Do Pani Premier Ewy Kopacz i członków rządu w sprawie alimentów


Gość

/ #34

2015-08-07 10:07

Jestem samotną matką, zarabiającą za dużo, aby otrzymać wsparcie z Funduszu Alimentacyjnego, ale jednocześnie za mało, aby żyć bez lęku o przyszłość swoją i swojego syna. Żyję z kalkulatorem w ręku, ze zrozumiałych względów stresuje mnie każdy nieplanowany, ale niezbędny wydatek, jak np. choroba dziecka (jeszcze nigdy nie zostawiłam w aptece mniej niż 70-80 zł). Ojciec dziecka mieszka i zarabia za granicą, nie interesuje się dzieckiem w ogóle. Ma zasądzone 500 zł, co nie jest dużą kwotą jak na jego angielskie możliwości. Tymczasem ja co miesiąc zastanawiam się, czy tym razem starczy mojej wypłaty na pokrycie wszystkich kosztów naszego skromnego utrzymania, podczas gdy drugi rodzic zarabia, na dziecko nie łoży ani złotówki i nie ma tych zmartwień, które mnie spędzają sen z powiek każdej nocy.