbalnym.   Sędziowie i prokuratorzy to najbardziej zorganizowana grupa przestępcza. To skorumpowana kasta, przestępcy najgorszego kalibru, bo popełniający umyślnie zbrodnie w majestacie prawa. W poczuciu bezkarności. To złoczyńcy gorsi jak bezpieka w PRL. I nie są to słowa emocjonalne czy wygórowane, fakty o tym świadczą. Dwukrotnie w ubiegłym roku odbyła się w Sejmie Konferencja „Konstytucja - Wymiar Sprawiedliwości i Obywatele” (16 stycznia i 25 czerwca) z udziałem ponad sześciuset pokrzywdzonych osób. Z różnych dziedzin, w tym prawa rodzinnego, mieszkaniowego, cywilnego, karnego, pracy, gospodarczego i finansowego. Mikro procent zła jakie panuje w najważniejszym sektorze, przedstawia synchroniczny zbiór „Podmioty walczące z bezprawiem w prawie”: http://3obieg.pl/podmioty-walczace-z-bezprawiem-w-prawie   Przechodząc do konkretów, mamy przeszło sześć tysięcy seryjnych samobójstw w roku, zabójstw na ulicy, w domach, na policji i w więzieniach oraz przypadki eksterminacji ekonomicznej. Świadoma przewlekłość prostych i zbędnych spraw, sięga dziesięcioleci. Sędziowie nie dali ludziom życia i nie mają prawa go zabierać. Kradzież dziesięciu lat życia człowiekowi bez przyczyny lub na coś, co można załatwić w pięć minut, to nie jest pomyłka, tylko upokarzanie człowieka i obstrukcja, cyniczny stalinizm. Tak działa się celowo, aby uległy przedawnieniu zbrodnie przestępców w togach. Sędziowie popełniają z premedytacją niegodziwości, bezpodstawnie zamykają niewinnych ludzi w więzieniu, w psychiatrykach, a prokuratorzy tuszują te przestępstwa odmawiając wszczęcia śledztw. Rzecznik Praw Obywatelskich nie istnieje. Gdzie są zatem prawa człowieka? Nie ma, bo wszyscy funkcjonariusze są winni, w mniejszym lub większym stopniu. Korporacja prawników, nadzwyczajna kasta, państwo w państwie jest skorumpowane do szpiku kości. Ministerstwo Sprawiedliwości ma w tym barbarzyństwie praktyczny udział. Wie doskonale o panującej korupcji i to akceptuje.   Pani Premier Beata Szydło zaprosiła wraz z Ministrem Sprawiedliwości Zbigniewem Ziobro w dniu 15 września br. na spotkanie garstkę pokrzywdzonych przez sądy nie dlatego, że sala była zbyt mała, tylko, żeby nie otrzymać teczki z dowodami przestępstw od poważnie pokrzywdzonego i nie musieć później unikać odpowiedzi jak Rzecznik Praw Obywatelskich, dlaczego się nie zrealizowało obietnic. Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro i jego zastępcy dużo mówią o patologii w sadach, ale nie przyjmują na dyżury petentów i nie składają wniosków o kasację nadzwyczajną nie dlatego, że nie ma podstaw, tylko nie ma realnej woli reformowania wymiaru niesprawiedliwości. Robi się tylko ruchy polityczne i kadrowe. Na ul. Koszykowej 6 w Biurze Skarg przy MS komunistyczne sędziny mówią, że nie przyjmują skarg, a w Prokuraturze Krajowej siedzą wykidajły ze starego układu i wszelkie wnioski pokrzywdzonych spuszczają do źródła zaniedbań. Jaką reformę robicie? Krowa która dużo ryczy, mało mleka daje. Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Andrzej Duda mówi, że uruchomi referendum w sprawie zmian w Konstytucji, na rzecz równości obywateli. Ile tam będzie wniosków obywatelskich? Ani jednego. Będzie to Konstytucja rozszerzająca uprawnienia Prezydenta RP i wzmacniająca przewodnią siłę narodu. Będzie tak jak z tym Biurem Interwencyjnej Pomocy Prawnej KPRP. Jeśli ktoś tam się zarejestrował, a teraz zadzwoni, to będzie słyszał w słuchawce przez osiem godzin głos sekretarki automatycznej „Proszę czekać, w tym momencie wszyscy konsultanci są zajęci”.   