Petycja ws. mieszkań zakładowych oddanych za darmo spółdzielniom

Quoted post


Gość

#91

2011-12-17 14:27

Czy ktos mi odpowie; czy ustawa z 15grudnia2000r i art48 ma jeszcze znamiona wykonalnosci czy nie? Przeciez nie ,,urodzilo sie nic nowego,, oprocz noweli z 18grudnia2009 art4 punkt5 - ,,sprawy sadowe maja byc rozpatrywane na obowiazujacych przepisach,,.

Odpowiedzi

TEMIDA

#93 Re:

2011-12-17 15:43:26

#91: -

Wyroki Sądu Najwyższego świadczą o tym, że jest wykonalna. Ostatni zapadł 17 grdnia, czyli przed miesiącem. Sąd Najwyższy oddalił wniosek o kasację wyroku SA w Katowicach złożony przez Spółdzielnię "Nasz Dom" w Rudzie Śląskiej. Tym samym uznał prawo 7 rodzin naszego stowarzyszenia do własności mieszkań. Ta siódemka o krok wyprzedzała w postępowaniu sądowym następną grupę naszego stowarzyszenia liczącą 31 osób. Kiedy Sąd Apelacyjny uchylił wyrok Sądu Okręgowego w Gliwicach i uznał roszcenia siódemki, Okręgówka w Gliwicach zaczęła wysyłać zapytania prawne do Trybunału i, co gorsze, nielegalnie zawieszać z tego powodu postępowania sądowe.To po to, żeby odciąć nam drogę do wyższych instancji, które trzymają się jednolitego orzecznictwa w naszej kwestii. Autorem projektu nielegalnego zawieszania naszych spraw jest Okręgowy w Gliwicach. Potem dołączył Okręgowy Katowicki a nawet sam Apelacyjny Katowicki. Tych pytań do Trybunału trafiło chyba ze 25 co w praktyce sądowej jest zwykłym kabaretem. Aktualny stan prawny jest taki, że , bez względu na to czy sędziemu podoba się przepis, czy nie, musi orzec według tego przepisu, bo jest on po prostu przepisem obowiązującym. Jeśli uważa, że przepis w oparciu, o który rozstrzyga jest niekonstytucyjny, ma obowiązek wysłać zapytanie do Trybunału, żeby przepis na przyszłość nie szkodził. Ale sędzia musi przepis zastosować i wydać wyrok. Nie może zatrzymywać postępowania. Te zawieszenia to ze strony śląskich sądów umówiona samowolka. Dla osoby , którą sędzia skrzywdził wydanym wyrokiem, jeśli Trybunał w wyniku sędziowskiego zapytania uchyli przepis, ustawodawca wprowadził ochronę. Taki skrzywdzony może po wyroku Trybunału wnieść skarę o wznowienie swojej sprawy. Ta wprowadzona przez ustawodawcę ochrona jest dowodem na to ,że sądy nie mają prawa zawieszać postępowania. ALe prawo swoje, a sędziowie swoje, bo stoją przecież ponad prawem.