Prawa Psów - pies to nie niewolink

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji Prawa Psów - pies to nie niewolink


Gość

#1

2011-05-16 15:09

Bardzo słuszna inicjatywa.Popieram

Gość

#2

2011-05-16 16:08

Nareszcie ktos ruszyl w obronie psow.Gdansk szczegolnie jest terroryzowany przez z-ce Prez.Miasta.Boja sie go psy i ludzie,ktorym grozi eksmisja do kontenerow,ze wzgledu na biede.Kto byl tak glupi,zeby glosowac na takiego?

Gość

#3

2011-05-16 18:36

zgadzam sie z tym.pies to nie niewolnik.Ale trzeba go dobrze wychowac!

Gość

#4

2011-05-16 18:36

Zgadzam sie , to najwierniejszy przyjaciel, ktory oczekuje jedynie milosci, swoja dajac nam bezwarunkowo
Ania

#5 Re:

2011-05-17 14:14

#3: -  

 

oczywiście! - nie chcemy przecież nikogo straszyć ani nikomu zrobić krzywdy. Ale chcemy, żeby nasze psy też miały prawo do zabawy - po to je bierzemy

Orzech

#6

2011-05-17 18:04

Ludzie ale nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Też mam psa polującego. Co najmniej trzy razy w tygodniu jedziemy do lasu aby jamnik mógł się wybiegać, pokopać dziury i inne takie. Jednocześnie mam synka (5lat) i nawet nie próbujcie mnie przekonywać że pies na placu zabaw czy plaż jest ok. Że nikomu nic nie zrobi. To tylko zwierze i zawsze będzie miał w "podświadomości" instynkt dzikiego zwierzaka. Ponadto podejrzewam, że w tych wszystkich zakazach nie chodzi tylko o bezpieczeństwo ale raczej o porzadek jaki pozsotaje po naszych "pupilkach". Pozdrawiam.

Ania P

#7 Re:

2011-05-17 19:01

#6: Orzech -  

 No to może jeszcze nie wiesz, że pies nie może wybiegać się w lesie - bo zgodnie z naszym prawem leśniczy może nawet zastrzelić psa, który nie jest na smyczy bo rzekomo straszy zwierzęta. Oby cię to nie spotkało. Oczywiście, są miejsca takie jak place zabaw, kąpieliska itd. gdzie psy nie powinny biegać luzem ani się załatwiać. Ale jak bawisz się z psem na pustym trawniku w osiedlowym parku, gdzie prawie nikogo nie ma,  a straż miejska przyjeżdża i straszy cię mandatem - to dla mnie jest skrajność. Albo jak wlepia się mandat starszej emerytce z kuśtykającym małym kundelkiem - tylko dlatego, że łatwiej od niej wyciągnąć pieniądze niż np. od  huliganów wszczynających bójkę - tego straż miejska woli nie widzieć, bo za duże ryzyko.


Gość

#8

2011-05-17 22:11

Zgadzam się w 100% !!!
Zibi

#9 Pies został udomowiony na pomocnika i do ochrony człowieka. Z czasem jego rola nieco się zmiRe: Re:

2011-05-19 14:47

#7: Ania P - Re:  

 

Pies został udomowiony na pomocnika i do ochrony człowieka. Z czasem jego rola nieco się zmieniła, ale nadal większość psów, nawet tych małych broni swego właściciela i atakuje innych jeżeli uzna , że jest jakieś  zagrożenie. Wielu właścicieli tego nie rozumie i jest bardzo zdziwionych, że jego taki „spokojny” piesek kogoś zaatakował i pogryzł. Biegające i bawiące się dzieci dodatkowo wyzwalają agresję i chęć pogoni. Inny bardzo wielki w Polsce problem to  pozostawione bez opieki, często już zdziczałe, psy i koty które robią duże szkody wśród małych zwierząt dzikich. Zwierzęta dzikie też potrzebują opieki i ochrony, tych zagadnień nie można traktować wybiórczo. W wielu wsiach i w małych miasteczkach hordy "bezpańskich" psów nie pozwalają przejść spokojnie ulicą czy drogą. Trzeba edukować właścicieli, że pies to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązki. Przyroda wymaga bardzo rozważnych i delikatnych działań. 99,5% właścicieli nie potrafi zapanować nad swymi podopiecznymi. Pola i lasy to teraz jedna wielka izba porodowa i żłobek, a biegający pies czy wałęsający się kot robi teraz bardzo duże szkody. Wpisy typu: no to co, że mój piesek pogoni trochę sarenkę czy zajączka albo ptaszka przecież musi sie wybiegać, krzywdy nie zrobi, albo mój kotek to prawdziwy łowca, codziennie przynosi mnie jakiegoś ptaka a czasami to i dwa. Wiedza przyrodnicza tych właścicieli psów i kotów (i innych) jest co najmniej szczątkowa. Ich trzeba karać i wychowywać, a nie zajmować się psami i kotami. Trzeba zająć się ludźmi i ich trzeba chronić przed głupotą, także innych ludzi !!!!!

