Pandemia COVID-19. Walczymy o porody rodzinne! PETYCJA
Komentarze
#1611
Podpisuje ponieważ sama będę rodzić na początku czerwca 2020 i nie wyobrażam sobie porodu bez mojego największego wsparcia jakim jest mój mąż.Martyna Hejka (Olsztyn, 2020-04-02)
#1612
Podpisuje ponieważ sam mam zostać ojcem w czerwcu 2020 i nie wyobrażam sobie nie być przy narodzinach mojej pierwszej i być może jedynej córeczki tak wyczekanej.Piotr Hejka (Olsztyn, 2020-04-02)
#1621
Jestem matka i wiem jak bardzo ważne jest wsparcie męża przy porodzie, wtedy kiedy nie czujemy się komfortowo przy personelu szpitala ale przy swoim partnerze. Tata dziecka ma takie same prawo być przy narodzinach dziecka jak matka.Nicola Szczepkowicz (Mysłakowice, 2020-04-02)
#1625
Podpisuje poniewaz mam termin porodu na 13 kwietnia i nie wyobrazam sobie porodu bez partnera. To dla niego tak samo ważna chwila jak i dla mnie.Agnieszka Zarazowska (Stalowa Wola, 2020-04-02)
#1627
Też w kwietniu moja kobieta ma termin narodzin dziecka i od początku chcieliśmy być razem w tym ważnym dla nas dniu. Będąc świadkiem narodzin dziecka tworzy się mocniejsza więź ojca z dzieckiem dlatego chce tego doświadczyć.Adam Łazanowski (Stalowa Wola, 2020-04-02)
#1631
Sama mam termin porodu na połowę maja i wiem jak potrzebne jest wsparcie męża w tym ważnym czasie.Aleksandra Szustakowska (Borowo, 2020-04-02)
#1638
Podpisuje, ponieważ jestem w ciąży, i mój termin zbliża się wielkimi krokami, cała ciążę przygotowywałam się psychicznie na poród z mężem. Gdy dowiedziałam się o zakazie porodów rodzinnych zaczęłam odczuwać silny lęk. Bardzo zależy mi żeby mąż mógł być przy narodzinach naszego pierwszego dziecka.Karolina Holc (Knurów, 2020-04-02)
#1649
Wiem, że bez partnera sobie nie poradzę. Będzie on wsparciem i odciążeniem nie tylko dla mnie ale też dla personelu medycznego szczególnie w pierwszej fazie porodu.Marta Jończyk (Legionowo, 2020-04-03)
#1654
Podpisuję, ponieważ rodze w maju 2020 roku.Karina Dębiec (Tomaszów Mazowiecki , 2020-04-03)
#1656
Mam 2 tygodnie do porodu i jestem mocno zestresowana faktem, że ojciec nie będzie mógł być przy porodzie, nie będzie mógł być dla Nas wsparciem. Jest to niekomfortowa sytuacja dla całej naszej rodziny ale również dla personelu medycznego, który będzie zderzał się z mocnym rozdrażnieniem kobiet, które w tym ważnym dla nich dniu muszą być same. ..Alicja Deroń (Zielona Góra, 2020-04-03)
#1668
Sama ridze w kwietniuOlga Perelotova (Gdansk, 2020-04-03)
#1670
Nie wyobrażam sobie po traumie pierwszego porodu urodzić bez najważniejszej osoby w moim życiu. Mąż był ogromnym wsparciem podcxas porodu, gdyż odbywały się cztery porody na raz i nikogo oprócz meza przy mnie nie bylo dopóki poród się nie rozwinął w ogromnych bólach byliśmy zdani na swoje wsparcie, nie dopuszcxam do siebie mysli ze moze go przy mnie zabraknac. Nasze dziecko urodzilo się z porażeniem Erba i złamanym obojczykiem, byłam bliska załamania gdy dopiero rano przekazano mi taka wiadomość, a nie zaraz po urodzeniu. Do tego doszła ostra żółtaczka. Wszystko spadło na nas nieoczekiwanie. Gdyby nie wsparcie męża nie wiem jak by się to skończyło. Ze strony szpitala nie dostaliśmy żadnej pomocy jak by nic sie nie stało. Pamietam pierwsze chwile po porodzie, wzruszenie męża, ogromna wieź zbudowana przez ojca i syna od pierwszych chwil aż do teraz. Nie rozumiem dlaczego odbierane są prawa do porodu ZDROWYM ojcom, choć mają takie same prawo uczestniczyć i opiekować sie własnym wyczekiwanym długo dzieckiem w pierwszych chwilach po narodzinach. Dziecko ktore razem planujemy, razem oczekujemy i razem chcemy wychować ma prawo do przyjscia na swiat z obojgiem rodzicow. Nasz stan zdrowia jest jako małżeństwo taki sam ponieważ razem mieszkamy pod jednym dachem i skoro nie ma przeciwskazań do naszego stanu zdrowia to przy zachowaniu odpowiednich srodkow ostroznosci mamy prawo przezyc te wyjatkowe chwile RAZEM. To wspomnienia na cale zycie obojetnie czy mile czy traumatyczne ale zawsze przebyte razem i niezapomniane.Marcelina Sobasik (Poniec, 2020-04-04)
