Petycja w sprawie poparcia ustawy dezubekizacyjnej
Komentarze
#1601
Nienawidzę sadystów UB-eków, którzy w roku chyba 1947 skatowali iokradli mojego ojca piekarza-cukiernika który wraz z drugim piekarzem panem Karasińskim jechali wynajętym samochodem ze Słupska w stronę Szczecina po mąkę. Do dzisiaj pamiętam jak tato powrócił z płaczem a po nocach z bólu jęczał, bo miał odbite nerki. Dodam, że już w roku 1953 wszystkich piekarzy z w Słupsku domiarami ta tzw. "władza ludowa "wg. nich wrogów ludu pracującego miast i wsi zlikwidowała a ja po ukończeniu powszechniaka musiałem jako syn wroga uczyć sie w Prywatnum Liceum Ogólnokszt. Towarz. Salezjańskiego w Ostrzeszowie a w roku 1954 musieliśmy maturę ustną składać z 13 przedmiotów przedmiotów przed Panst. Komsja Egzamin. któa do nas rzyjechała z Poznania. - Dodam, że w roku 1956 walczyłem z UB-ekami w Poznaniu a to można odszukać w internecie, gdy wpisze się moje nazwisko a zresztą nawet Gazeta Polska, Pani red. Magdalena Piejko w roku 2016 o mnie napisała, ale nie wszystko do końca co mi obiecała, że opisze w następnym wydaniu w/w gazety a nawet po mojej interwencji poznańska antypolska GW sprostowała swoją "pomyłkę" o osobie pod fotografią pochodu z transparentem z napisem: ŻĄDAMY CHLEBA" , którą zrzuciła ją na pomyłkę UBP. - Dodam, ze mógł bym dużo więcej powiedzieć o pomylonych faktach z czasów "Poznań 1956", jak np. o wybielanym w GW UB-eku Istebnym zamordowanym przez Poznaniaków,ze za niewinność a to ja z kolega żesmy go wyprowadzili z kamienicy na przeciwko Ubezpieczalni przy ul. Dąbrowskiego, bo biegnąc w stronę gmachu UBP przy ul. Kochanowskiego zauważyliśmy wystającą rękę z okna strychu w/w kamienicy ze spluwą a z niej dymki, huki, bo strzelał do chłopaków, którzy z dachu w/w Ubezpieczalni zrzucali na bruk ulicy anteny zagłuszające Radio Wolna Europa a jak wbiegliśmy do tej kamienicy z drewnianymi schodami to on już z tego strychu uciekał ubrany w jasny długi płaszcz typu reaglan, więc chwyciliśmy go wyprowadziliśmy na ulicę a tłum tam na ulicy stojących Poznaniaków chwycił go w swoje szpony. Nie wiedziałem co dalej się z nim działo, bo pobiegliśmy dalej pod gmach tego UBP tuż obok były drewniane duże baraki , taka sypialnia UB-ków, bo wewnątrz z łóżkami a UB-cy przed nami uciekali do tego ich Gmachu UBP ze spluwami, niektórzy nawet boso lub tylko w majtkach a my potem wbiegliśmy do stojącego obok przedszkola i tam już mój kolega - który rok prędzej, bo w roku 1953 zdał maturę w w/w naszym Ogólniaku - Mikołaj Pac Pomarnacki z innymi strzelali do okien UBP a UB-eki do okien przedszkola, więc ja z tej zdobytej broni przez chłopaków pod wodzą Mikołaja w komisariatach MO strzelałem wyszkolony wcześniej w Fakultecie Wojskowo Medycznym przy Akademii Medycznej w Łodzi (późniejsza nazwa WAM) z której przeniosłem się do Akademii Medycznej w Poznaniu ze strachu, bo byłem dwa razy przesłuchiwany przez majora Informacji Wojskowej strzelałem do okna UBP przy pomocy trzymanego w drugiej ręce lusterka skierowanego do okna UBP z lufą KBK do tych okien skierowaną żeby nie zostać zastrzelony a kule UB-eków wpadły przez te już wcześniej wybite ich kulami szyby do klatki schodowej tego przedszkola i odbijały sią o mur. Oddałem tylko kilka strzałów, bo nie mieliśmy już amunicji.