Apel o przywrócenie Pani Hannie prawa do działki nr 168 w ROD im. Obrońców Pokoju

Komentarze

#424

Pani nadal musi użytkować działkę.

Dorota Kopecka (Warszawa , 2021-05-04)

#425

Skandal!

Katarzyna Balicka (Warszawa, 2021-05-04)

#426

podpisuję ponieważ na tym ogrodzie jako trojga rodzeństwa spędziliśmy piękne dzieciństwo.Nieporządek można poprostu zlikwidować i działkę uporządkowwać , natomiast jako były prezes zarządu NASZEGO OGRODU czuję , że punkt ciężkości sprawy leży zupełnie gdzie gdzie indziej.

jarosław wielgus (warszawa, 2021-05-04)

#428

I believe in biodiversity <3

Kathryn Zazenski (Warszawa, 2021-05-04)

#435

Starsi działkowcy pielęgnujacy swoje działeczki sa ogromnym skarbem RODów. Zarząd powinien zaproponować Pani Hannie pomoc, jeśli nie radzi sobie z porządkowaniem działki a nie ja stamtąd wyrzucać.

Katarzyna Maśna (Warszawa, 2021-05-04)

#436

Serce krwawi a rozum nie ogarnia takich decyzji :(

Bożena Navicka (Mokotów , 2021-05-04)

#443

Podpisuję ponieważ nie zgadzam się na bezprawne odebranie działki pani Hannie.

Marcin Wróbel (Lipiany, 2021-05-04)

#468

Poznalam pania Hanne! To wspaniała kobieta! Pozwolcie jej pozostać na swojej działce ❤️

Malgorzata Malinowska (Gdynia, 2021-05-04)

#472

Nie zgadzam się z kradzieżą (inaczej tego nie można nazwać) od wielu lat uprawianej działki.....

Iwona Mikołajczyk (Inowrocław, 2021-05-04)

#477

Podpisuję, ponieważ nie podoba mi się polityka przekształcania działek ROD w luksusowe osiedla letniskowe, gdzie ludzie stawiają sobie normalne letniskowe domy i przyjeżdżają tylko po to, żeby w weekendy pogrilować i zrobić imprezkę dla rodziny i znajomych. A później odsprzedają prawo do użytkowania działki w cenie działki pod Warszawą. Starsi działkowicze na działkach to skarb, a zarośnięte działki na których uprawiają różne warzywa i kwiaty, ale nie mają one charakteru nowobogackiego domu pod Warszawą, są totalnie urocze i bio różnorodne. Jeśli ktoś ma pierdolnik, co się zdarza starszym ludziom ze względu na wiek i skłonność do nie wyrzucania niczego, co się może przydać, zarząd działki w ramach integracji może urządzić imprezkę, na której społeczność działkowiczów może się wykazać i pomóc uprzątnąć wielkogabarytowe śmieci. Starsi ludzie na działkach zazwyczaj nikomu nie przeszkadzają, nie odpalają radia, grila, nie przywożą ze sobą trampolin i tabunów dzieciaków. Są kulturalni i są skarbnicą wiedzy. A że czasem ktoś jest sfiksowany na starość, o ile nie wylewa chemii i nie truje zwierząt, to i cóż z tego?

Monika Hanulak (Warszawa, 2021-05-04)

#489

To jakiś absurd. Całe życie, w wielości jego form, na tej działce miałoby zostać zniszczone w imię walki z "zaniedbaniem"? A opiekunka tego miejsca miałaby zostać usunięta, bo komuś się marzy równy i praktycznie m a r t w y trawnik? Co to w ogóle za pomysł?!

Robert Skrzypczyński (Wrocław, 2021-05-04)

#495

Sama pochodzę z rodziny o tradycjach działkowych i potrafię sobie wyobrazić jak ważne jest to miejsce dla Pani Hanny.

Dorota Bernacka (Warszawa, 2021-05-04)

#502

Ta działka jest wzorowa jeśli chodzi o małe zużycie energii: polskie odmiany kwiatów dobrze sobie radzą ze zmiennością warunków pogodowych, jest im łatwiej niż odmianom zawleczonym przetrwać przy małym nakładzie energii: a przecież teraz właśnie chodzi o zmniejszanie zużycia energii; ogrodnicy, którzy tworzą ogródki "zaniedbane" powinni być premiowani za to, że nie dokładają się do emisji CO2, a nie wyrzucani z działek. Poza tym społeczny aspekt tej petycji jest ważny: ROD powinny być bardziej solidarne.

