W obronie noworodków przebywających w szpitalach w Polsce

Komentarze

#1211

Ponieważ uważam ze jest to nieludzkie gdy dzieci są rozdzielone od rodziców !!!

Paulina Wiatr (Rödermark , 2020-10-06)

#1230

#nierozdzielaj

Joanna Skowrońska (Piotrków Trybunalski, 2020-10-06)

#1251

Rodziłam sama. Byłam sama. Jest to ciężkie

Anna Bovshyk (Łódź, 2020-10-06)

#1257

to ważne!

Iwona SŁOWIŃSKA (Gdańsk , 2020-10-06)

#1261

Jestem matką dziecka urodzonego w czasie pandemii i wiem jaki stres przeżywają kobiety w ciąży myśląc o porodzie i wyobrażając sobie możliwe komplikacje. Dla nas na szczecie wszysko pomyślenie się skończyło, ale są w tym kraju maleństwa, które oderwane są od swoich mam.

Monika Jedrzejek-Lesiczko (Kłaj, 2020-10-06)

#1263

Jestem mamą ! Tylko tyle i aż tyle.
Ja MAM PRAWO do bycia z dzieckiem, ono MA PRAWO do mojej miłości, opieki, bliskości, MA PRAWO się nie bać. Nikt NIE MA PRAWA nas rozdzielać. Ani po porodzie, ani później.

Milena Kulas (Tczew, 2020-10-06)

#1275

Jestem matką i nie wyobrażam sobie rozdzielenia z chorym dzieckiem

Monika Król (Radoska, 2020-10-06)

#1277

Podpisuję, ponieważ urodziłam wczesniaka i widziałam go dwa dni po porodzie a potem dopiero po miesiącu jak córka umierała.

Patrycja Łakomy (Zabrze, 2020-10-06)

#1278

Podpisuję, ponieważ to co się dzieje na porodówkach, to czego doświadczają rodzice, a przede wszystkim nowonarodzone maleństwa jest nieludzkie i powinno być karane.

Aleksandra Dawidowicz (Gdynia, 2020-10-06)

#1282

Podpisuję, ponieważ sama byłam mamą wcześniaka i bardzo ważne dla mnie było bycie przy dziecku, a szczególnie w chwili gdy umierało...

Weronika Berent (Elbląg, 2020-10-06)

#1287

Zostałam także rozdzielona od dziecka i uważam że to nieludzkie

Martyna Kiełek (Golczewo, 2020-10-06)

#1288

wierzę, że dzieci szczególnie wcześniaki lub chore maja silna potrzebe bliskosci. Takie rozdzielanie nie nie zabije wirusa, a wspomaga rozwoj chorob psychicznych.

jolanta olchawska (Głogów Małopolski, 2020-10-06)

#1289

To niedorzeczne. Ci na górze nie mają pojęcia jakie tragiczne skutki przyniesie rozdzielenie rodziców z dzieckiem.

Joanna Nowak (Cieszyn , 2020-10-06)

#1294

Podpisuję, ponieważ ktoś bardzo mi bliski został rozdzielony tuż po porodzie że swoją córeczką urodzoną przedwcześnie. Minął prawie miesiąc, a moja przyjaciółka nie miała nawet jednej szansy na dotknięcie ( nie mowa o przytuleniu) swojej długo wyczekiwanej córeczki. Karmienie na odleglosc, ciągły stres i codzienna niepewność o życie dziecka połączona z izolacją jest nieludzkie...

Aneta Wielechowska (Kadzidło, 2020-10-06)

#1297

Podpisuje petycję ponieważ sama urodziłam mojego syna w 30-tym tygodniu ciąży. Miałam to szczęście, że trafiłam na wspaniałych lekarzy i wspaniałe położne. Mój syn spędził w szpitalu 52 dni a ja wraz z moim mezem mogłam go przez ten czas kangurować, śpiewać, czytać bajki, później już uczyć ssać, przebierać... Po prostu być blisko na tyle ile było to możliwe. Spędzałam w szpitalu całe dnie a i tak tęskniłam tak, że eniecdposob tego opisać. A co muszą czuć teraz matki? Ojcowie? A przede wszystkim te malenkie istoty dla których całym światem był brzuch mamy i bicie jej serca?

Urszula Muszańska (Rzeszów , 2020-10-06)

#1304

Rodzice mają święte prawo do bycia przy swoim chorym dziecku.

Izabela Kowalska (Kotuń , 2020-10-06)

#1305

Sama jestem mama i nie wyobrażam sobie, żeby moje dziecko w najważniejszym dla siebie momencie nie miało mnie przy sobie!

Ewelina Wloch (WIELICZKI , 2020-10-06)

#1314

Uwazam, iż rozdzielenie rodzica od dziecka i dziecka od rodzica jest niewyobrażalnym cierpiwniem oraz traumą dla obojga.