- Pod wieczór ktoś krzuyknął: "uciekajmy, bo czołgi w naszą stronę jadą", więc uciekliśmy, ale nie wszyscy, bo np. Mikołaj z innymi schwytany i potem w tym słynnym procesie "dziesięciu" został skazany a ja dopiero dużo później wyczytałem w gazecie że ten kapral Zygmunt Istebny został zabity.- GW pisała, że żona tego kaprala UBP zeznawała, ze nikt z funkcjonariuszy UBP poza służbą nigdy przy sobie nie nosił broni i inne bzdury, jego wybielanie w tym GW jaki to był z niego ANIOŁEK, niewiniątko zabite przez tych poznańskich bandytów, czyli niesamowite bzdury tap opisane, bo raz w Słupsku jak przyjechałem na wakacje do rodziców, to osobiście widziałem UB-eka w cywilu który wyszedł z restauracji i na ulicy wyciągnął spluwę którą straszył skłócoych z nim chłopaków. Nawet raz Szef UBP w Słupsku Kwiatkowski gdy przyjechałem do rodziców wezwał mnie i na stojąco byłem wypytywany o czym rozmawiałem w języku niemieckim w Restauracji "Zamkowa" ze starszą Niemką i jej mężem tez Niemcem. - Odpowiedziałem że usiadłem przy nich, bo jak wszedłem. to tylko przy ich stoliku było wolne miejsce i podczas rozmowy z nimi się dowiedziałem, że ona urodzona blisko Słupska przyjechała, bo obok Słupska w Kobylnicy są pochowani jej rodzice i chce zabrać do Niemiec garść ziemi z tego grobu by mieć na inny tam w Niemczech pochówek i pytanie "a skąd pan zna jezyk niemiecki" wiec odpowiedziałem, że z czasów okupacji szkopskiej wywieziony jak bydło wykopany z Gdyni do Poznania a nawet zacytowałem wyzwisko którym nas Szkopy wyzywały: "du ferfluchte polnische Schwein" i się roześmiał i powiedział: "ja znam pana rodziców, bo kiedyś obok was mieszkałem, oraz pana szwagra a jak pan przyjedzie do Słupska to niech mnie pan mnie odwiedzi", czyli wg. mnie chyba chciał ze mnie zrobić jego "kapusi". - - Znam dużo więcej szcegółów z tego wówczas w roku 1956 Poznania, dlaczego wyrzucono mnie z AM i musiałem wcześniej skatowany w MO przy ul.Marcinkowskiego uciekać na G. Śląsk,raca fizyczna w kopalni potem jako osoba dozoru górniczego, jeden z założycieli Solidarności w naszej Kopalni kapowany i po tylu latach nagle otrzymuje w roku 1918 roku list polecony od prokuratora IPN Katowice wezwaniem na przesłuchanie i podczas tego przesłuchania się dowiedziałem, że byłem inwigilowany i nawet przez kogo a w marcu 1919 roku zostałem kombatantem. - No cóż, się rozpisałem, bo już jest godzina 00:34 i dzień 06.10.`20 -Serdecznie Pozdrawiam -Kazimierz Kasprowski - Dobranoc.(Cieszyn, 2020-10-06)
#1606
Dokąd komuna będzie szkodziła Polsce i Polakom?(Wrocław, 2020-10-06)
#1612
dla UB-eków za zdradę Polski miejsce jest tylko w więzieniu(Wrocław, 2020-10-06)
#1622
Józef Rudowicz(Skoczów, 2020-10-06)
#1625
Pilnie potrzeba(Wałbrzych, 2020-10-06)
#1626
Orman Bozena(Bois Colombes, 2020-10-06)
#1635
niezbędne aby stawiać polska racje stanu na nogi, odzyskując równolegle suwerenność i szeroko pojętą niepodległość(sztokholm, 2020-10-06)
#1637
Zgadzam się z zapisami tej ustawy .(Łódz, 2020-10-06)
#1643
Już czas skończyć z sądami kapturowymi w Polsce. Dość ludzi zginęło z ich rąk poprzez wyroki nieuzasadnione, niesprawiedliwe i wydaje na podstawie poszlak lub widzimisię sędziów. Jako przedstawiciel młodego pokolenia mówiędość krzywd z waszych rąk. Czas ostatateczny odejść. I pokazać speczenstwu, że da się żyć za takie pieniądze, które i tak są duże, gdyż wy pozbawialisciw naród polski wszystkiego, ostatniej złotówki. Dajcie przykład. Trzymam kciuki za czerwonych sędziów. Dacie radę wyżyć za 2000 zł.