Anna Horolets (Ząbki, 2021-05-04)

#504

Pani Hanna nie powinna być zmuszana do opuszczenia swojej działki

Łucja Pindor (Amsterdam, 2021-05-04)

#511

Ponieważ sama mam ogród i rośliny na balkonie, a to, co kocham najbardziej, to półdzikie życie roślin. Miasto potrzebuje dzikości bardziej niż kiedykolwiek. Tak uprawiane ogródki utrzymują bioróżnorodność, zatrzymują skuteczniej wodę, ochładzają w lecie upalne powietrze. Są niesamowicie ważne, a pani Hanna zasługuje, by dożywotnio przechadzać się po swoim ogródku.

Maria Krześlak-Kandziora (Poznań, 2021-05-04)

#519

Podpisuje ponieważ uważam że takim osobom należy pomoc, a nie wyrzucać.

Aleksandra Guzewska-Wach (Warszawa, 2021-05-04)

#524

Nie zgadzam się na to aby za pośrednictwem kruczków prawnych, zabierać ludziom prawa do ich własności.

Patrycja Rudnicka (Warszawa, 2021-05-04)

#527

Uwazam za niesluszne pozbawianie użytkowniczki dzialki jej uzytkowania pod byle pretekstem.Nie zamieszkuje dzialki a jej wyglad jest zgodny z naturà i sluzy naszemu zdrowiu.

Lucyna Antczak (missto w Polsce, 2021-05-04)

#530

Idealny ogród dla owadów zapylających - uczta przez cały sezon!

Paulina Kramarz (Kraków, 2021-05-04)

#536

Bo ogródki działkowe to wspaniała tradycja, która dba o bioróżnorodność w mieście; ich rola jest zdecydowanie niedoceniana. Osoby takie jak Pani Hanna stoją na straży tej bioróżnorodności, na przekór wszechogarniającej tujozie i trawnikom z rolki. To jest działanie społeczne w praktyce, niezwykle ważne.

Kaja Kochnowicz (Warszawa, 2021-05-04)

#537

Wspaniała działka, a niezależnie od tego - nie wolno pozbawiać ludzi czegoś tak ważnego jak działka

Michał Czepkiewicz (Poznań, 2021-05-04)

#540

Podpisuję, ponieważ wspieram osoby uprawiające zieleń w ogródkach działkowych.

Hanna Maśna (Warszawa, 2021-05-04)

#542

Podpisuję, bo jestem za tym, żeby było pięknie, a niekoniecznie super porządnie. Pozbawianie pani Haliny jej działki jest wielką niesprawiedliwością

Magda Rachwald (Nowa Iwiczna , 2021-05-04)

#544

To jest okrucieństwo i głupota.

Joanna Kosmal (Warszawa (Targówek), 2021-05-04)

#545

Wierzę w działki!

Maja Dobiasz-Krysiak (Olsztyn, 2021-05-04)

#546

zeby to mialo sens działki powinny uprawic osoby z pasja , rónorodność nasadzien jest kluczowa dla ekosystemu miasta

Edyta Data (Warszawa, 2021-05-04)

#547

Podpisuje , ponieważ uważam ,że ta Pani ma pełne prawo do swojej działki na terenie ROD i usunięcie tej Pani jest nieetyczne , niemoralne .

Monika Wilk (Kamienna Góra , 2021-05-04)

#556

Ponieważ popieram tradycyjne działkowanie

Anna Morawik (Wyględy, 2021-05-04)

#557

Bioróżnorodność to nasza jedyna szansa. Monokultury i gentryfikacja to największe pomyłki agronomii i ogrodnictwa, które teraz pokutują. Jeżeli to jest zakazane to zakażcie w marketach sprzedaży nasion roślin przyjaznych pszczołom i motylom- co jest hitem ostatnich lat.

Maciej Łuczka (Nysa , 2021-05-04)

#566

Ogród jest piękny, choć półdziki. Odebranie jej ogrodu, którym się opiekuje od tylu lat byłoby na pewno dramatycznym przeżyciem i mogłoby tej staruszce odebrać radość życia

Sylwia Ufnalska (Mieczewo, 2021-05-04)

#567

Chciałabym, żeby osoba z taka historia i zaangażowaniem w działki ROD mogła w spokoju zajmować się swoim kawałeczków ziemi.

Barbara Krynska (Piastow, 2021-05-04)

#585

Chce pomoc tej pani nie zgadzam się na budowę osiedli w miejscach takich jak te

Sandra Janiszewska (Kielce, 2021-05-04)

#587

Ogródek jest wartościowy dla przyrody i Pani Hanny, a nie zaniedbany.

Sylwia Fortuna (Cieszyn, 2021-05-04)

#595

Pani Hanna jest u schyłku życia, nie wolno odbierać jej ostatnich radości. Trzeba pomóc jeśli sobie z czymś nie radzi ale nie odbierać!

Beata Młodawska (Rzgów, 2021-05-05)



Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...