#1675
Podpisuje się ponieważ rodze za chwile i nie wyobrażam sobie rodzić bez partnera bez jego pomocyKatarzyna Zielińska (Grudziądz, 2020-04-04)
#1677
Chciałabym aby mój pierwszy poród odbył się z ojcem dziecka.Marta Przybysz (Warszawa, 2020-04-04)
#1683
W pierwszej ciąży mąż był przy porodzie i dużo pomógł a teraz oczekuję drugiego na dniachAnna Bandyk (Świdnica, 2020-04-04)
#1691
Podpisuje ponieważ jestem w ciąży, termin porodu mam na 8 maja i jestem przerażona tym, że będę musiała urodzić synka sama w obecności obcej położnej i lekarzaAnna Jankiewicz (Wągrowiec, 2020-04-04)
#1697
Chce przywitać syna z ŻonąBartłomiej Kalemba (Tarnowskie Góry, 2020-04-04)
#1703
Podpisuje się pod petycją bo mam ten sam problem . Jest to nie ludzkieMarcin Świerczyński (Warszawa, 2020-04-05)
#1708
Jestem za porodami rodzinnymiAgnieszka Karczmarczyk (Legionowo, 2020-04-05)
#1710
Rodzę w 2020 również.Ewelina Bartkiewicz (Świdnica , 2020-04-05)
#1711
Chcę aby mój mąż był obecny podczas porodu. Jest to nasze pierwsze dziecko i poród. Długo czekaliśmy na ten cudowny moment.Katarzyna Kopeć (Wielka Wieś, 2020-04-05)
#1717
Podpisuję, ponieważ mając już za sobą poród pierwszego syna, nie wyobrażam sobie, że miałabym rodzić bez wsparcia męża. Poród jest ogromnie trudnym doświadczeniem, pięknym z perspektywy czasu, jednak w trakcie trwania i nawet kilka miesięcy po, jest bardzo obciążający psychicznie. Wsparcie bliskiej osoby potrafi zaoszczędzić wiele cierpienia, zarówno w trakcie porodu jak i w kolejnych tygodniach.Natalia Machnicka (Świdnica, 2020-04-06)
#1721
Sam jestem przyszłym ojcem (termin na 2 czerwca) i nie rozumiem czemu mogę w domu przebywać z żoną 24h/dobę i jest ok, a już w szpitalu czy na wizycie u lekarza nie mogę jej pomagać. Czemu mam być większym zagrożeniem niż lekarz czy położna? To kompletny absurd.Rafał Lont (Jasieniec, 2020-04-06)
#1722
Za 7 tygodni sama będę rodzić DzieckoKarolina ER (Dołuje, 2020-04-06)
#1724
Uważam że poród rodziny jest najlepszy dla bezpieczeństwa i zdrowia kobiety i dziecka.Magda Sobolak (Głogów Małopolski , 2020-04-06)
#1725
Sama mam termin trzeciego porodu w czerwcu i nie wyobrażam sobie braku wsparcia męża w szpitalu.Ewa Faraś-Żak (Budzyń, 2020-04-06)
#1729
Podpisuje ponieważ, tez jestem w sytuacji w której chciałabym, aby partner był przy porodzie rodzinnym. A termin na dzisiaj :(Agnieszka Kasyk (Sępólno Krajeńskie, 2020-04-06)
#1730
Uważam, że pobyt ojca przy porodzie jest bardzo pomocny dla kobiety rodzącej i personelu szpitalnego.Magdalena Grajczyk (Sępólno Krajeńskie, 2020-04-06)
#1744
Mam termin za miesiąc może dwa. Nie wyobrażam sobie być sama z obcymi ludźmi gdzie każdy jest dla mnie potencjalnym zagrożeniem. Mąż z punktu epidemiologicznego dla mnie nie jest żadnym zagrożeniem a chcą go tak potraktować i pozbawić nas być może jedynej w życiu takiej chwili. To potworne.Dagmara Lont (Jasieniec, 2020-04-06)
#1750
Rodze pod koniec Maja. Od urodzenia nie byłam w szpitalu . Samego porodu nie obawiam się jak tego, że będę zdana sama na siebie .Nie wyobrażam sobie porodu bez narzeczonego, który jest dla mnie ogromnym wsparciem .