Zajmuję się zawodowo ochroną przyrody i jestem miłośnikiem psów, ale pies musi znać swoje miejsce  i spełniać swoją rolę. Nie było by pełnych schronisk dla bezpańskich psów (i kotów), a także hord zdziczałych psów buszujących po lasach i polach, gdyby ich byłych właścicieli można było za to dotkliwie ukarać. Tam gdzie jest więcej wilków, one robią z tym porządek. Stwierdzono, że w niektórych rejonach Polski szczątki zjedzonych psów, w odchodach wilczych stanowią około 40%. To wilki przynajmniej robią dobrze dla całej przyrody.

Jestem przeciwny uwalnianiu psów, nawet tych małych, dopóki ich właściciele nie nauczą się jak nad nimi panować !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zibi

#10 Pies musi znać swoje miejsce, ajego właściciel swoje obowiązki!!!

2011-05-19 14:49

Pies został udomowiony na pomocnika i do ochrony człowieka. Z czasem jego rola nieco się zmieniła, ale nadal większość psów, nawet tych małych broni swego właściciela i atakuje innych jeżeli uzna , że jest jakieś zagrożenie. Wielu właścicieli tego nie rozumie i jest bardzo zdziwionych, że jego taki „spokojny” piesek kogoś zaatakował i pogryzł. Biegające i bawiące się dzieci dodatkowo wyzwalają agresję i chęć pogoni. Inny bardzo wielki w Polsce problem to pozostawione bez opieki, często już zdziczałe, psy i koty które robią duże szkody wśród małych zwierząt dzikich. Zwierzęta dzikie też potrzebują opieki i ochrony, tych zagadnień nie można traktować wybiórczo. W wielu wsiach i w małych miasteczkach hordy "bezpańskich" psów nie pozwalają przejść spokojnie ulicą czy drogą. Trzeba edukować właścicieli, że pies to nie tylko przyjemność, ale przede wszystkim obowiązki. Przyroda wymaga bardzo rozważnych i delikatnych działań. 99,5% właścicieli nie potrafi zapanować nad swymi podopiecznymi. Pola i lasy to teraz jedna wielka izba porodowa i żłobek, a biegający pies czy wałęsający się kot robi teraz bardzo duże szkody. Wpisy typu: no to co, że mój piesek pogoni trochę sarenkę czy zajączka albo ptaszka przecież musi sie wybiegać, krzywdy nie zrobi, albo mój kotek to prawdziwy łowca, codziennie przynosi mnie jakiegoś ptaka a czasami to i dwa. Wiedza przyrodnicza tych właścicieli psów i kotów (i innych) jest co najmniej szczątkowa. Ich trzeba karać i wychowywać, a nie zajmować się psami i kotami. Trzeba zająć się ludźmi i ich trzeba chronić przed głupotą, także innych ludzi !!!!!
Zajmuję się zawodowo ochroną przyrody i jestem miłośnikiem psów, ale pies musi znać swoje miejsce i spełniać swoją rolę. Nie byłoby pełnych schronisk dla bezpańskich psów (i kotów), a także hord zdziczałych psów buszujących po lasach i polach, gdyby ich byłych właścicieli można było za to dotkliwie ukarać. Tam gdzie jest więcej wilków, one robią z tym porządek. Stwierdzono, że w niektórych rejonach Polski szczątki zjedzonych psów, w odchodach wilczych stanowią około 40%. To wilki przynajmniej robią dobrze dla całej przyrody.
Jestem przeciwny uwalnianiu psów, nawet tych małych, dopóki ich właściciele nie nauczą się jak nad nimi panować !!!!!!!!!!!!!!!!!!

