STOP DEWELOPEROM!

Mieszkasz na Białołęce? Koniecznie przeczytaj…zanim będzie za późno!

Petycja mieszkańców Białołęki do władz Miasta oraz do kandydatki i kandydatów na Prezydenta m.st. Warszawy!

Szanowni Państwo!

Czy wiecie, że drzewa, zieleń, niwelują występowanie tzw. „miejskich wysp ciepła” powstających w efekcie nadmiaru betonu, szkła i asfaltu?
Te właśnie ,,miejskie wyspy ciepła” powodują: agresję, stres, napięcie i podwyższone ciśnienie krwi, czyli są odpowiedzialne za drastyczne obniżenie komfortu naszego życia!

One właśnie powstają! Bez naszej zgody!

A jeszcze rok temu, nie mięliśmy na Białołęce takiego problemu, ale brutalna prawda jest taka, że przyjazna, pełna zielonych terenów Białołęka, umiera…na naszych oczach!

Zapewnie spytacie Państwo:
1. jak do tego doszło i kto za tym stoi?
2. dlaczego zielonych terenów z roku na rok ubywa, a brak planów zagospodarowania przestrzennego jeszcze temu trendowi sprzyja?

Przecież, jeszcze kilka lat temu na Białołęce wszędzie rosły drzewa, tereny zielone otaczały nas ze wszystkich stron, i każdy, kto tylko chciał, mógł z nich korzystać do woli.
Znajomi zamieszkujący w innych dzielnicach zazdrościli nam tego, że nie mieszkamy na betonowej pustyni!
A jednak, ku naszemu niezadowoleniu postanowiono wyciąć drzewa, zabetonować zielone tereny stawiając gdzie się tylko da bloki. Z dnia na dzień obudziliśmy się w rzeczywistości, gdzie dotychczas zielona, przyjazna Dzielnica, staje się betonową i mieszkaniową pustynią. Ostatnie lata sprzyjają budownictwu jak nigdy wcześniej, a developerzy biorą i zabudowują nieomalże każdy wolny zielony skwer, aby tylko potem „upchnąć” tam w blokach, przyszłych lokatorów. Ich wyobraźnia ogranicza się do budynku, niewielkiego podwórka, może kawałka drogi, czy chodnika, ale przyszłość okolicy, a tym bardziej Dzielnicy ich nie interesuje. Mając, bowiem niestety ,,sprzyjający klimat”, we władzach, mogą „załatwić” wszystko! Czy to jest w naszym - mieszkańców – interesie? Wątpliwe! Przeciwko tej polityce władz dzielnicowych coraz częściej słychać głosy sprzeciwu – STOP DEWELOPEROM!, zwróćmy Dzielnicę mieszkańcom, zachowajmy zieleń, stwórzmy parki. Mając na uwadze te oczekiwania zwracamy się, jako Ruch dla Rozwoju Białołęki do władz Miasta, kandydatów na Prezydenta, z petycją o zatrzymanie tej nieograniczonej, niekontrolowanej i niezaplanowanej uprzednio, zabudowie Białołęki oraz podjęcia wszelkich kroków, aby urbaniści miejscy dostrzegli niezmiernie istotne argumenty do pozostawienia środowiska naturalnego mieszkańcom. STOP DEWELOPEROM !
W imieniu tysięcy mieszkańców, apelujemy o zachowanie przyrody nie tylko dla nas, ale i dla naszych dzieci i wnuków. Betonu i stali jest już u nas naprawdę dostatek.

,,Chcemy zieleni, drzew oraz terenów rekreacyjnych. Dość niszczenia przyrody w imię tzw. interesów państwowych molochów czy prywatnych pseudo-inwestorów, którzy nam mieszkańcom nie są do niczego potrzebni! Zjednoczmy się w obronie resztek zieleni w naszej dzielnicy, …bo, niedługo by pokazać dziecku drzewo będzie trzeba wyjechać z nim za miasto!”.

,, Zatrzymajmy deweloperów. Chcemy parków, terenów rekreacyjnych a nie kolejnych bloków!”.                                                                                    
     

 

Więcej informacji - facebook: Ruch dla Rozwoju Białołęki - RdR

https://www.facebook.com/inicjatywastopdeweloperom/