Wsparcie branży fryzjerskiej
W związku z epidemią wirusa SARS-CoV-2 oraz pomijaniem (dyskryminacją?) branży fryzjerskiej w mediach, wnosimy o uwagę Rządu Polskiego w naszej sprawie. Obawiając się o zdrowie, a w tej chwili nawet o życie, nasze, naszych rodzin i obywateli, prosimy o zagwarantowanie przychylnych dla nas rozwiązań, dotyczących naszej przyszłości. My również jak inni przedsiębiorcy, wnosimy podatki i dokładamy się do budżetu Państwa Polskiego, więc w chwili obecnej, domagamy się równej pomocy, jaką objęte zostały/zostaną współistniejące branże. My również mamy comiesięczne zobowiązania i współistniejący strach odnośnie naszego utrzymania dotychczasowej, ciężko wypracowanej pozycji na rynku w branży beuty. Ponadto jesteśmy narażeni na zachorowanie i rozprzestrzenianie bakterii, co uważam w chwili obecnej, za (świadome?) narażenie pracy fryzjera na niebezpieczeństwo, nie udzielając nam żadnych wytycznych (dezynfekcja w naszych salonach odbywa się na codzień-nie tylko w czasie epidemii) i nie podejmując żadnych działań, aby chronić nasze zdrowie. Jeżeli nie ma przeciwwskazań na dzień dzisiejszy, do świadczenia usług w naszym zawodzie, będąc pełna obaw o swoje i innych zdrowie (obserwując sytuację na świecie, którą przedstawiają media na każdym kroku), poproszę o dodatkowe zaopatrzenie salonów, w odpowiednie środki zapobiegawcze, przeciw szerzeniu się epidemii, które mimo nie zachowania odległości 2 m, zagwarantują nam fryzjerom bezpieczeństwo i komfort pracy. Wraz z większą liczbą zachorowań, coraz bardziej spada popyt na usługi przez nas świadczone, więc pomimo wszelkich starań, jesteśmy narażeni na utratę dotychczasowych dochodów. Utrata płynności finansowej nie tylko utrudni nam wywiązanie się ze zobowiązań i umów, ale zaważy na naszej egzystencji, jako podstawowego minimum do przetrwania. Więc w imieniu wszystkich koleżanek i kolegów, proszę o pomysł i stworzenie "parasola ochronnego" dla naszej branży, ale również spojrzenia na każdego z nas jako jednostki, która z dnia na dzień traci możliwość godnej egzystencji, niezależnie od siebie samego. Z poważaniem Joanna Z