Zibi

#11 Re:

2011-05-19 15:04

#2: -  

 To wypowiedź polityczna, czy w obronie praw psów?!

Prosze mi napisać ilu właścicieli psów w Gdańsku sprząta odchody po swoich podopiecznych?! Pracuję w Gdańsku i często chodzę po mieście. Sa rejony, gdzie trzeba iść slalomem, aby nie wdepnąć w gó... Właściciel (-ka) psa często stoi na rogu ulicy czy skweru i pali papierosa, a pies biega i załatwia się gdzie chce. Potem ten "opiekun" rzuca "peta" na ziemię,  przywołuje psa i wraca do mieszkania nie troszcząc się o to co jego podopieczny pozostawił. Odpowiedzialności i kultury trzeba nauczyć właścicieli psów, a 75% problemów zniknie samo !!!

 

Ania

#12 Re: Pies musi znać swoje miejsce, ajego właściciel swoje obowiązki!!!

2011-05-19 17:08

#10: Zibi - Pies musi znać swoje miejsce, ajego właściciel swoje obowiązki!!! 

 Niestety nie opierasz się na statystykach tylko na swoich domniemaniach. Na jakiej podstawie oceniasz, że 99 % właściceli nie panuje nad swoimi psami? Jeśli policzyć liczbę przypadków pogryzień przez psy na trawnikach i w parkach (nie mówię o bezpańskich porzuconych, głodnych psach) do liczby psów mieszkających w mieście - to okaże się, znacznie więcej ludzi ląduje w szpitalach po ugryzieniu przez osę bo mają alergię niż osób które zostały zranione przez psa.  Chodzę z moim psem na spacer 3 razy dziennie od 20 lat i ani razu nie byłam świadkiem takiedo ataku. Więc dlaczego każemy wszystkie zwierząta, które nie mają możliwości po prostu wyładować energii biegając za piłką albo patykiem?  Duży pies, który nie ma możliwości pobiegać jak będzie chciał kogoś zaatakować to i tak to zrobi - bo większość nawet dorosłych silnych mężczycn nie da rady go utrzymać - różnica polega na tym, że pies który będzie miał odpowiednią porcję ruchu NIE BĘDZIE CHCIAŁ NIKOGO ZAATAKOWĆ  - bo rozładował już energię w zabawie i jest raczej zmęczony sapaniem i zasstanawia się jak doczłapać się do domu, żeby odpocząć a nie czy może jeszcze postraszyć dziecko. (polecam programy Cezara Milana - psychologa psiego)

Ania

#13 Re: Re:

2011-05-19 17:11

A czemu polityczna?

Temat nie dotyczy sprzątania po psach - to jest oczywiste, że trzeba po nich sprzątać. Nawet nam właścicelom psów nie jest miło chodzić wśród kup na spacery. Ale z tego co się orientuję pies na smyczy załatwia się tyle samo razy co ten luzem...- ten temat dotyczy inncyh kwestii.


Gość

#14

2011-05-20 08:58

Bardzo się cieszę że ktoś wystąpił z taką petycją. Rzeczywiście obecnie spacery z psem (psami - mam trzy) są katorgą i nie mają nic wspólnego z przyjemnym spędzaniem czasu z naszym towarzyszem. Podpisuję się pod tym obiema rękami.
*

#15

2011-05-20 16:30

Ja również jestem w 100% za tym, by znieść nakaz chodzenia na smyczy dla psów małych lub nieagresywnych.
Osobiście uważam, że na smyczy i w kagańcu powinno trzymać się niektórych ludzi, bo to oni stanowią większe zagrożenie i potrafią zatruć życie, a nie te potulne i kochane zwierzaki, którym też należy się odrobina swobody. PIES TO NIE NIEWOLNIK!