Daria Jałowicka (Kraków, 2020-04-06)
#1752
Przy porodzie towarzyszył mi mąż. Nie wyobrażam sobie, że komuś miałoby to zostać zabronione.Natalia Przewrocka-Wojtyczko (Kraków, 2020-04-06)
#1755
Temat niebawem będzie mnie dotyczyć, a argumentacja za zakazem porodów rodzinnych jest sprzeczna z zaleceniami WHO.Barbara Olszanska (Warszawa, 2020-04-06)
#1760
Poród to jedna z najważniejszych chwil w życiu dziecka, mamy i ojca. Partner pomaga przeżyć te ciężkie chwile. Obecne zaostrzenie przepisów może spowodować traumy o wielu kobiet.Daria Błaszczykiewicz (Tychy, 2020-04-06)
#1762
Podpisuję ponieważ jest to najważniejsza chwila w naszym życiu, której nie wyobrażam sobie bez mojego męża.Magdalena Zając (Ostrołęka, 2020-04-06)
#1764
Moja córka jest w ciąży.Piotr Szczepaniak (Wrocław, 2020-04-06)
#1765
Moja córka jest w ciąży.Halina Szczepaniak (Wrocław, 2020-04-06)
#1766
Sama mam termin na koniec lipca i jest dla mnie przerażające, że mam zostać przy pierwszym porodzie kompletnie sama z obcymi mi osobami. Boję się, że to odbije się na mojej psychice. Chcę wsparcia męża i cieszyć się tą chwilą razem z nim. Mąż niby zagraża zdrowiu mojemu, dziecka i innych, tak owszem zagraża, ale jeśli jest zarażony.... A tak nie jest... wracając do domu nie będzie trzymać się od nas na pewno na 2 metry... jeśli byłby zarażony, to i ja idąc na porodówkę jestem zarażona... Jeśli osoba najbliższa jest zdrowa, powinna mieć możliwość uczestniczenia przy porodzie.Sandra Grzybowicz (Robakowo, 2020-04-07)
#1767
Jwstem w ciąży i nie chcę być sama w trakcie porodu.Monika Ciechanów-Kupiec (Toruń, 2020-04-07)
#1774
Czeka mnie porod w sierpniu, mam nadzieje ze do tej pory sytuacja z wirusem sie wyjasni, jednak gbybym miala rodzic teraz bylabym przerazona. Jesli ktos rodzi pierwszy raz to stres jest przeogromny, nie wiadomo co nas czeka, jak to bedzie, dlatego obecnosc bliskiej osoby jest nieodzowna!Angelika Białecka (Świdnica, 2020-04-07)
#1777
poniewż jestem w ciązyi chce rodzic ze swoim partneremAgnieszka Rzempołuch (Warszawa, 2020-04-07)
#1779
Mam termin na początek maja, jestem przerażona samotnością i tym że moje dziecko pozna swojego tate najwcześniej po kilku dniach, a w razie jakichś komplikacji nawet i tygodniach. To nieludzkie.Dorota Rączka (Dzierżoniów, 2020-04-07)
#1784
Jestem w 25 tc i nie wyobrażam sobie aby mój zdrowy parter, z który mieszkam na co dzień i który wyczekuje syna tak samo ja, miał zostać za drzwiami! Rodziłam 1 dziecko sama i obiecałam sobie nigdy więcej! Trauma na długie lata.Sylwia Dynek (Warszawa, 2020-04-07)
#1790
Na czerwiec mamy termin porodu, przy poprzednim byłem i wiem że moja obecność bardzo pomogła mojej żonie. Skoro wybory mogą się odbyć to tym bardziej mąż powinien być przy żonie w tak ciężkim i cudownym momencie.Lukasz Chorazak (Krakow, 2020-04-07)
#1791
Chcę rodzić z mężem.Dominika Zduńczyk (Warszawa, 2020-04-07)
#1795
Chcę być przy porodzie mojej partnerki.Grzegorz Synowski (Kraków , 2020-04-07)