Czy psycholog powinien płacić szpitalowi za to, że pracuje? Czy psychoterapeuta lub psycholog kliniczny powinien płacić za edukację niezbędną do rozpoczęcia pracy w publicznym szpitalu 50.000 zł?

Komentarze

#3010

Podpisuje bo sie z tym całkowicie zgadzam

Elżbieta Szczukiewicz (Warszawa , 2021-08-12)

#3015

Sama jestem psychologiem i nie dość, że znalezienie pracy w zawodzie graniczy z cudem, to większość ofert jest dla osób chociaż w trakcie studiów psychoterapeutycznych, na które przeciętny absolwent sobie nie może pozwolić.

Adrianna Dragan (Warszawa, 2021-08-13)

#3037

Jestem psychologiem i uważam, ze koszt szkoleń i zdobycia kwalifikacji jest nieporozumieniem i staje się dostępny tylko dla osób zamożnych.

Monika Warycha (Wrocław , 2021-09-01)

#3057

Ponieważ, Ci ludzie są potrzebni w każdym aspekcie naszego życia. Dają nam ogromne wsparcie, w każdym zawodzie i w życiu prywatnym. Dlatego ich popieram za ogromny wysiłek i wkład w nasze życie.

Paweł Żarkowski (Legnica, 2021-09-19)

#3155

Jestem psy blogiem i całym sercem i rozumem podpisuje się pod ta petycja.

Pamela Staroscinska (Sulejówek, 2021-10-08)

#3161

to dla mnie ważne

Julia Olszewska (kolbudy, 2021-10-08)

#3162

Jestem studentką psychologii i chciałabym po studiach kształcić się dalej, ale obecnie mnie na to nie stać.

Magdalena Gugnacka (Warszawa, 2021-10-08)

#3165

Jestem psychologiem i uważam, że to nieuczciwe, że akurat osoby wykonujące ten zawód muszą dopłacać za możliwość nabrania doświadczenia i zdobycia niezbędnej wiedzy, by móc pomagać innym.

Ewelina Nowicka (Białystok, 2021-10-08)

#3171

Jestem młodym psychologiem, chcę dalej się rozwijać w stronę psychoterapii, zwłaszcza dziecięcej (w której jest duży deficyt specjalistów) i zwłaszcza na NFZ, bo chcę pomaga
jak największej rzeszy Pacjentów, a nie tylko tym, których stać na prywatną wizytę. Jednak aby pracować w NFZ, powinnam zapłacić kilkadziesiąt tysięcy złotych na dalsze kształcenie, po czym mogę liczyć tam na pensję kilkukrotnie niższą niż na rynku prywatnym. Obawiam się, że taka patologizacja systemu kształcenia podyplomowego psychologów/psychoterapeutów oraz systemu wynagrodzeń dla psychologów/psychoterapeutów w NFZ doprowadzi do momentu, że nasze dzieci będziemy mogli u psychologa /psychoterapeuty leczyć tylko prywatnie - mimo, że każdy z nas co miesiąc płaci coraz większe składki zdrowotne. Nie ma na to mojej zgody.

Bogumiła Chodzyńska (Warszawa, 2021-10-09)

#3173

Bo to już dawno powinno być usankcjonowane.

Radosław Stęplewski (Sławków, 2021-10-09)

#3177

Jestem psychologiem i na własnej skórze przez lata odczuwałam trudy kształcenia się w tym zawodzie (specjalizacja z psychologii klinicznej, szkolenie całościowe z psychoterapii ) - wszystko na własny koszt.

Magdalena Lorenc (Kraków , 2021-10-09)

#3197

Podpisuję, ponieważ jest to rażąca dyskryminacja istotnego społecznie zawodu.

Kacper Głębikowski (Warszawa, 2021-10-09)