Veto Jeśli więc wiemy, że jesteśmy krzywdzeni, to musimy być też pewni, że odpowiednie przepisy - które nas przed tą krzywdą chronią - na pewno istnieją, tyle tylko, że trzeba je znaleźć. I w całej idei chodzi tylko o to, aby po prostu bronić się linią prawa rzeczywistego. Nie akceptować żadnego przepisu - na który powołuje się jakikolwiek urzędnik - jeśli jego zastosowanie przeczy sprawiedliwości, kłóci się z prawem nadrzędnym, sprzeciwia się zasadom naturalnego rozumowania, czy też ujmując to najprościej, jest niezgodne z tzw. "zdrowym rozsądkiem". Pamiętajmy, że: dowolnie wyrażona akceptacja, źle zastosowanego przepisu, to pomoc w upowszechnianiu bezprawia. Prawo, nie tylko, że jest zapisane, ale również jest uszeregowane w konkretnych punktach. Prawo się czyta i realizuje, a nie interpretuje. Oznacza to, że każdy, kto zna język polski i dysponuje najzwyklejszym potencjałem intelektualnym, zrozumie każdy przepis, bo o jego precyzyjnym sensie decyduje intencja ustawodawcy wsparta standardowym czuciem zasad współżycia społecznego. Wykorzystywanie kruczków prawnych i zastraszanie, to metody celem zamknięcia obywatelowi ust, a to stoi w sprzeczności z Konstytucyjną wolnością wypowiedzi. W chwili obecnej, oszukiwanie społeczeństwa na tzw. "stosowaniu prawa" rozwinęło się już do zupełnie niepojętych granic, a przecież proces ten wciąż postępuje. W obecnych warunkach zwykły obywatel nie ma mocy, aby przeforsować nawet najoczywistszy należny mu skutek prawny, a przede wszystkim kategorycznie nie powinien tego procederu wspomagać! W takich okolicznościach podstawową priorytetową alternatywą jest właśnie prowadzenie swoich różnorodnych spraw w oparciu o zasady prawa rzeczywistego. ZAWSZE zostajesz oszukiwany przez człowieka, NIGDY przez prawo! Obywatele i petenci urzędów, których zasadniczą rolą jest pełnienie służebnej roli w funkcjonowaniu państwa mają pełne prawo wiedzieć jak wygląda morale człowieka, który wydawał, wydaje i w przyszłości będzie wydawał decyzje stanowiące o dalszym losie poszkodowanego. Jawnym winno być podawanie do publicznej wiadomości nazwiska sędziów, adwokatów i prokuratorów rażąco naruszających prawo, przewlekle i nieudolnie prowadzenie procesu sądowego i postępowania przygotowawczego, to zapewne pod wpływem tego swoistego "pręgierza społecznego" wielu przestępców sądowych głęboko się zastanowi i dokładnie przemyśli każdą swoją decyzję, co na pewno wpłynie na jakość wyroków i powinno przyczynić się do znacznego skrócenia procedury sądowej. Również takim "pręgierzem społecznym" powinien być społeczny osąd sprawy w wykonaniu członków Trybunału Narodowego przy pomocy internautów. Byłby to osąd wyroku czy też postanowienia zamykającego sprawę w drugiej instancji, który ukazywałby "błędy" sędziego z jednoczesnym wnioskiem o ich naprawienie. Sprawiedliwy wyrok stanowi podstawowe i fundamentalne prawo człowieka, a władza publiczna jest zobowiązana do zagwarantowania sprawiedliwego osądu sprawy, z jaką do sądu zwraca się poszkodowany obywatel. Najwyższy czas na respektowanie i egzekwowanie praw gwarantowanych Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, oraz podpisanej przez Rzeczpospolitą Konwencji "O Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności". Argument, że z wyrokiem nie można dyskutować, bo zapadają w sądach niezawisłych i niezależnych jest bezpodstawny, gdyż żadna dziedzina życia publicznego nie może być wyjęta spod publicznej oceny. Nie ma w Naszym Kraju instytucji, która by pomogła tej części społeczeństwa, która czuje się odosobniona i niedosięgła sprawiedliwego osądzania, czująca się bezbronnie wobec konsorcjum prawniczego, które wpisuje się w życie narodu jako zdeprawowane, demoralizujące i destabilizujące życie polskich obywateli. Stowarzyszenie Pomagające poszkodowanym w ramach statutowych, ową prawdę zobowiązuje się wykazywać i nagłaśniać. Przy każdej publikacji źle wydanych orzeczeń będzie stawiane pytanie; Kto zapłaci za wyrządzoną szkodę? Będziemy również w imieniu poszkodowanych występować do Skarbu Państwa o zadośćuczynienie