Pulapka domkow holenderskich/angielskich - pomoz legalizacji albo zwroc VAT!

Domki holenderskie/angielskie - świetna alternatywa dla budowania domu czy domku letniskowego, możliwości zarobkowe. Ceny wahają sie od 20,000 zl wzwyz, a wybór jest nieskończony na rynku Polskim. Na placach na terenie calej Polski mozna znalezc nawet i 400 domkow! Np:
https://camplas.pl/
www.floryda-domkiholenderskie.pl
www.domki-holenderskie.pl
www.center-camp.pl
www.rest4u.pl
www.mobilnedomkins.pl
www.huberol-domki.pl
www.domkirodos.pl
www.domekangielski.pl
www.domkiholenderskie.com.pl
www.domkiholenderskie5.pl

Jednak kiedy sie zdecydujesz wpadasz w pulapke, finansowa i legalna sytuacje bez wyjścia!
Proces legalizacji jest karkołomny - samorzady sobie interpretuja prawo, jak chca - wyobraź sobie to! Z gminy do gminy moze pojsc latwo lub calkowicie zwalczaja, jak u mnie.
Aby zalegalizować należy ZGŁOSIĆ do Starostwa, jako obiekt tymczasowy domek holenderski (budynek rekreacji indywidualnej) z mapka z geodezji, szkicem domku na niej, zachowanie odległości min 4m od ogrodzenia, opis techniczny, szkice itp.

Starostwo powiatowe ma 21 dni na wniesienie sprzeciwu od dnia doręczenia zgłoszenia postawienia domku holenderskiego o powierzchni do 35 m², który jest traktowany jako tymczasowy obiekt budowlany lub budynek rekreacji indywidualnej. Jeśli w tym czasie urząd nie wyda decyzji odmownej, obowiązuje milcząca zgoda, co oznacza, że można przystąpić do postawienia domku.

Otrzymujesz pozwolenie na 180 dni, tak na pol roku!
Szokujace, bo domek sie podlacza do mediow, przygotowuje grunt i dojazd, poziomuje i ustawia, czesto w ciasnych i niedostepnych warunkach. Np ekipie 2 osobowej nieustannie na walkie-talkie z traktorem wieloobrotowym, specjalistycznymi matami zajelo 3 godz ustawienie mojego 35m2 domku!
Czasem budujesz taras, wiate, podjazd, schodki, ocieplasz i remontujesz itp. Zanim sie wprowadzisz minie 3 miesiace.
Przed uplywem pol roku MUSISZ domek przesunac, badz usunac/rozebrac! Tj. dom.
'Zgodnie z obowiązującymi przepisami domek holenderski, jako obiekt budowlany, spełnia wymagania definicji obiektu tymczasowego, czyli przeznaczonego do czasowego użytkowania, jako że nie jest trwale połączony z gruntem. Przy czym należy pamiętać, że pozwolenia na budowę nie wymagają obiekty wolnostojące, parteroweo powierzchni zabudowy nieprzekraczającej 35 mkw, jak również w przypadku tymczasowych obiektów budowlanych,niepołączonych trwale z gruntem i przewidzianych do rozbiórki lub przeniesienia w inne miejsce w terminie określonym w zgłoszeniu, ale nie później niż przed upływem 180 dni od dnia rozpoczęcia budowy (art. 29 ust. 1 pkt 7 ustawy Prawo budowlane. Tymczasowy obiekt budowlany, który ma być usytuowany w jednym miejscu dłużej niż 180 dni, przestaje być bowiem obiektem, o którym mowa w art. 29 ust. 1 pkt 7 Prawa budowlanego, i wymaga pozwolenia na budowę jako tymczasowy obiekt budowlany, o którym mowa w art. 3 pkt 5 ww. ustawy (por. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego siedziba w Rzeszowie z dnia 28 lutego 2018 r. II SA/Rz 1263/17).'

Aby zarezerwowac domek czesto wplacasz zadatek 10% i masz ok miesiec na odbior, oplate domku.
W tym czasie na pewno nie uda ci sie zalegalizowac domku! Urzedy sprawiaja trudnosci. Tak jest w moim przypadku!
Stracilam wybrany, ukochany domek, prawie stracilam 5000zl zadatku, musialam kupic taki domek jak opisalam duzo wczesniej w Zgloszeniu, tzn duzo gorszy i sezonowy!
To jakis koszmar.
Aby zalegalizowac na dluzej, musisz miec zapis odpowiedni w Miejscowym Planie Zagospodarowania Przestrzennego lub jesli brak takowego, starac sie z wnioskiem o Warunki Zabudowy w gminie.
I tu sie zaczynaja schody! Trwa to miesiacami (zlozylam w grudniu otrzymalam lipiec, caly proces wrogi, koszmarny, mnostwo skarg i zazalen, spotkac a i tak guzik to dalo). Projekt przygotowuje oplacony/wynajety przez gmine urbanista (dr hab.architekt,akademik nie majacy nic wspolnego z twoja wsia czy miejscem zamieszkania, nie masz prawa kontaktu z urbanista!).
Masz wrazenie, ze masz doczynienia z ociemniala dyktatura, w prlu.
Jesli WZ zezwoli, starasz sie o pozwolenie na budowe objektu rekreacji indywidualnej 'na stale' - a watpie, bo do tego robia analize terenu dzialek obok do ok 200m, zasada dobrego sasiedztwa-kontynuacji funkcji, jesli zaden taki objekt nie stoi legalnie (na dzialce obok) i ma wydane WZ -odmowia!
To jakis koszmar!
Za moj domek Panstwo zyskalo VAT ponad 10,000zl! A nie moge zalegalizowac, bo gmina Stegna zwalcza legalne, bo tak to mnostwo stoi! Firmy istnieja, zatrudniaja kierowcow, transport, lawety, budowlancow, cla na granicach.
Jezeli samorzad, a pisalam tez do Wojewody i Ministerstwa Rozwoju i Technologii, Sprawiedliwosci, Rozwoju Wsi, i in.zabrania legalizacji czegos z wolnego, zaakceptowanego przez Panstwo rynku - zwracajcie VAT! Bo to jest pulapka, w ktora zwykli Obywatele sa wprowadzeni. Nic tylko szarpanie sie z urzedami na lata przed toba!

POMOZ LEGALIZACJI Z POUCZENIEM SAMORZADOW I STANDARYZACJE PROCESU, ALBO ZWROC VAT!

Obywatel jest wpedzony w prawna pulapke bez wiedzy!
Panstwo czerpie korzysci, ludzie maja prace a BRAK MOZLIWOSCI LEGALIZACJI DOMU!