PROTEST PRZECIW USTAWIE NOWE PRAWO GEOLOGICZNE I GÓRNICZE


Gość

/ #1102 Musimy poszerzyć granice własnej wyobraźni, i nie tylko rządać niemożliwego, ale i czynić niemożliwe

2011-12-18 17:37

Zwykła gra o władzę, konkurencja w imę zdobycia władzy i popularności, kłamstwo i zdrada wobec tych, którzy władzy nie mają, wobec tych, którzy są uciskani od momentu narodzin przez system edukacji i inne systemy narzucone społeczeństwo. Polityka to kłamstwo. Musimy się przeciwstawić tej grze i temu skorumpowanemu systemowi. Tylko opór daje nadzieję na zmiany.

Jeśli chcemy zmian, musimy zapomnieć o tym co było i użyć własnej wyobraźni. Nie znaczy to, że całkowicie odrzucamy historię, ale że chcemy się z niej uczyć, tak na błędach jak i na zwycięstwach. Musimy poszerzyć granice własnej wyobraźni, i nie tylko rządać niemożliwego, ale i czynić niemożliwe.
Zmiany, których chcemy muszą się opierać na ideach międzynarodowej solidarności i oporu. Nie jesteśmy sami na naszej wyspie, jesteśmy tylko niewielkim elementem globalnej walki tych, którzy nie mają władzy przeciw tym, którzy władzę posiadają, walki o świat bez rządzących i rządzonych. Wszędzie na świecie – w Meksyku, w Grecji, Palestynie, Iraku, Japonii, na Białorusi i w USA – wszędzie toczy się ta sama walka. Oczywiście, jest na różnych etapach i to samo mozna powiedzieć o sposobie, w jaki reagują na nią władze. Nie ma powodu by porównywać naszą walkę z walką Palestyńczyków.
To co nas jednoczy to fakt, że jesteśmy pozbawieni władzy i że walczymy z tymi, którzy władzę mają, jak i z systemem, który pozwala na koncentrację władzy w rękach kilku jednostek. Walczymy o to, by ludzie odzyskali kontrolę nad własnym życiem i organizacją społeczeństwa, i znieśli wszelkie instytucje opresji i mordu.
I choć sytuacja jest trudna i zbyt wielu ludzi daje się zaślepić propagandą władz mówiącą, że konieczne jest by władza pozostała w ich rękach, nasza wspólna walka jest czymś realnym, podobnie jak nasza solidarność.