PETYCJA W SPRAWIE ODWOŁANIA EWY STANECKIEJ ZE STANOWISKA ZACHODNIOPOMORSKIEJ WOJEWÓDZKIEJ KONSERWATOR ZABYTKÓW

piast_kamienica.jpg

Szczecin, dnia 16 maja 2018 roku    

 

Pani Magdalena Gawin, Generalna Konserwator Ochrony Zabytków,

Pan Tomasz Hinc, Wojewoda Zachodniopomorski  

    

PETYCJA

Wobec faktu, iż zachodniopomorska wojewódzka konserwator zabytków nie realizuje podstawowych celów związanych z ochroną zabytków, mianowicie nie podejmuje skutecznych działań w zakresie:

1) zapewnienia warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie,

2) zapobiegania zagrożeniom mogącym spowodować uszczerbek dla wartości zabytków,

3) udaremnienia niszczenia i niewłaściwego korzystania z zabytków,

a więc nie realizuje postulatów zawartych w art. 4 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (Dz.U. 2003 nr 162, poz. 1568 ze zm.), w imieniu osób popierających niniejszą petycję, działając w trybie art. 2 ustawy z dnia 11 lipca 2014 roku o petycjach (Dz.U. 2014 poz. 1195 ze zm.), niniejszym składam petycję w sprawie odwołania ze stanowiska zachodniopomorskiej wojewódzkiej konserwator zabytków pani Ewy Staneckiej.

UZASADNIENIE

Zgodnie z art. 4 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ochrona zabytków polega, w szczególności, na podejmowaniu przez organy administracji publicznej działań mających na celu: 1) zapewnienie warunków prawnych, organizacyjnych i finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie; 2) zapobieganie zagrożeniom mogącym spowodować uszczerbek dla wartości zabytków; 3) udaremnianie niszczenia i niewłaściwego korzystania z zabytków.

W ostatnim czasie do zachodniopomorskiej wojewódzkiej konserwator zabytków zostały złożone wnioski o wpisanie do rejestru zabytków m.in. kamienicy po dawnym Hotelu Piast w Szczecinie oraz fasad kamienic tworzących historyczną zabudowę znacznego fragmentu miasta (osiedla Niebuszewo – Bolinko). W przypadku kamienicy po dawnym Hotelu Piast jeden z wniosków wskazywał także na sekwencję czynności, które po wpisaniu nieruchomości do rejestru zabytków, powinny zostać wykonane, tak by umożliwić trwałe zachowanie zabytku (ze względu na zły stan techniczny obiektu, powiatowy inspektor nadzoru budowalnego nakazał jego znaczną rozbiórkę). W przypadku kamienic na Niebuszewie wniosek obejmował także wstrzymanie wykonania pozwolenia na wykonanie ich rozbiórek (miasto i miejska konserwator zabytków rozbiórkę tłumaczą m.in. zapisami miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, zgodnie z którymi w ich miejscu ma powstać droga).

W rozmowie z Radiem Szczecin (materiał z dnia 9 maja 2018 roku, http://radioszczecin.pl/1,371167,dawny-hotel-piast-nie-bedzie-wpisany-do-rejestru&s=1&si=1&sp=1), zachodniopomorska wojewódzka konserwator zabytków decyzję o niewpisaniu kamienicy po dawnym Hotelu Piast do rejestru zabytków tłumaczyła złym stanem technicznym obiektu.

Należy zauważyć, że  stan zachowania zabytku nie ma wpływu na zasadność wpisu nieruchomości do rejestru zabytków. Orzecznictwo Naczelnego Sądu Administracyjnego wykazuje zbieżną linię orzeczniczą odnoszącą się do złego stanu technicznego budynku (wyrok NSA z dnia 22 marca 1995 roku, sygn. akt I SA 87/94; wyrok NSA z dnia 16 listopada 2001 roku, sygn. akt I SA 906/00).

Jednocześnie Ewa Stanecka „poprosiła” spółkę „Redi” (która doprowadziła przedmiotową kamienicę do ruiny) o „zainteresowanie się propozycją zabezpieczenia ścian elewacyjnych, które są najcenniejsze, autentyczne i mają zachowany w dobrym stanie wystrój”. Ewa Stanecka wskazała także, że „negocjuje” ze spółką „Redi”, by jak największa część substancji zabytkowej została zabezpieczona i wykorzystana przy budowie nowego hotelu (wyżej wskazana rozmowa w Radiu Szczecin).  

