Uratujmy "WIECZORYNKĘ"


Gość

/ #14

2013-08-21 19:54

Nóż mi się w kieszeni otwiera kiedy widzę coś takiego. A przecież pamiętam jak się z dworu biegło co sił w nogach do domu gdy leciał krecik czy pszczółka Maja. To boli.