W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#606

Rodzic powinien moc być przy swoim dziecku

Dawid Gąsior (Ząbki , 2020-10-06)

#628

Jestem mama dwójki dzieci, w tym jednego które urodziło się w styczniu zanim pojawił się w Polsce koronawirus i te wszystkie procedury związane z nim zostały wdrozone. Miałam to szczęście że mogłam być przy synku, ale nie wyobrażam sobie co przeżywają matki i jak reagują dzieci gdy są rodzieleni. To niewyobrażalne i mowie temu stanowczo NIE

Klaudia Dudziak (Lubartów, 2020-10-06)

#637

Dzieci nie można oddzielać od swoich matek, to wydłuża czas rekonwalescencji i wpływa negatywnie na ich emocje.

Anna Trejgis (Wrocław, 2020-10-06)

#643

Dziecko powinno być z matką! Całym sercem popieram wszystkich rodziców wcześniaków , sama jestem mamą wcześniaka urodzonego w czasach pandemi , ja akurat mogłam być z córka i razem opuściliśmy szpital , widziałam codziennie te biedne dzieciaczki płaczące , bez rodziców serce pęka.
Tak nie może być !

Justyna Łukasz Traczyk (Warka, 2020-10-06)

#657

Nie godze sie z takim postepowaniem. Dziecko jest "wlasnoscia" rodzicow, nie lekarzy, szpitala, politykow... Dziecko musi czuc rodzicow, zwlaszcza w chorobie... Czy zabraniajacy zdaja sobie sprawe z psychicznej tortury tego postepowania? Np beda zakochanym odizoluj sie od ukochanej osoby. Boli? I to jak!!!

Patrycja Pawlak (Bydgoszcz, 2020-10-06)

#675

Podpisuje ponieważ mimo ze mój synek ma 18 mc korygowane 15 też nie mogłam z nim spędzać czasu w szpitalu. Niekiedy odwiedziny trwały tylko 5 min i było to tylko widzi misie pielęgniarek i kierownika oddziału. Od nich tak naprawdę zależało ile będę widzieć się z dzieckiem.

Kamila Ryłko-Adamus (Bulowice, 2020-10-06)

#680

Podpisuję, ponieważ wiem jak ważna dla maluszka jest mama! Chodzi o życie i zdrowie i jest to haniebne, że rozdziela się matki od swoich dzieci! Psychiczny komfort dzieci jest najważniejszy, większe zagrożenie niesie personel szpitala, który po pracy wraca do domów, chodzi na zakupy itd, niż matka, która stale przebywa z dzieckiem!

Karolina Żmuda (Mikołów, 2020-10-06)

#690

Jestem Mamą - rodziłam dziecko w marcu. Cieszyłam się, że rodzę na początku pandemii, kiedy ryzyko zakażenia było jeszcze niewielkie, ale w żadnym wypadku nie wyobrażam sobie, że mogłabym nie widzieć swojego dziecka po porodzie, nie mogła go pielęgnować, karmić. Nie wyobrażam sobie też nie mieć możliwości być na oddziale z dzieckiem starszym. Rodzicom nieustannie towarzyszy pewien rodzaj lęku o dziecko... Lęk, który przeżywa się, gdy dziecko choruje, jest niewyobrażalny.

Sylwia Nowak (Staszów , 2020-10-06)

#693

więź matki i dziecka jest najważniejsza, szczególnie w pierwszych tygodniach życia

Monika Geruzel (Bydgoszcz , 2020-10-06)

#699

Spodziewam się dziecka i nie wyobrażam sobie aby moje dziecko, w czasie choroby czy w przypadku wcześniactwa było pozostawione samo sobie.

Kamila Janeczek (Łódź , 2020-10-06)

#705

Podpisuje ponieważ jestem mamą nie wyobrażam sobie nie zobaczyć dziecka nie być przy nim dziecko potrzebuje bliskości rodziców

Natalia Kotlęga (Łowinek , 2020-10-06)

#721

Jestem aktualnie w 33tc, w nocy nie mogę spać przerażona, ze mogą mnie rozdzielić z nowonarodzoną córeczka ! To bezprawne ! To nie ludzkie! To trauma dla mamy , a przede wszystkim dziecka !