Trudno zaakceptować sytuację, w której wojewódzka konserwator zabytków, dysponując możliwością podjęcia skutecznych działań mających na celu uratowanie najbardziej wartościowych elementów zabytkowej kamienicy, poprzestaje na działaniach sprowadzających się do „proszenia” i „negocjowania” ze spółką, która przedmiotową nieruchomość doprowadziła do katastrofalnego stanu, posiada kapitał zakładowy w wysokości 5 tysięcy złotych, a także ma ekonomiczny interes w jej rozbiórce.

Ponadto, zachodniopomorska wojewódzka konserwator zabytków błędnie interpretuje ustawę o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, mianowicie w oderwaniu od jej podstawowego celu, którym jest ochrona zabytków.  

W uzasadnieniu postanowienia odmawiającego wszczęcia postępowania o wpisanie kamienicy po dawnym Hotelu Piast do rejestru zabytków (postanowienie z dnia 30 kwietnia 2018 roku, znak: DZ.5140.41.2018.IW), Ewa Stanecka stwierdziła, iż postępowanie nie może być wszczęte ze względu na treść art. 10a ust. 1 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, zgodnie z którym od dnia wszczęcia postępowania w sprawie wpisu zabytku do rejestru do dnia, w którym decyzja w tej sprawie stanie się ostateczna, przy zabytku, którego dotyczy postępowanie, zabrania się prowadzenia prac konserwatorskich, restauratorskich, robót budowlanych i podejmowania innych działań, które mogłyby prowadzić do naruszenia substancji lub zmiany wyglądu zabytku. Ewa Stanecka wskazała, że ze względu na katastrofalny stan budynku, nie może wszcząć postępowania, ponieważ uniemożliwi to wykonanie prac zabezpieczających budynek.

W tym miejscu należy wyjaśnić, iż celem ustawy nowelizującej, która wprowadziła art. 10a (art. 1 pkt 2 ustawy z dnia 22 czerwca 2017 roku o zmianie ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami oraz niektórych innych ustaw) jest udzielnie tymczasowej ochrony zabytkom nieruchomym w toku postepowania o wpis do rejestru zabytków. Regulacja ta ma na celu wyeliminowanie stosunkowo częstych sytuacji, gdy po wszczęciu postepowania w sprawie wpisania zabytku do rejestru właściciel zabytku dokonuje jego zniszczenia czym udaremnia cel postepowania (uzasadnienie do druku nr 1403, http://www.sejm.gov.pl/sejm8.nsf/druk.xsp?nr=1403).

Z kolei zgodnie z treścią z art. 49 ust. 1 ustawy o ochronie zabytków o opiece nad zabytkami, wojewódzki konserwator zabytków może wydać decyzję nakazującą osobie fizycznej lub jednostce organizacyjnej posiadającej tytuł prawny do korzystania z zabytku wpisanego do rejestru, wynikający z prawa własności, użytkowania wieczystego, trwałego zarządu albo ograniczonego prawa rzeczowego lub stosunku zobowiązaniowego, przeprowadzenie, w terminie określonym w tej decyzji, prac konserwatorskich lub robót budowlanych przy tym zabytku, jeżeli ich wykonanie jest niezbędne ze względu na zagrożenie zniszczeniem lub istotnym uszkodzeniem tego zabytku. Natomiast zgodnie z ust. 3 ww. artykułu, w przypadku niewykonania zakreślonych prac, istnieje możliwość wykonania ich w trybie tzw. wykonania zastępczego, a więc na koszt Skarbu Państwa.

Zauważyć należy, że art. 49 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami jest przepisem szczególnym w stosunku do art. 10a wskazanej ustawy  (zasada lex specialis derogat legi generali), tym bardziej, że celem normy zawartej w art. 10a ustawy jest uniemożliwienie dokonania rozbiórki zabytku, a celem norm zawartych w art. 49 ustawy jest wykonanie prac mających na celu uratowanie zabytku. Wykładnia dokonana przez zachodniopomorską wojewódzką konserwator zabytków jest sprzeczna z rezultatami wykładni celowościowej i pozostaje w kontrze do celu ustawy, którym bezsprzecznie jest ochrona zabytków.

