TAK dla Jana Klaty na stanowisku Dyrektora NST w Krakowie

jkz

/ #159 ministerstwo cackające się z Jankiem

2016-01-28 12:08

polityka MKiDN jest w tej sprawie chaotyczna i niezborna narażając ministra na drwiny i polityczne oskarżenia opozycji zmierzającej tylko i wyłącznie do jego obalenia. Jaki miałby być tu kompromis: że Klata zacznie robić inny teatr, nauczy się czytać teksty i zrezygnuje z biesiadnej poetyki wyszydzania i prymitywizowania wszystkiego, co nie da się zaprząc do pługa lewicowej polpoprawności, którą orze się po tekstach, po historii i po mentalności młodych ludzi nie wiedzących, że istnieje coś poza "postmodernizmem", czyli fanatyczną wiarą, że wszystko jest dozwolone? Przecież w to nikt nie wierzy i te "oceny" i "przyglądanie się" to tylko gra pozorów - minister ma płacić, bo będziemy podskakiwać i ośmieszać... To jest ta dobra zmiana? Przecież wystarczy tylko przestrzegać prawa. Tak pisało o tym w lipcu 2012 samo ministerstwo:
Do ogłoszonego przez MKiDN pod koniec maja br. postępowania konkursowego, oprócz Klaty, zaproszeni zostali: dyrektor krakowskiej Łaźni Nowej i dyrektor festiwalu Boska Komedia Bartosz Szydłowski, reżyser Michał Zadara, dyrektor artystyczny Teatru Śląskiego w Katowicach Tadeusz Bradecki i dyrektor TR Warszawa Grzegorz Jarzyna. W czerwcu Klatę zarekomendował zespół opiniujący, który rozmawiał z kandydatami i oceniał ich koncepcję zarządzania Starym Teatrem...
Przecież takiej procedury NIE MA w ustawie o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej (Dz. U. z 2001 nr 13 ze zm.), więc to było OD POCZĄTKU pozbawione podstaw prawnych i powinno być ANULOWANE z mocy prawa.
Wanda Zwinogrodzka musi tu działać nie jako krytyk teatralny, ale jako strażnik konstytucji i porządku prawnego. Zdrojewski nie miał prawa "zapraszać" do konkursu, który musi mieć formę otwartą i być publicznie ogłoszony jako akt prawny, a nie być wolą satrapy, i nie mógł powoływać "zespołu opiniującego", bo ustawa mówi o komisji w określonym ściśle gronie przedstawicieli. Miał prawo po prostu zadzwonić do Klaty i powiedzieć: będziesz dyrektorem, bo mnie się tak podoba... Ale tego nie zrobił, tylko złamał ustawę. To w czym dzisiaj problem?




Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...