Paula Stachurska (Gdańsk, 2020-10-06)

#725

Sama niedawno rodziłam i musiałam zostać z synem dłużej w szpitalu ze względu na wykryte zapalenie płuc u maleństwa, cudem udało mi się dostać miejsce w hotelu dla matek. Serce by mi pękło na pół, gdybym musiała zostawić syna w szpitalu.

Marcelina Marciniak (Koszalin, 2020-10-06)

#726

Podpisuje ponieważ mój syn przebywa w Iczmp po operacji serca na intensywnym nadzorze kardiochirurgicznym i nie widziałam syna od 2 tygodni

Anita Sikora (Patrzyków , 2020-10-06)

#743

Ponieważ jest to nieludzkie traktowanie

Ewa Baczyńska (Wrocław, 2020-10-06)

#744

Przez wiele tygodni córeczka przebywała na patologii noworodka w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie a mogliśmy ją odwiedzać tylko dwa razy w tygodniu po 30min. Nie mieliśmy możliwości kangurowania. Serce pękało każdego dnia przez brak możliwości odwiedzania córeczki mimo iż byłam tam codziennie z mlekiem
Boję się jak to się odbije na niej w przyszłości

Ewelina Klimczak (Kraków, 2020-10-06)

#748

Podpisuję, ponieważ nie wyobrażam siebie tak długiej rozłąki z dzieckiem. Córkę urodziłam o 14:20 dostałam do ucałowania tylko, ponieważ została zabrana do inkubatora. Mieliśmy komplikacje przy prodzie po owinięciu pępowiną. Dziecko dostałam o 22. Co przeżywałam nie widząc jej te kilka godzin to wiem tylko ja. Dlatego nie wyobrażam sobie jak można zabierać mamą dzici na kilkanaście godzin a nawet dni..

Jagoda Frankowska (Jakuszów, 2020-10-06)

#750

Mam siostrzeńca - wcześniaka w szpitalu

Michal Bilkiewicz (Dabrowa Górnicza , 2020-10-06)

#761

Pozbawianie noworodka obecności matki absolutnie nie powinno mieć miejsca! To zagrożenie zdrowia i życia dla takiego dziecka.

Małgorzata Staszewska (Kielce, 2020-10-06)

#765

Jestem matką

Monika Rejman (Dębno, 2020-10-06)

#772

Jestem mamą, mam dwóch synów i nie wyobrażam sobie żeby mnie mogło nie być razem z nimi w szpitalu.

Magdalena Bożyk (Tomaszów Mazowiecki , 2020-10-06)

#773

Nieludzkie jest to co się dzieje...

Monika Myślińska (Ulikowo, 2020-10-06)

#778

Jestem w ciąży i panicznie boję się tej chorej sytuacji. Nie chciałbym żeby dotyczyło to mnie ani żadnej innej matki i dziecka.

Agnieszka Bieniek (Chrzanów , 2020-10-06)

#784

Podpisuje, ponieważ nie mieści mi się w głowie to co się dzieje aktualnie na świecie.

Marlena Gołda (Brześce , 2020-10-06)

#789

Jestem mama i serce mi peka gdy widzę ,co się dzieje.

Anna Wilczek (Sulechow, 2020-10-06)

#792

Pół roku temu sama zostałam mamą i ze względu na powikłania po porodzie byłam rozdzielona z dzieckiem przez dwa dni - tydzień po porodzie ja w szpitalu, a mąż w domu z noworodkiem. Te dwa dni rozłąki z dzieckiem były dla mnie bardzo stresujące i smutne - mimo, że to tylko dwa dni a dzieckiem zajmowała się zaufana osoba. Więc nie wyobrażam sobie jak można przez tygodnie, a nawet miesiące nie widzieć swojego dziecka, nie być przy nim, w dodatku wiedząc że zajmuje się nim obca osoba... To jest krzywdzące dla rodzica i dziecka. Jestem całym sercem z mamami, które nie mogą być przy swoim dziecku, pozytywnie o nich myślę i wspieram duchowo, żeby ta cała bezpodstawna i bezprawna sytuacja wreszcie się skończyła...

Katarzyna Latta (Opole, 2020-10-06)

#798

Bo trzeba !

Kinga Czołgosz (Bydgoszcz, 2020-10-06)