Ewa Stanecka nie realizuje podstawowych postulatów zawartych w art. 4 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, albowiem w sprawie kamienicy po dawnym Hotelu Piast nie wydała decyzji z rygorem natychmiastowej wykonalności o wpisaniu do rejestru zabytków przynajmniej tylko fasad kamienicy, a następnie nie wydała, w trybie art. 49 ust. 1 ustawy, decyzji nakazującej spółce „Redi” wykonanie wszystkich niezbędnych prac konserwatorskich lub robót budowlanych - a w przypadku ich niewykonania przez inwestora - nie przystąpiła do ich niezwłocznego wykonania w trybie tzw. wykonania zastępczego, na podstawie art. 49 ust. 3 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami. Decyzja z rygorem natychmiastowej wykonalności nie będzie posiadała przymiotu „ostateczności”  (art. 10a ust. 1 ustawy  wskazuje, iż do momentu, w którym decyzja nie stanie się ostateczna nie można wykonywać żadnych prac, jednak jak już zostało wcześniej wspomniane, art. 49 ustawy jest przepisem szczególnym wobec art. 10a ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami).  

Wykonanie niezbędnych prac w trybie art. 49 ust. 1 lub ust. 3 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami usunęłoby niebezpieczeństwo katastrofy budowalnej na które wskazuje Ewa Stanecka, a także umożliwiłoby zachowanie zabytkowych fasad kamienicy i zapobiegłoby ich dalszej degradacji (realizacja postulatu art. 4 ustawy).

Podczas rozmowy telefonicznej przeprowadzonej w dniu 22 marca 2018 roku Tomasz Wolender, zastępca zachodniopomorskiej wojewódzkiej konserwator zabytków, wskazał, że na wykonanie niezbędnych prac nie ma środków finansowych.

Powtórzenia wymaga, że zgodnie z ustawą o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ochrona zabytków polega, w szczególności, na podejmowaniu przez organy administracji publicznej działań mających na celu zapewnienie warunków finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków oraz ich zagospodarowanie i utrzymanie. Skoro więc Ewa Stanecka nie jest w stanie zapewnić warunków finansowych umożliwiających trwałe zachowanie zabytków, winna zostać odwołana ze stanowiska zachodniopomorskiej wojewódzkiej konserwator zabytków.

Należy przy tym zauważyć, że w postępowaniu dowodowym istotne znaczenie mają dodatkowe, niezależne ekspertyzy naukowe. Mowa tutaj przede wszystkim o ekspertyzie mającej na celu określenie walorów zabytkowych danej nieruchomości. Ocena, czy dany obiekt ma rzeczywiście istotne znaczenie historyczne, może bowiem wymagać specjalistycznej wiedzy, w szczególności z zakresu historii architektury. W tym miejscu należy zwrócić uwagę na listę rzeczoznawców tworzoną przez Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego, która obejmuje osoby posiadające wysoce specjalistyczną wiedzę w zakresie ochrony zabytków.

Zgodnie z art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego, organ rozstrzygający zobowiązany jest do aktywnej postawy w trakcie całego postępowania, tym samym zobligowany jest do dopuszczenia wszelkich środków dowodowych mogących mieć znaczenie dla załatwienia, czym z całą pewnością są dodatkowe ekspertyzy osób posiadających wiedzę szczególną w danej materii. W niniejszej sprawie zachodniopomorska wojewódzka konserwator zabytków w ogóle nie zleciła sporządzenia ekspertyzy mającej na celu określenie walorów zabytkowych kamienicy po dawnym Hotelu Piast.

Tłumaczenie Ewy Staneckiej jest kuriozalne i infantylne – wojewódzka konserwator zabytków poprzestała na stwierdzeniu, że nie otrzymała żadnego zgłoszenia o konieczności wpisu do rejestru zabytków, a nadto w Gminnym Programie Opieki nad Zabytkami Gminy Miasto Szczecin (uchwała nr XXXIX/1147/14 rady miasta z dnia 17 marca 2014 roku), przedmiotowa kamienica nie została wskazana jako obiekt proponowany i typowany do objęcia ochrona przez wpis do rejestru zabytków nieruchomych.

