Apel o przywrócenie Pani Hannie prawa do działki nr 168 w ROD im. Obrońców Pokoju
PETYCJA
[SCROLL for ENG]
w sprawie przywrócenie Pani Hannie prawa do działki nr 168 w ROD im. Obrońców Pokoju w Warszawie.
Pani Hanna jest działkowcem w ROD im. Obrońców Pokoju od urodzenia. Przed wojną ogródek mieli tu jej dziadkowie, potem rodzice. Ojciec przez wiele lat pełnił funkcję instruktora ogrodowego. W rodzinie kultywowano tradycję zaangażowania w ruch działkowy, a ona sama pełniła różne funkcje w ogrodowych zarządach i komisjach, brała udział w działaniach społecznych i kulturalnych. Pani Hanna jest w ogrodzie codziennie. Zna każdą działkę, każdego działkowca. Ma swoje zdanie na temat tego, co dzieje się w ogrodzie.
Na działce Pani Hanny stoi stara altana, rosną konwalie, fiołki, lilie, cebulice, miłek wiosenny, dzwonki, żonkile, rozchodniki, rogownica, róże, kampanule, chryzantemy, goździki, dyptam, prymule, tulipany, tojeście, marcinki, peonie, majówki, hiacynty, szafirki, rudbekie, czosnki ozdobne, rumianki, margaretki, łubiny, pokrzywy, irysy, melisa, lawenda, dwie jabłonie dawnej odmiany, grusza Klapsa, wiśnie, winogrona, jeżyny, porzeczki, agrest, borówka amerykańska. Kwitnienie jednych roślin płynnie przechodzi w kolejnych - aż do późnej jesieni. Jest trochę rupieci, na tyłach panuje nieład. Pani Hanna działkę uprawia sama. Rzadko prosi kogokolwiek o pomoc.
Do 31 maja br. Pani Hanna ma opuścić swoją działkę i nasz ogród. Zarząd wypowiedział jej prawo do działki zarzucając, że ogródek jest zaniedbany, zaśmiecony i wygląda, jakby był opuszczony. Działka Pani Hanny znajduje się w centrum naszego ogrodu, przy głównej alei. To najbardziej atrakcyjna jego część. Nie trzeba będzie długo czekać na chętnego.
ROD im. Obrońców Pokoju w Warszawie został założony w 1902 roku przez Kazimierę Proczek, założycielkę Katolickiego Związku Kobiet Polskich (wraz z Cecylią Plater-Zyberk). Ogród jest drugim najstarszym w Polsce i najstarszym na Mazowszu ogrodem działkowym. Stanowił schronienie podczas drugiej wojny światowej, był świadkiem przemian urbanistycznych i ustrojowych stolicy. Pani Hanna jest jego najstarszym stażem działkowcem.
Ogród kiedyś położony był na obrzeżach miasta, dziś leży w sercu Górnego Mokotowa. Od pewnego czasu podlega intensywnym zmianom. Tradycyjnie zagospodarowane działki są zastępowane nowoczesnymi ogródkami, na których dominującym elementem są kilkupokojowe, piętrowe altany, wyposażone w lodówki, zmywarki, łazienki. Tradycyjnego ogrodnictwa jest coraz mniej. Gentryfikacja przestrzeni ogrodu następuje kosztem najsłabszych działkowców - starszych i niezamożnych, takich jak Pani Hanna.
Apelujemy do wszystkich sympatyków ruchu działkowego i ludzi dobrej woli o poparcie naszych starań o powstrzymanie eksmisji Pani Hanny z ogrodu, a do Zarządu ROD im. Obrońców Pokoju, Okręgowego Zarządu Mazowieckiego Polskiego Związku Działkowców, Krajowego Zarządu Polskiego Związku Działkowców o podjęcie przewidzianych prawem działań, które pozwolą Pani Hannie z działki nr 168 pozostać częścią działkowej społeczności.
Fot.1 - Pani Hanna na działce, maj 2021 r.
Fot.2 - w pierwszym rzędzie - Pani Hanna jako dziecko w czasie uroczystości na terenie wspólnym w ROD im. Obrońców Pokoju, lata 50-te.
---
ENG
PETITION to restore Ms. Hanna the right to her allotment garden
Ms. Hanna has been an allotment gardener in ROD im. Obrońców Pokoju all her life. Before the war, her grandparents had an allotment there, later her parents took it over. For many years, her father was a gardening instructor. Involvement in preserving the traditions of allotment gardening ran in her family. Over the years, she held numerous positions on the board of the garden and in various commissions, and took part in community activities and cultural events. Ms. Hanna is in the garden every day. She knows every allotment and every gardener. She also has her views on the life of the garden.
Her allotment is full of a variety of flowers and fruit trees – arranged so that during the season there are always plants in bloom – and has a house in the traditional allotment style. Admittedly, there's also some disused gardening equipment and the back of the allotment could use cleaning up, but Ms. Hanna takes care of her allotment herself and rarely asks anyone for help.
Ms. Hanna has to leave her allotment and our garden by May 31st. The board has revoked her rights to use the allotment, claiming that it is not taken care of, is full of trash and looks as if it had been abandoned. Her allotment is in the centre of the garden, in the main alley, its most attractive area. It will not have to wait long for a new gardener.
ROD im. Obrońców Pokoju was established in 1902, which makes it the second oldest allotment garden in Poland and the oldest in Mazowsze. It served as a refuge during the Second World War and was a witness to the changes undergone by the city. Ms. Hanna has the longest tenure as a gardener in ROD im. Obrońców Pokoju.
The garden was once on the outskirts of the city, today it lies in the heart of Upper Mokotów. For some time, it has been subject to an intense transformation. Traditionally arranged allotments are being replaced by modern ones, characterized by large, two story houses with multiple rooms, bathrooms, washing machines, fridges. Classic forms of allotment gardening are less and less common. This process of gentrification takes place at the expense of the most vulnerable gardeners – those who are older and not well off, such as Ms. Hanna.
We urge all sympathizers of the allotment movement and all good people to support our efforts to stop the eviction of Ms. Hanna from the garden, and the Board of ROD im. Obrońców Pokoju, the Mazovian Region and the National Board of the Polish Allotment Federation to take up the legally available actions which would allow Ms. Hanna from the allotment no. 168 to remain a part of our community.
Stowarzyszenie Aktywności Miejskich "Rozkwit" Skontaktuj się z autorem petycji