POPRAWA BEZPIECZEŃSTWA NA "16" W LASECZNIE, LASECZNIE MAŁYM I BUDOWA PLACU ZABAW W LASECZNIE MAŁYM

Dla zainteresowanych do wiadomości.
W 1998 roku wysłałam pierwsze pismo do Zarządu Dróg w Ostródzie w imieniu mieszkańców części "drogi krajowej nr16 Dolna Grupa-Grudziądz -Augustów w m. Laseczno"(tak brzmi nazwa odcinka naszej drogi w GENERALNEJ DYREKCJI DRÓG KRAJOWYCH I AUTOSTRAD od której to dostałam odp.) w piśmie była zawarta prośba o cokolwiek w sprawie ww. że prosimy o chodnik, czy chociaż bezpieczne pobocze, a było to przed naprawą jeszcze tzw. "szesnastki".
W odp. napisano:
"...W odp. na pismo w sprawie wybudowania pobocza przy drodze krajowej nr...Dyrekcja Dróg Publicznych Oddział Północno - Wschodni Biuro w Olsztynie po dokonaniu wizji w terenie stwierdza, że:
- po obu stronach drogi na tym obszarze położone są gospodarstwa domowe, zatem wybudowanie poboczy na przedmiotowym odcinku musiałoby nastąpić kosztem rowów przydrożnych, co z kolei jest niedopuszczalne ze względu na konieczność prawidłowego odprowadzania wód opadowych z korpusu drogowego;
- poszerzenie (modernizacja) tej drogi w najbliższym czasie nie jest możliwe ze względu na brak środków finansowych;
- Rejon Dróg Krajowych w Ostródzie ustawi na tym odcinku drogi znaki A-17 "dzieci" ostrzegające o znacznym udziale dzieci wśród pieszych.
Podpisał 12.03.1999 r. Dyrektor Biura mgr inż. Zdzisław P.
Z tego ambarasu chociaż mamy znak drogowy bo rzeczywiście się pojawił.

Potem naprawiano tę naszą "szesnastkę" myślę, że nie tylko ja wyglądałam zakończenia naprawy z nadzieją, że pojawi się chociaż 20cm chociaż, za linią brzegową tak pięknie wymalowaną na biało, a tu masz: pobocze z takimi kamieniami, nie szło chodzić po nim, a wjechać rowerem na nie, jak wymijają czy nawet wyprzedzają się dwa tiry... groziło przewróceniem się więc trzeba było schodzić z roweru za każdym razem jak jechały duże auta, więc najbezpieczniej iść cały czas (w godzinach do 18tej).
Wspominałam wtedy piękne lipy, które przy tej drodze rosły, bo jak byłam mała idąc do szkoły bałam się powiewu od dużego samochodu i zawsze wchodziłam za nie, czekałam aż przejechał.

Następnie w rok 2011 po wybudowaniu w Stradomie ścieżki rowerowej z chodnikiem i pięknym oświetleniem skierowane zostało pismo do Wójta. Bo przecież widzimy na własne oczy,że jest to możliwe.
W odp.dostaliśmy powiadomienie od Wójta o przekazaniu sprawy do Rejonu Dróg Krajowych w Ostródzie z Ostródy o przekazaniu sprawy do Generalnej Dyr... w Olsztynie: "... zgadzamy się z Państwa argumentami i podejmiemy działania o ujęciu Państwa w planach inwestycyjnych..."
Jeśli to pomoże, pisma są do udostępnienia.
Cieszę się z działań podjętych przez Panią Lidię Miłosz bo przecież po zamknięciu drogi na Susz to wyjście czy wyjechanie z wjazdu z posesji jest podjęciem boju czy szturmu a nie włączeniem się do "ruch" jeśli to ruchem można nazwać, wyścig lepiej pasuje bo ograniczenia prędkości kierowcy na tym odcinku nie stosują.