Gość

#16 mer

2011-05-20 21:17

Jakie to szczęście,że ta petycja nie zostanie wprowadzona w życie!!!!!
Świat schodzi na psy!
Dla niektórych pies jest ważniejszy od dziecka!
Proponuje autorowi tej bzdurnej petycji wymienić ją na petycję w sprawie nałożenia obowiązku sprzątania po swoim psie - będzie miał miliony podpisów... hehehehe
Ania

#17 Re: mer

2011-05-21 14:15

#16: - mer 

 Niektórzy nie mają dzieci - i inne priorytety w życiu a w a wolnym kraju każdy ma prawo do swojego zdania. Ja akurat mam dziecko a mój pies to jej najlepszy przyjaciel.

Jest już oboziązek sprzątania po psach.


Gość

#18

2011-05-24 19:14

W takim razie z całego serca składam najserdeczniejsze życzenia rychłego powrotu do zdrowia dla wszystkich tych ludzi, którzy traktują swoje pieski jak najbliższe im "osoby". Ludzie opamiętajcie się pies to tylko pies i moim skromnym zdanie składanie takiej petycji jest totalnie bez sensu.
Owszem żyjemy w wolnym, "demokratycznym" kraju. Ale wszelakie wolność też mają jakiś kres.
Psy powinny do tego momentu chodzić na smyczach i w kagańcach aż ich właściciele w 100% dojrzeją do ich posiadania.
Ile razy każdy z Was widział swobodnie biegającego pitbulla lub amstafa (sorry za pisownie) kiedy jego "Pan" popijał sobie piwko z kolegami na ławeczce w parku?
W tym jest problem.


Pozdrawiam
Orzech
reality

#19

2011-05-25 10:02

Witam
Dlaczego osoba z nr 18 się wypowiada -chociaż widać że nie przeczytała dokłdnie petycji
Petycja dotyczy małych ras i psów nieagresywnych.
I jeżeli można to chciałm zadać kilka pytań:
1/Czy więzienia są pełne psów - czy morderców, złodziei i oszustów
2/Czy na drogach zabijają psy - czy pijani , agresywni czy pewni siebie kierowcy
3/Czy zakłady psychiatryczne pełne są psów - czy chorych ludzi często z urojeniemi i fobiami
A mimo że tylu ludzi jest poza nawiasem społeczeństwa to wszyscy ludzie nie chodzą w obrożch elektronicznych i powiązani w pęczki
Ja nigdy nie widziałam takiej sytuacji jak opisana powyżej - chociaż wszystko jest możliwe.
Ale dlaczego małe pieski i psy rasowe i psy szkolone muszą chodzć i w kagańcu i na smyczy - to naprawdę jakaś paranoja.
Ja osobiście prowadzę na smyczy - ale też muszę spuścić w odludnym miejscu - aby się wybiegały.
Dla mnie sukcesem takiej petycji byłoby gdyby miasta wyznaczyły tereny ogrodzone gdzie można oficjalnie zluzować psa. !!!!!!




Angeliq

#20 Re:

2011-05-26 23:39

Po twojej wypowiedzi wnioskuję, że nie masz i nigdy nie miałeś psa? 'Określenie 'pies to tylko pies' świadczy, że nie wiesz co to znaczy. Więc nie oceniaj innych a w szczególności nie obrażaj - jeśli nie rozumiesz o czym mówię.

Masz dziecko? To może spróbuj je wyprowadzać na smyczy i w kagańcu? W końcu bahor to tylko bahor?

Po co wypowiadać się w temacie, którego się nie rozumie?


Gość

#21

2011-05-28 15:19

Już dawno anty -psia kampania przekroczyła granice absurdu.Trzymam kciuki za powodzenie.

Gość

#22

2011-06-13 23:54

Popieram w 100%. Ludzie to najgorsze bestie...

Gość

#23

2011-06-15 09:49

Należy walczyć o likwidację bud na osiedlach miejskich domków jednorodzinnych,ponieważ ludzie używają psów przy budach (często z tyłu posesji) zamiast systemów antywłamaniowych.To czysta kpina psy ujadają dniem i nocą i nikt już nie zwraca uwagi z jakiego powodu szczekają.Stoją przy budach na krótkich sznurach szkoda słów żeby skomentować ten debilizm przeniesiony z wiejskich podwórek.

Gość

#24

2011-07-11 00:53

Jak najbardziej popieram. :)

Gość

#25 Re: Brawo.

2011-07-19 13:21