Elena chce do Mamy .

Szanowni Państwo.

    W imieniu Elizy Rzun, mamy Eleny siłowo  wyrwanej ze swojego centrum życiowego, od kochającej  mamy i bliskiej rodziny, z którą jest  silnie związana uczuciowo, ze środowiska rówieśniczego w przedszkolu, gdzie była bardzo lubiana   zwracamy się z prośbą o pomoc.      

Elena jasno i otwarcie mówiła,że chce być z mamą  w Polsce, że kocha tylko mamę. Słowa wypowiadane przez Elenę są  szczere płynące prosto z serca. Mama to najważniejsza osoba  w życiu dziecka .   Niestety nikt  nie wysłuchał Elenki,  nikogo nie obchodziło zdanie tego bezbronnego dziecka. Pomimo długotrwałego postępowania sądowego nie przeprowadzono badania więzi przez biegłych psychologów sądowych.  Matka robiła co mogła by Elena mogła czuć się razem z nią bezpiecznie. Była ciągle przy niej. Żeby dziecko miało poczucie bezpieczeństwa  czekała na nią pod szkołą. Mama i córka były zawsze razem.  Kochały się bardzo mocno, potwierdzają  to wszyscy, którzy je znają.

Nagle  jednego dnia, jednego popołudnia  życie Elenki i jej mamy  runęło, legło w gruzach. Dziecku zawałił się świat. Wszystko co znała, co kochała zniknęło nagle z jej życia.   Przemocą została rozdzielona od  mamy , wyniesiona jak przedmiot  z mieszkania, bez możliwości zabrania czegokolwiek z czym była związana.

Od 27 września dziewczynka jest izolowana od Mamy. Nie widziała się z nią  do dnia dzisiejszego . Minęło 6 tygodni.. Elenka jest w obcym kraju z  ludźmi, których nie zna i nie, rozumie (wcześniej nie wykazywali chęci uczestnictwa w jej życiu),  oderwana podstępem i siłą od swojej ukochanej mamy, rodziny, zabrana z domu w którym czuła się bezpiecznie .  

Ojciec zabraniając osobistych  kontaktów córki z matką  pogłębia jej poczucie osamotnienia, lęku  i dramatu rozdzielenia z mamą.   Przymusowe, gwałtowne zabieranie dziecka ze znanego mu środowiska, od osób bliskich burzące poczucie bezpieczeństwa, stabilizacji może być  przyczyną zaburzeń rozwojowych .     

  MÓWIMY STANOWCZO NIE TAKIM ZACHOWANIOM.  

Mówimy stanowcze NIE  takim egzekucjom. Mówimy stanowcze NIE wyrywaniu dzieci z rąk kochającej mamy !!!  Prawomocnym postanowieniem polskiego sądu, Elena miała nakaz powrotu do Włoch. Nie chciała wracać.

Zbieramy podpisy by pokazać w Sądzie, że  polskie społeczeństwo, obywatele są oburzeni sposobem w jaki Elenka została zabrana ze swojego domu, narażona na niewyobrażalną  traumę i że kontakt córki z matką jest minimalny, tylko telefoniczny. Matka dziewczynki jest we Włoszech  cały czas, pojechała tam za nią .  

Pomóżcie Elence i jej mamie .. składajcie podpisy, wielokrotnie pokazaliście jak dla dobra sprawy potrafimy się zjednoczyć.    Zróbmy to raz jeszcze dla Eleny bo ELENA CHCĘ BYĆ Z MAMUSIĄ W POLSCE. Dlatego ta petycja jest prośbą o powrót Elenki do jej domu.

  Ratujmy Elenę!

IMG_20210819_190911.jpg

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Jagoda Rzun do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...