Zmieńmy coś razem. Nie bądź bierny!

    Cześć wszystkim!

Wspólnymi siłami postanowiliśmy wpłynąć na zaistniałe sytuacje. Sprawa dotyczy linii busów Myślenice - Świątniki Górne. Zostaliśmy postawieni przed faktem dokonanym. Właściciele firmy wprowadzili bilety miesięczne szkolne, które wcale biletami szkolnymi nie są! Młodzi ludzie płacą wygórowane stawki, za co miesięczny dojazd do szkoły. Gdy pytają dlaczego bilet jest tak drogi, skoro powinien tyczyć się około 44 przejazdów(dni szkolne), busiarze odpowiadają, że mogą jeździć także w weekendy(co wcale większości młodzieży nie jest potrzebne!). Ludzie młodzi myśleli, że dzięki biletom miesięcznym ich przejazdy będą tańsze. Cena powinna stanowić 51% ceny normalnej. Nawet w ferie bilety miesięczne były w normalnej cenie. Przykład: z Zakliczyna do Myślenic koszt biletu około 102 PLN, porównując przejazd z Zakliczyna do Krakowa wynosi około 120 PLN, gdzie trasa jest trzy razy dłuższa! W latach wcześniejszych ceny biletów wynosiły między 50-60 PLN, a przecież cena paliwa nie wzrosła o 100% na przestrzeni tych lat. A więc co jest tą przyczyną? Wyzysk na ludziach młodych?

Dlaczego nie ma biletów pracowniczych, skoro na innych liniach nie ma z tym problemu. Osoby, które pracują na pewno byłyby zadowolone z każdej zniżki, ponieważ bilety jednorazowe także nie są w "promocyjnej" cenie.

Busy z Myślenic do Świątnik, odjeżdżają z dworca autobusowego z pominięciem przystanków na ulicy Słowackiego oraz pod sklepem (dawniej Carrefour), dlatego wiele osób nie zdąża na wyznaczona godzinę. Znów biorąc przykład z innych firm, nie ma tego problemu. W przypadku przyjazdu do Myślenic, kierowcy wysadzają pasażerów na danych przystankach. Dlaczego nie ma tak w drodze powrotnej?

Z odpowiednią ilością podpisów możemy to zmienić! Petycje wraz z powyższym opisem przekażemy do Urzędu Gminy Siepraw albo do Urzędu Marszałkowskiego.  

Liczymy na Was! Jeżeli też z tymi decyzjami się nie zgadzasz, działaj wystarczy tylko 10s Twojego czasu.