Stachursky w Cyberpunk 2077

CD Projekt RED i Stachursky - dwa podmioty twórcze, których dzieła bez wątpienia wyprzedzają swoją epokę! Ostatnio (24.06.) internet zahuczał od pogłosek, jakoby wybitne studio z Polski oraz Uczeń Wszechpotężnego Etyzera mieli podjąć współpracę nad realizacją projektu Cyberpunk 2077. CDR oznajmiło jednak, że na ten moment nie planują żadnej współpracy z Panem Jacą...
No właśnie! Na ten moment. Dlatego gracze, entuzjaści muzyki elektronicznej i gier wideo (oraz nie tylko!) łączmy się, podejmijmy krucjatę u której kresu stać będzie Święty Graal w postaci ziszczenia się naszych pragnień - pojawienie się Stachursky'ego w produkcji CDR, jeśli obie strony wyrażą chęć współpracy w realizacji tego projektu. 
Nie chodzi tu o nic wielkiego. Ot, na przykład, pojawienie się odniesienia do twórczości lub osoby Stachursky'ego w postaci easter egga lub jakiegoś NPC - są to drobne zmiany, które nie wpłynęłyby na stabilność gry i mogłyby zostać dodane w końcowych etapach jej wychodzenia na rynek jako smaczek - nie oszukujmy się, gamedev to poważny biznes, więc nie możemy oczekiwać, że nagle Pan Jacek stanie się główną postacią... Jednak zależnie od tego jak duże to będzie odniesienie, może to wymagać zgody lub współpracy między dwojgiem wspomnianych podmiotów. Wiemy, że CDR lubi w swych projektach prześmiewać rzeczywistość, wrzucać apetyczne easter eggi, a to co czasem robi to już nie subtelne "burzenie czwartej ściany", a wjeżdżanie na pełnym rozpędzie z buta w płytę kartonowo-gipsową. Co, z resztą, kochamy! Stachursky również wydaje się mieć do siebie dużo dystansu i może chciałby - na zadowalających dla obu stron warunkach, kto wie? - podjąć współpracę. Która byłaby korzystna dla CDR - bo to nie byłby tylko "jakiś wygłup", a oczko puszczone w stronę polskich fanów, a także - co ważniejsze w większej skali społeczności wszystkich graczy - ukazanie, że studio bardzo aktywnie słucha swych fanów, feedback działa i chce zadowolić nawet najbardziej wymagających gamerów. I nie chodzi tu o zadowalanie zachcianek maluczkich jednostek, a robienie czegoś razem. Współpraca między maluczkimi odbiorcami i studiem, które jest tytanem rynku gamedevu!
Niech się więc stanie! Vox populi vox Dei!

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Maciek Rugała do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.








Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...