Zauważyć należy, iż przepisy regulujące zagadnienie wpisu obiektu do rejestru zabytków nie wprowadzają szczegółowych przesłanek, którymi winien kierować się organ dokonując oceny celowości objęcia zabytku ochroną konserwatorską, a zatem decyzja tego organu ma charakter uznaniowy i opiera się na ocenie danego przedmiotu ochrony przez pryzmat ustawowej definicji zabytku, zgromadzonej w sprawie dokumentacji oraz wiedzy i doświadczenia wojewódzkiego konserwatora zabytków oraz podległych mu pracowników wojewódzkiego urzędu ochrony zabytków. Jako że, jest to decyzja uznaniowa, to organ szczególnie jest związany zasadami ogólnymi normowanymi w rozdziale 2 Kodeksu postępowania administracyjnego.

Powyższe oznacza, że organ ma w szczególności obowiązek podjęcia wszelkich kroków niezbędnych do dokładnego wyjaśnienia stanu faktycznego oraz załatwienia sprawy, przy uwzględnieniu słusznego interesu dysponenta obiektu wnioskowanego do wpisu do rejestru tak dalece, jak dalece nie koliduje on z interesem społecznym w postaci ochrony zabytków (art. 7 Kodeksu postępowania administracyjnego).

Decyzja o wpisie danego obiektu do rejestru zabytków powinna być poprzedzona wnikliwą analizą zasadności takiego wpisu, przy uwzględnieniu konstytucyjnego zakazu naruszania istoty prawa własności oraz wynikać z niekwestionowanych wartości obiektu jako zabytku. Z uzasadnienia decyzji powinno wynikać, że wszystkie okoliczności istotne dla sprawy zostały rozważone i ocenione a ostateczne rozstrzygnięcie jest ich logiczną konsekwencją.

Fakt, że radni rady miasta nie zaproponowali, by przedmiotowa nieruchomość została objęta wpisem do rejestru zabytków nie jest żadnym dowodem na okoliczność, że kamienica nie powinna w takim rejestrze zostać ujęta. Nieprawdziwa jest także informacja, że wcześniej nie były zgłaszane wnioski o wpisanie przedmiotowej nieruchomości do rejestru zabytków. W 2001 roku, na zlecenie Biura Planowania Przestrzennego Miasta, sporządzono studium urbanistyczno-konserwatorskie do miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego i kamienica po dawnym Hotelu Piast była typowana do umieszczenia w rejestrze zabytków (dokument pozytywnie zaopiniowała Ewa Stanecka).

Ponadto fakt, iż Ewa Stanecka przez tak długi czas nie zainteresowała się przedmiotową nieruchomością pod kątem objęcia jej ochroną przez wpis do rejestru zabytków jest kolejnym argumentem potwierdzającym słuszność i konieczność niniejszej petycji. 

Jeśli zaś chodzi o kamienice tworzące historyczną zabudowę Niebuszewa, to podczas telefonicznej rozmowy przeprowadzonej w dniu 25 kwietnia 2018 roku, Tomasz Wolender, zastępca zachodniopomorskiej wojewódzkiej konserwator zabytków, poprzestał na stwierdzeniu, że skoro miejska konserwator zabytków nie złożyła wniosku o wpisanie kamienic (ewentualnie ich fasad) do rejestru zabytków, to prawdopodobnie nie należy tego czynić. Wyżej wskazany tok rozumowania organu jest rażąco błędny i sprzeczny z podstawowym celem ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami - ochroną obiektów zabytkowych właśnie. Należy przypomnieć, że do rejestru zabytków została wpisana np. kamienica przy ulicy Waliców 14 w Warszawie, wobec której również było wydane pozwolenie na rozbiórkę i wobec której miejski konserwator zabytków również nie występował z wnioskiem o dokonanie wpisu do rejestru zabytków.

Zgodnie z art. 91 ust. 1a ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, wojewódzkiego konserwatora zabytków odwołuje wojewoda na wniosek generalnego konserwatora zabytków albo za jego zgodą.

Mając powyższe na względzie, wnoszę jak na wstępie.