POEMAT HUTNICZY "Officina ferraria", W. ROŹDZIEŃSKIEGO, będący niczym "Biblia Hutnicza" - kulturowe dziedzictwo ŚLĄSKA powinno być przekazane na Śląsk.

inbound4800081856400142553.jpgZachęcam do poparcia LISTU - uprzejmej prośby dotyczącej przekazania POEMATU HUTNICZEGO "Officina ferraria", W. ROŹDZIEŃSKIEGO, będącego niczym "Biblia Hutnicza" - kulturowego dziedzictwa ŚLĄSKA, aby:

➡️ z magazynu warszawskiej Biblioteki Narodowej - gdzie 50 lat ❗leży w ciszy zamiast SŁAWIĆ ślaską kulturę,

➡️ trafił na ŚLĄSK - do Muzeum Hutnictwa lub Muzeum Śląskie
💙 rwie się, by bylo to muzeum tematyczne, czyli HUTNiCTWA.

🤝 Powinniśmy czerpać z dorobku kultury wspólnie — tyle, ile się da, budować na jej bazie wspólnotę i dzielić jej owocami.

Jeśli tylko ktoś ma ochotę,
zachęcam do poparcia prośby

🖋 Zachęcam — dopisujcie się :-)

🙃 Fajnie jest jednoczyć się symbolicznie wokół książki, kultury, czegoś pozytywnego, budującego.

Oto treść owej prośby:

Szanowny Pan dr Tomasz Makowski
Dyrektor Biblioteki Narodowej w Warszawie

Pod Pańską opieką znajduje się wybitne śląskie, barokowe dzieło, istotne dla kultury śląskiej. Jest niczym Stary Testament Hutnictwa sprzed czasów Wielkiej Rewolucji Przemysłowej na Śląsku. Mowa o "Officina ferraria abo huta y warstat z kuźniami szlachetnego dzieła żelaznego – hymn ku chwale kowali i hutników, ich pracy, umiejętności i tajemnic profesji.", który wyszedł spod Pióra Walentego Roździeńskiego.

Wspomniane dzieło literackie stanowi bezcenny obiekt literatury regionalnej. Trafiło ono do Biblioteki Narodowej w wyniku skomplikowanych kolei losu, podobnych do dziejów wielu istotnych dla kultury artefaktów naszego dziedzictwa, które nie tylko opuściły poszczególne regiony Polski, ale i granice naszego kraju, a o które polskie instytucje walczą zazwyczaj na poziomie międzynarodowym.

Wspomniane dzieło i jego historię przywołał w świadomości społecznej Śląska — Piotr Fuglewicz, autor felietonu, opublikowanego na łamach magazynu regionalnego „Ślązag”, pt. „Żywioł dwóch poetów. Infernalna historia Szekspira i Roździeńskiego”, człowiek, który zainspirował ten swoisty apel — uprzejmą prośbę – ważną dla kultury Śląska. Walenty Roździeński, cytując Piotra Fuglewicza, był "postacią wymykającą się prostym kategoryzacjom – śląski hutnik, zarządca kuźni, a zarazem poeta i erudyta epoki baroku". Wielu mamy i dziś na Śląsku ludzi kultury szeroko rozumianej, holistycznie spoglądających na świat i apelujących wraz ze mną, i Piotrem Fuglewiczem, o powrót wspomnianego dzieła na Śląsk.

Na Śląsku, konkretnie w Chorzowie, znajduje się pierwsze w Polsce Muzeum Hutnictwa, zwane Królestwem Żelaza. Osobiście dodatkowo mianuje je Królestwem Ognia, wszak bez niego hutnictwo nie mogłoby zaistnieć. Muzeum powstało dzięki wsparciu ze środków Unii Europejskiej, dzięki wadze znaczenia historii, jaką niesie dla całego regionu i Aglomeracji Śląskiej – a mianowicie historii hutnictwa. Muzeum jest instytucją powszechnie szanowaną, z wieloma nagrodami, w tym pochodzącymi z rąk Marszałka Województwa Śląskiego czy Ministra Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Narodowego Instytutu Muzealnictwa i Ochrony Zbiorów. W jej zbiorach na dzień dzisiejszy jest około 1500 starodruków. Legitymuje się doświadczeniem w tym przedmiocie.

Jako że "Officina ferraria abo huta y warstat z kuźniami szlachetnego dzieła żelaznego – hymn ku chwale kowali i hutników, ich pracy, umiejętności i tajemnic profesji." Jest niczym Księga Ksiąg — w tym przypadku hutniczych, zwracamy się z uprzejmą prośbą o rozważenie przekazania jej Ziemi Śląskiej, miejsca jej powstania. Z powodu podziału tematycznego pomiędzy muzeami śląskimi – w naszej ocenie miejsce, które w całości poświęcone jest uczczeniu historii hutnictwa, czyli Muzeum Hutnictwa – będzie doskonałą świątynią – oddającą honory owemu barokowemu dziełu. W innych miejscach podobnie, jak i w Bibliotece Narodowej w Warszawie – będzie jedną z wielu ksiąg. W Muzeum Hutnictwa będzie niczym Biblia.

Znaczenie tego dzieła dla środowiska kultury śląskiej jest o tyle istotne, że wraz ze mną o przybycie tego starodruku na Śląsk, apelują nie wyłącznie muzealnicy, czy ludzie ściśle związani z historią literatury, ale przede wszystkim ludzie zaangażowani w szeroko rozumianą kulturę śląską w codzienności, osoby opiniotwórcze i zaangażowane w życie społeczne. To pozwoli Panu zrozumieć wagę tego dzieła dla nas – mieszkańców Śląska.
Jeśli uzna Pan, że inne miejsce na Śląsku będzie lepsze, zrozumiem, nie mniej – marzeniem mym jest właśnie umieszczenie dzieła będącego pierwszym polskim i jednym z pierwszych w Europie podręczników metalurgicznych, chociaż na czas dłuższy – właśnie w Muzeum Hutnictwa, na Ziemi Śląskiej, w Chorzowie – mieście Huty Batory i Huty Kościuszko/Królewskiej Huty. Mam nadzieję, że prośba ta będzie iskierką inicjującą rozmowę ze społecznością na Śląsku o tym niezwykłym dziele.

Z wyrazami szacunku łącząc serdeczności
Iwona Szoka

#SztukaŁączy & #ZgodaBuduje
#KULTURA #BEZpolityki

❤ Zachęcam z całego serca,
dołączcie do nas - jest już ponad 160  zacnych nazwisk ludzi kultury szeroko rozumianej, którzy symbolicznie poparli list.

Dobrze jest jednoczyć się wokół pozytywnych spraw budując społeczność wokół kultury nie antagonizmówu 🙂

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Iwona Szoka będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.


Musimy sprawdzić, czy jesteś człowiekiem.

Upoważniam Iwona Szoka do przekazania informacji podanych przeze mnie w tym formularzu następującym stronom:




Płatne ogłoszenie

Petycjeonline.com będzie reklamować tę petycję wśród 3000 osób.

Dowiedz się więcej...