Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Quoted post


Gość

#135 Re: Re: Re:

2016-01-16 11:56

#101: Darz Bór - Re: Re:  

 Czy ktoś ci broni być blisko natury bez strzelby. Chodź po lesie i polach, podglądaj zwierzynę i bądź częścią natury, ale nie zabijaj. Dlaczego dokarmianie zwierząt łączysz z zabijaniem? Buduj paśniki, wykładaj siano i buraki, czy samo to nie jest to dla ciebie przyjemnością? Cały czas odnosze wrażenie, że dokarmoianie zwierząt to Wasza praca za która nagrodą ma być zabicie zwierzęcia.

Gospodarka łowiecka ? Czy w ramach gospodarki leśnej chodzą po lasach grupy hobbystów - drwali z siekierami i wycinają drzewa ? Nie, jest to regulowane, a wycinką zajmują się zawodowcy. Jeszcze raz wrócę do rzeźnika, czy to są hobbyści ? Nie, jest to ich praca. Dlaczego więc nie mieliby tego robić wyspecjalizowani zawodowo leśnicy ? Jak piszesz bo by się zamienili w złych myśliwych. Nie, nikt by nie miał do nich pretensji bo to by była ich praca, zabijaliby nie dla przyjemności i w ramach hobby tylko z konieczności i w ramach obowiązku. Że jest ich mało, to żaden problem w kilka lat można wypełnić tę lukę, część obecnych myśliwych mogłaby, a może by i chciała nawet  zmienić profesję na takich zawodowych leśników-selekcjonerów.

 Piszesz- polujemy często , zabijamy czasem. Czy zabijasz rzadziej niż polujesz dlatego, że nie chcesz czy dlatego że nie udało ci się trafić ? Czy idac na polowanie nie idziesz z zamirem, z nadzieją że jakiemuś zwierzęciu zabierzesz życie. Bądź uczciwy - jak oddasz strzał i widzisz jak zwierżę pada to w tej krótkiej chwili, w tej sekundzie odczuwasz radość i satsfakcję czy smutek i przygnęnbienie ?

Juz kończę - co byś powiedział  o kimś kto na kilkudziesięciu hektarach swojegopola założył sobie mini zoo, hodował  różne  zwierzęta, karmił je i dbał o nie, a gdy podrosna to wybudowałby sobie ambone i strzelał. Chyba zgodnie takiego człowieka byśmy uznali za psychola. A w czym różnca ? Że pole na którym polujesz nie jest Twoje. I tylko taka.

Odpowiedzi

JURAS

#149 Re: Re: Re: Re:

2016-01-16 15:47:30

#135: - Re: Re: Re:  

 OPISAŁEŚ DOŚĆ DOKŁADNIE ZACHOWANIE SIĘ INDYWIDUALNEGO ROLNIKA. tO ON HODUJE NA MAŁYM SKRAWKU SWOJĄ TRZODĘ ŚWIŃ, OWIEC, KUR, INDYKÓW, I TP. A KIEDY NADERJDZIE ICH PORA TO JE SIEKIERĄ UŚMIERCA I DO GARA LUB DO SKLEPU. cZY NIE WIDZISZ RÓŻNICY MIĘDZY MYŚLIWYM A INDYWIDUALNYM ROLNIKIEM?  zAZDROSZCZĘ CI TEJ PROSTOTY MYŚLENIA. i NIE CHODŻ PO LESIE. TAM MOŻESZ SPOTKAĆ SWOICH OPONENTÓW. BĘDZIESZ ICH PRZEGANIAŁ DO DOMÓW ?