W obronie Oskarów Ludowych

Lacemaker157

/ #95 Re:

2012-02-26 16:50

#85: -

Zgadzam się z Tobą, najprościej byłoby zmienić na "Ludowe Oscary Kolbergowie", pewnie prof. Jerzy Bralczyk ręce by załamał nad takim łamańcem językowym, ale może szacowna Amerykańska Akademia Filmowa  by się odczepiła.

A swoją droga zastanawiające jest dlaczego akurat teraz bija pianę w tym temacie? Czyżby wynajęcie prawników było tańsze niż wynajęcie klakierów na Galę rozdania "OSCARÓW"?  Podobno bywały lata, że sala miejcami świeciła pustkami. Ja mogę tam usiąśc za darmo i klaskać, ale tak bardzo bym chciała, żeby pani Agnieszka Holland dostała Oscara. A jeśli nie to cóż obetrę łezkę  i pójdę do Collegium Maius i obejrzę sobie przez szybkę to cudo (pierwotnie należał do pana Andrzeja Wajdy), ale za to z bliska.