krzywdzie jaką poniosła konkretna osoba z tytułu złego orzeczenia. Sprawiedliwość winna być wspierana przez prawdziwe, służące prawym ludziom prawo i nie ma takiej opcji, aby jakikolwiek przepis mógł stać za krzywdą człowieka, czy też za wyrządzającym ją – a już szczególnie świadomie – urzędnikiem. Trzeba przywrócić do życia te oczywiste reguły, od których odchodzić nigdy nikomu nie było wolno. Tak więc, bez odpowiedniej obywatelskiej postawy, proces ten będzie się tylko pogłębiał. Pamiętajmy także, że nawet w kwestii zwierzchnictwa, prawo (również to pisane) stoi za nami.   Wezwanie Żądamy zorganizowania referendum ogólnokrajowego, w celu przeprowadzenia głosowania powszechnego, w którym obywatele wyrażą swoją wolę na temat sposobu funkcjonowania prawa w Polsce. Społeczeństwo ma prawo wyrazić swoje stanowisko na następujące pytania: 1.    Czy jesteś za zniesieniem wszelkich form immunitetów? 2.    Czy jesteś za zlikwidowaniem niezawisłości sędziowskiej i wprowadzeniem prawa rzeczywistego? 3.    Czy jesteś za wprowadzeniem odpowiedzialności dyscyplinarnej i karnej funkcjonariuszy za przestępstwo lub wykroczenie? 4.    Czy jesteś za powoływaniem sędziów w drodze konkursu z wiedzy prawniczej – na zasadach naboru na wolne stanowiska urzędnicze? 5.    Czy jesteś za odwoływalnością sędziów? 6.    Czy jesteś za wprowadzeniem ław przysięgłych w sądach powszechnych w drodze konkursu – na zasadach naboru na wolne stanowiska urzędnicze? 7.    Czy jesteś za wprowadzeniem do przepisów prawa materialnego normy prawnej określającej obowiązek załatwienia sprawy w nieprzekraczalnym terminie i sankcji z tytułu niezachowania tego terminu? 8.    Czy jesteś za wprowadzeniem do przepisów prawa materialnego obowiązku orzekania na podstawie wiedzy zgodnej ze stanem faktycznym i zgodnie z przepisami prawa? 9.    Czy jesteś za wprowadzeniem do przepisów prawa procesowego normy prawnej umożliwiającej rejestrowanie jawnego posiedzenia sądowego za pomocą urządzenia rejestrującego dźwięk albo obraz i dźwięk? 10. Czy jesteś za jawnością każdych rozpraw sądowych, jeśli nie sprzeciwiają się temu strony? 11. Czy jesteś za wprowadzeniem lekcji prawa w szkole – zajęcia prowadzone w szkole podstawowej, ponadpodstawowej i średniej z wiedzy prawniczej? 12. Czy jesteś za powoływaniem Rzecznika Praw Obywatelskich w wyborach powszechnych?   Prezes Rady Ministrów nie może suwerena odsyłać z kwitkiem i zmuszać do obywatelskiego zbierania podpisów, bo to jest sprawa fundamentalna, sprawa zasad współżycia społecznego, interesu społecznego, uszanowania ludzkiej godności i niezbywalnych praw. Wolności, równości, przyzwoitości i sprawiedliwości. Sprawa życia ludzkiego i realiów służebności. Premier Rzeczypospolitej Polskiej nie jest Premierem Prawa i Sprawiedliwości, tylko Premierem wszystkich Polaków. Podobnie Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej, który nie jest Prezydentem samego siebie, tylko Prezydentem wszystkich Polaków. Sprawa jest nadzwyczajna, bo patologia funkcjonariuszy wymiaru sprawiedliwości i organów ścigania sięgnęła już bruku i żadne polityczne reformy, pudry, nie zdadzą tu egzaminu. Nie może być tak, że architekt podlega kontroli i odpowiedzialności za wykonaną fuszerkę, a sędziego nie obowiązuje art. 32 Konstytucji RP, czy art. 1 § 1 KK. W każdym zakładzie pracy obowiązuje realny system kontroli, nadzoru, kar i nagród. Tam gdzie nie obowiązuje, przeradza się to w socjopatię.   