PETYCJA DO DYREKTORA ZDM O POZOSTAWIENIE KIOSKU PRZY UL. PRZY AGORZE

Szanowny Panie Dyrektorze,

 

zwracam się do Pana poraz kolejny z prośbą o pozostawienie mojego jedynego źródła dochodu jakim jest prowadzony przeze mnie od 20 lat kiosk ruchu. Moja prośba podyktowana jest odmowną decyzją dotyczącą przedłużenia dzierżawy. Od dłuższego czasu, co jest dla mnie nie zrozumiałe, przedłużacie Państwo dzierżawę na okres 6 miesięcy. W przypadku każdej innej działalności dzierżawa jest podpisywana na rok. Z niezrozumiałych mi przyczyn muszę dwa razy w roku występować o dzierżawę. Za każdym razem zachowuję przy tym należytą staranność, pilnuję terminów. Nigdy nie mieliście Państwo zastrzeżeń do mojej działalności. Ponadto zawsze starałem się aby kiosk był dobrze zaopatrzony oraz estetyczny dla klientów i otoczenia. W decyzji odmownej, którą od Państwa otrzymałem jednym z argumentów jest zapis, że kiosk zagraża drzewom choć otaczające drzewa są bardzo wysokie i okazałe. Sam podczas rekultywacji terenu i nasadzeniu nowego drzewa pielęgnowałem je. Dodatkowo w decyzji poruszyli Państwo, że kiosk jest usytuowany tyłem do ulicy, która jest oddzielona od kiosku słupkami. Kiosk owszem stoi tyłem do ulicy ale przodem do ciągu pieszego i tzw "frontem" do klienta. Kolejnym argumentem jaki Państwo poruszli jest negatywna opinia Biura Architektury oraz Burmistrza Dzielnicy. Jak sami Państwo utrzymują ww. opinie mogą Państwo wziąć pod uwagę ale nie są wiążace a stanowią jedynie materiał pomocniczy. Ponadto dodam, że tygodniowy obrót samej prasy wynosi ok. 2 000 gazet. W mojej opinii świadczy o tym, że kiosk w tym miesjcu jest potrzebny. W pobliskiej odległości znajduje się przystanek autobusowy, po drugiej stronie również. Pasażerowie komunikacji miejskiej bardzo często się u mnie zaopatrują m.in. w bilety choć zaraz koło przystanku postawiony został biletomat. Ponadto osiedle na jakim znajduje się mój kiosk w większości skupia osoby starsze, które kupują tygodniki, gazety, czasopisma i jest to dla nich swoisty rytuał, przyzywczajenie.Mieszkańcy wiedzą, że kiosk jest zawsze czynny od 6.00 do 19.00. Dodatkowo dodam, że od ponad 20 lat w miejscu ani bezpośredniej okolicy kiosku nie było żadnego wypadku. Kiosk nie ogranicza w żaden sposób widoczności. Jego lokalizacja jest idealna zarówno dla samochodów jak i przechodniów. Kiosk stoi przy ciągu pieszym ale nie bezpośrednio na nim co również nie utrudnia przemieszczania się osób. Dodatkowo dodam, że osobiście prowadzę go od 20 lat. Jestem osobą posiadająca przewlekłe choroby. Likwidując moje jedyne miejsce pracy  poniekąd skazujecie mnie Państwo na bezrobocie. Znalezienie przeze mnie pracy pełnoetatowej jest praktycznie niemożliwe. Dodam również, że nigdy nie zalegałem z żadnymi opłatami, ze wszystkich swoich zobowiązań wywiozywałem się z należytą starannością. I kurozjalna jest dla mnie decyzja o likwidacji 20 letniej działalności na poczet 3 m dodatkowego trawnika, którego dookoła nie brakuje. 

Mimo moich osobistych próśb na spotakniu z Panem Dyrektorem, jak również spotkań w Biurze Architektury, licznych kontakatach z urzędnikami pozostali Państwo głusi. Na moje argumenty odpowiadali Państwo "Nie" bez podawania przyczyny odmownej decyzji. 

W związku z powyższym proszę o rozpatrzenie decyzji poraz kolejny I COFNIĘCIE ODMOWNEJ DECYZJI O PRZEDŁUŻENIE DZIERŻAWY.

 

Krzysztof Tara