Julia Janik (Toruń, 2020-10-06)

#1316

Zgadzam się w 100% ze rozdzielenie noworodka od matki jest nieludzkie!

Katarzyna Kawula (Kraków, 2020-10-06)

#1320

Mi pozwolono 2 miesiące temu pozostać z nowonarodzonym synkiem w szpitalu. Bardzo współczuję kobietom, którym odebrano takie prawo. To nieludzkie.

Kinga Kubalewska (Bydgoszcz, 2020-10-06)

#1325

Podpisuję, ponieważ nie potrafię zrozumieć jak można rozdzielić matkę i dziecko, w dobie ówczesnych badań naukowych, o tym jak wazne jest kangurowanie dla wcześniaków i jak ogromne to ma znaczenie dla tworzenia więzi. Nie potrafię

Katarzyna Wylegała (Berlin, 2020-10-06)

#1330

Niezrozumiałe to dla mnie jest, jak można oddzielić matkę od dziecka , czy to od noworodka czy od kilkulatka... Jaki to ma wpływ na zdrowie małego pacjenta ... na psychikę matki.. wirus wirusem, ale nie popadajmy w paranoję... bądźmy ludźmi dla siebie w tych trudnych czasach, a każdemu będzie łatwiej... I lekarzom i pacjentom, dzieciom i rodzicom..

Justyna Piątkowska (Kępno , 2020-10-06)

#1331

Nie godzę się na rozdzielenie dziecka od rodzica!

Karolina Mleczko (Gdynia, 2020-10-06)

#1332

Podpisuję ponieważ sama jestem mamą wcześniaka z 30tyg. urodzonego w lipcu 2020 i wiem co przeżywają rodzice którzy nie mogą zobaczyć swoich dzieci. Mi było dane oglądać córkę 15 min dziennie. A przez tydzień czasu nie mogłam jej zobaczyć w ogóle ,ponieważ oddział intensywnej terapii był zamknięty dla rodziców bo ktoś z personelu miał koronawirusa.

Sylwia Wójcik (Targowisko, 2020-10-06)

#1342

Podpisuję, ponieważ mam jedno dziecko i nie wyobrażam sobie zostawić je w szpitalu. Jestem też w drugiej ciąży i nie dosyć, że nie mogę zabrać męża ze sobą na porodowke, który przy pierwszym porodzie był dla mnie ogromnym wsparciem to jeszcze nie wyobrazam sobie rozdzielenia mnie z dzieckiem, z taka niewinna istotą, która wtedy potrzebuje najbardziej bliskości Mamy.

Marta Kaczmarek (Września , 2020-10-06)

#1343

Rodzice mają prawo być ze swoimi dziećmi!

Aleksandra Leszczyńska (Pępowo, 2020-10-06)

#1380

Sama niedawno zostałam mamą.

Ewelina Kęcik (Warszawa, 2020-10-06)

#1381

Nie zgadzam się z teoria jakoby covid był cięższym przypadkiem do opanowania niż trauma jaka funduje się dziecku rozdzielając z matką.
A
Na covid można umrzeć, a z traumy wyleczyć się nie sposób.

Kinga Malewska (Gdynia, 2020-10-06)

#1382

Nie rozumiem jak można rozdzielić dziecko z matką . Dziecko od urodzenia potrzebuje bliskości obecności matki !!!

Justyna Hołda (Kąśna Górna , 2020-10-06)

#1388

Kazde dziecko , nawet to najmniejsze potrzebuje mamy i taty, a już zwłaszcza potrzebują ich mali wojownicy

Agnieszka Jarych (Sieradz, 2020-10-06)

#1390

Nie wyobrażam sobie, że jakikolwiek wykształcony człowiek znając wyniki badań i wiedzący jak istotny jest kontakt z rodzicem w celach terapeutycznych, powrotu do zdrowia, nakazuje odseparowanie rodzica od dziecka.

Nadia Salamądry (Gdynia, 2020-10-06)

#1392

Sama jestem mamą półrocznego chłopca i nie wyobrażam sobie żeby syn nie czuł mojej bliskości, która jest tak potrzebna do prawidłowego rozwoju dziecka.

Małgorzata Andrzejewska (Poznań, 2020-10-06)

#1399

Sama przeżyłam rozłąkę z moim świeżo narodzonym synkiem, który wymagał natychmiastowej operacji, kiedy w 5 dobie życia okazało się, ze urodził się z wada układu pokarmowego, przez tydzień lezal w śpiączce farmakologicznej na oiomie. Przez stres i rozłąkę straciłam laktację, synek ma już prawie 9 miesiecy, przez całe swoje życie przeżywa lek separacyjny.

Małgorzata Mikołajczak (Wrocław, 2020-10-06)