(Szprudowo, 2020-10-06)
#1647
Tacy ludzie nie powinni miec wysokich emerytow,poniewaz sluzyli Komunistom i przesladowali uczciwych ludzi.(Wloszczowa, 2020-10-06)
#1649
Podpisuję, ponieważ nareszcie będzie sprawiedliwość dziejowa.(Ostrów Wielkopolski, 2020-10-06)
#1650
Popieram(Skawina, 2020-10-06)
#1656
Zgadzam sie z petycją.(Suwałki, 2020-10-06)
#1667
Wymaga tego elementarna sprawiedliwość społeczna. A także zwyczajna, ludzka...(LUBLIN, 2020-10-06)
#1674
Podpisuję ponieważ całkowicie zgadzam się z treścią petycji.(Opole, 2020-10-06)
#1675
Zgadzam się z petycja. Każdy musi ponieść konsekwencje swoich decyzji. Prawa emerytalne nabyli w PRL bo byli uprzywilejowana grupa i zdawali sobie z tego sprawę wstępujac w szeregi służb siłowych. PRL nie ma i obecnie nie możemy podtrzymywać ich nabytych przywilejów. Nikt ich nie pozbawia prawa do emerytury otrzymuja jak każdy który pracował w PRL. O dodatek do emerytury niech zgłosza się do Moskwy to byli ich przyjaciele.(Gryfino, 2020-10-06)
#1679
Podpisuje, ponieważ jestem za państwem prawa.(Siedlce, 2020-10-06)
#1680
Skutki zaniechania szeroko pojętej dekomunizacji są przejawem głębokiej, społecznej niesprawiedliwości.Choć z dużym opóźnieniem i,z tego powodu,niestety już nie w pełnym wymiarze róbmy w tym względzie ile się da. Konsekwentnie i do końca.
(Belfast, 2020-10-06)
#1683
Bo ich nie lubię.(Brzegi, 2020-10-06)
#1697
ludwik juszkiewicz(linkoping, 2020-10-06)
#1698
Jestem Polka I nic, co polskie nie jest mi obojetne!(Warszawa, 2020-10-06)
#1715
Nie zgadzam się z jawną niesprawiedliwoscia i nie akceptuję asymeyrii społecznej.(Warszawa, 2020-10-06)
#1716
Podpisuję bo nie cierpię komuny.(Lublin, 2020-10-06)
#1730
Nie jestem robotem(Warszawa, 2020-10-06)
#1743
Bo zapoznałem się z metodami nękania Polaków.(Wasilków, 2020-10-06)
#1761
wystarczająco nas meczyli przez tyle lat(warszawa, 2020-10-06)
#1762
Ja sam też byłem prześladowany!(Uppsala, 2020-10-06)
#1764
TO NAMIASTKA SPRAWIEDLIWOSCI PO LATACH(WALBRZYCH, 2020-10-06)
#1771
Chcę żyć w sprawiedliwym i wolnym kraju.(Dąbrowa Szlachecka, 2020-10-06)
#1777
Nie mogą komuniści brać większych emerytur od ludzi którzy walczyli z komunistami(Lipnica Mała, 2020-10-06)
#1779
k pryt(kielce, 2020-10-06)
#1780
Tak nakazuje przyzwoitość,nie zachowali się jak trzeba!!!(elbląg, 2020-10-06)
#1783
Bo tak nakazuje przyzwoitość , by kat ,oprawca nie był lepiej sytuowany niż ofiara . Praca w tych organach ,obojętnie na jakim stanowisku była służbą do zniewalania ludzi i ojczyzny.(Piła, 2020-10-06)
#1786
Podpisuje(Aulnay sous Bois, 2020-10-06)
#1789
Podpisuję , ponieważ uważam że petycja jest najbardziej uzasadniona.(43-100 tychy, 2020-10-06)
#1800
W imię sprawiedliwości(Wysoka Głogowska, 2020-10-06)