Ostrzeżenie Manipulujecie prawem wyborczym, dajecie ludziom jałmużnę, konfabulujecie, ograniczacie swobody obywatelskie, łamiecie prawa człowieka i dyskryminujecie ludzi na każdym kroku. Gwałcicie dekalog i prawa podstawowe. Sprawiedliwość – "uczciwe, prawe postępowanie". Jedno z podstawowych pojęć etycznych i prawnych, oznaczające cechę przypisywaną jednostkom (osoba sprawiedliwa), działaniom (sprawiedliwe postępowanie) czy instytucjom społecznym (sprawiedliwe prawa, sprawiedliwy ustrój, sprawiedliwy wyrok), wiązaną najczęściej z odpowiednim rozdziałem dóbr lub bezstronnością. Sprawiedliwość i normy postępowania we wspólnocie nie są własnością zmiennej władzy, tylko demokratycznego społeczeństwa, którego dotyczą i które ma wyłączne prawo generalne reguły bezpośrednio ukształtować w wiążącym, obiektywnym plebiscycie. Kto powiedział, że sędzia musi być dożywotnio sędzią? Czy kowal musi być dożywotnio kowalem? Nie. Może być piekarzem. Sędzia też może pracować na poczcie, jeśli się nie zrealizuje w sądzie. Konstytucja? Konstytucję, notabene, należy najpierw uchwalić zgodnie z wolą narodu. W referendum w sprawie przyjęcia Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej uchwalonej przez Zgromadzenie Narodowe w dniu 2 kwietnia 1997 r. wzięło udział tylko 42,86 % uprawnionych do głosowania, w związku z tym tak zwana konstytucja Kwaśniewskiego jest nieważna z mocy prawa, gdyż nie została zatwierdzona przez Naród. Zasada demokratycznego państwa prawnego jest podstawową zasadą konstytucyjną w RP. Jest ona fundamentem, na którym opiera się ustawodawstwo, wykładnia oraz proces stosowania prawa. Wyrażona jest w artykule 2 (tej) Konstytucji, co uwidacznia jej rangę. W demokratycznym państwem prawnym, urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej, sędziowie nie mogą dowolnie orzekać, uprawomocniać wyroki bez przyczyny i nie podlegać żadnej kontroli, czy odpowiedzialności. Bezstronni arbitrzy nie mogą niszczyć ludziom dorobku całego życia, wykluczać społecznie obywateli, zaburzać relacji rodzin i dożywotnio prześladować petentów. Nie mogą pozbawiać ludzi pracy i uporczywie terroryzować ekonomicznie. Każde zło musi być naprawione i nie może to być kwestią swobody, procedur, tylko sprecyzowanego prawa, oczywistych faktów, prawdy materialnej. Konstrukcja niezawisłości i stworzenie nadludzi, wypaczyło sprawiedliwość i stworzyło gangsterstwo, państwo w państwie, wolną amerykankę. Dziś mamy najgorszy sort bolszewizmu. Jeżeli władze ustawodawcze i wykonawcze Rzeczypospolitej, nie zamienią słów w czyny i nie uszanują przyrodzonej i niezbywalnej godności człowieka, praw suwerena do samostanowienia, to Trybunał Narodowy będzie zmuszony orzekać infamię, powołać Najwyższy Trybunał Narodowy i stawiać na ławie oskarżonych współczesne Marie Gurowskie Sand i Fajgi Mindla.   Osobną kwestią jest wyeliminowanie z telewizji publicznej hurtowni zabijania. Kreowanie społeczeństwa na wartościach negatywnych, przynosi zamierzone, negatywne skutki. Miłość, dobro, przyroda, geografia i sport. To są wartości, które powinny funkcjonować w obiegu publicznym. Wartości pozytywne winny być propagowane na każdym kroku. Należy bezwzględnie zmienić chory system wartości, opierając się generalnie na prawach człowieka i szacunku do godności ludzkiej. Mamy XXI wiek, a zero moralności.   Mając na uwadze powyższe, oczekujemy od adresatów podjęcia kroków prawnych, zainicjowania plebiscytu we wskazanym zakresie, przekazania odezwy do podwładnych, marszałkom Sejmu i Senatu oraz wszystkim posłom i senatorom. Dalsze kroki, w zależności od rozwoju sytuacji, podejmiemy w Dzień Zwycięstwa – 11 listopada 2017 r. Jelenia Góra, dnia 3 października 2017 r.   Grzegorz Niedźwiecki – „Trybunał Narodowy” Jelenia Góra Krzysztof Skrzypczak – Stowarzyszenie "Optima Fide" Zwoleń Andrzej Wiącek – „Demokracja i Sprawiedliwość” Kolbuszowa Barbara Biedak – „Stowarzyszenie Pomocy Ludziom Starszym, Chorym i Pokrzywdzonym im. Jana Pawła II” Jelenia Góra Henryk Kamiński – „Pokrzywdzeni Obywatele” Szklarska Poręba   PREZES Trybunału Narodowego z siedzibą w Jeleniej Górze Grzegorz Niedźwiecki


Grzegorz Niedźwiecki    Skontaktuj się z autorem petycji