LEGALNA ŻYWNOŚĆ LOKALNA


Gość

/ #5

2013-09-26 18:14

Bardzo się cieszę, że postępują prace przy deregulacji sprzedaży bezpośredniej rolników czy, może nazwijmy to wprost, przy poluzowaniu drakońskiego fiskalizmu państwa szkodzącemu idei obywatelskości i utrudniającemu życie.
Proszę jedynie o zaprzestanie używania frazy "oliwa z oliwek". Są różne oleje (sic!), ten z oliwek ma nazwę własną - oliwa. Użyte przez Was sformułowanie dokładnie odpowiada frazie "masło maślane".