Apel o centrum kultury w dawnej fabryce Polleny-Ewy

Szanowna Pani Prezydent,

Szanowni Radni i Radne Rady Miejskiej w Łodzi,

zwracamy się do Was z wielką prośbą i apelem – sprawcie, aby na Starym Polesiu pojawił się pierwszy dom kultury. Tak, pierwszy, to nie pomyłka. W samym sercu Łodzi, pośród muzeów, teatrów i siedzib wyższych uczelni, wciąż tysiące mieszkanek i mieszkańców pozostaje bowiem zupełnie wykluczonych z kultury. Od wielu lat brak tu miejsca o jakim marzymy – nowoczesnej, przyjaznej, otwartej dla wszystkich przestrzeni, w której moglibyśmy spotkać się podczas wspólnych aktywności. Brak miejsca w którym każdy z 36 tysięcy mieszkańców naszego osiedla mógłby liczyć na ciekawą, bezpłatną ofertę kulturalną i w której sam mógłby realizować swoje pomysły. Brak nam centrum kulturalno-społecznego z prawdziwego zdarzenia, w którym moglibyśmy wspólnie działać na rzecz naszej lokalnej staropoleskiej społeczności. Ten problem wybrzmiewa szczególnie mocno w kontekście planowanych działań rewitalizacyjnych. One nie mogą się udać jeśli zapomnimy o kulturze i jeśli wspólnymi siłami nie zapewnimy skokowej zmiany w jakości oraz dostępności tej kultury dla wszystkich mieszkańców Starego Polesia. Dlatego prosimy – pomóżcie nam w zrobieniu na naszym osiedlu pozytywnej kulturalnej rewolucji!

 

Szanowni Państwo, mamy dla Was bardzo dobrą wiadomość – jest na Starym Polesiu miejsce, które tylko czeka aby zaadaptować je na nasze wymarzone centrum kulturalno-społeczne. A przyszłość tego miejsca jest w Waszych rękach. To teren dawnej przędzalni wełny, a ostatnio fabryki kosmetyków Polleny-Ewy, położony pomiędzy ulicami Zieloną, Gdańską i 6 Sierpnia. Dawne zabudowania fabryczne to idealna lokalizacja dla nowoczesnego domu kultury. Kilka kondygnacji historycznych zabudowań możemy z powodzeniem przywrócić do życia i wypełnić aktywnością mieszkańców. Niesamowite możliwości daje nie tylko sam budynek, ale także jego otoczenie – kilkuhektarowa działka, na której można urządzić wielofunkcyjną zieloną przestrzeń: park z placem zabaw, miejscami do uprawiania sportu, kameralnym amfiteatrem, fontannami, pawilonem z kawiarniami i mnóstwem innych atrakcji. Co ważne - teren ten można z łatwością połączyć z ogrodem okalającym zabytkową willę rodziny Kindermannów przy ul. Wólczańskiej, tworząc w ten sposób wyjątkowym kompleks, o olbrzymich walorach społecznych, kulturalnych i historycznych. Byłaby to szansa na "przewietrzenie" tego kwartału dzięki stworzeniu wewnętrznych pasaży a jednocześnie impuls do rozwoju dla kwartałów okalających teren dawnej Polleny, a będących jednymi z najbardziej zaniedbanych na starym Polesiu (mimo, że znajdują się w samym sercu osiedla, tuż obok tętniącego życiem Zielonego Rynku).

 

Pomysłów na zaaranżowanie tego terenu nie brakuje. Udowodnili to studenci gospodarki przestrzennej z całej Polski, którzy podczas niedawnych warsztatów „Włócz się Polesie”, zorganizowanych przez koło naukowe CIRKULA przy wsparciu Miejskiej Pracowni Urbanistycznej, stworzyli 10 znakomitych koncepcji, z których możemy jako miasto czerpać pełnymi garściami. Sięgnijmy po te pomysły. Wykupmy teren od obecnego zarządcy. I stwórzmy tam miejsce jakiego jeszcze w Łodzi nie było.

 

To może być ostatni moment, aby odzyskać dla miasta tę świetną, inspirującą przestrzeń. Szanowna Pani Prezydent, Radne i Radni, podejmijmy ten wysiłek. Miejsce które wspólnie możemy tam stworzyć ma szansę stać się prawdziwym kulturalnym sercem tej części Łodzi. Ale może też stać się kolejnym apartamentowcem lub biurowcem – niedostępną, strzeżoną oazą luksusu otoczoną wysokim płotem. Spotkajmy się i porozmawiajmy o tym, która wizja jest nam bliższa i co możemy wspólnie zrobić dla tego miejsca.