List Otwarty Uczniów, Absolwentów i Rodziców VI Liceum Ogólnokształcącego im. J. J. Śniadeckich w Bydgoszczy oraz wszystkich których treść listu dotyczy

List otwarty Uczniów, Absolwentów i Rodziców VI Liceum Ogólnokształcącego w Bydgoszczy List Otwarty Uczniów, Absolwentów i Rodziców VI Liceum Ogólnokształcącego im. J. J. Śniadeckich w Bydgoszczy oraz wszystkich których treść listu dotyczy

My, podpisani niżej, Uczniowie i Absolwenci VI Liceum Ogólnokształcącego im. J.J. Śniadeckich w Bydgoszczy oraz nasi Rodzice, wyrażamy nasze zaniepokojenie obecną sytuacją w Szkole, do której uczęszczamy, oraz opinią o niej. Wydarzenia ostatnich lat nie pozwalają nam pozostać obojętnymi wobec zmian, które z roku na rok i z miesiąca na miesiąc wywierają negatywny wpływ na funkcjonowanie placówki. W tym liście chcemy przedstawić martwiące nas zagadnienia w wierze, że we współpracy z Dyrekcją jesteśmy w stanie zmienić VI Liceum Ogólnokształcące w Bydgoszczy w lepsze miejsce.

Pierwszym problemem, na który chcemy zwrócić uwagę jest nieprawidłowość jednego z fundamentalnych narzędzi współpracy Dyrektora z Uczniami – konwersacji. Jako młodzi ludzie chcemy być słuchani i respektowani, a Szkoła jest miejscem, w którym powinniśmy móc się rozwijać i otwierać na nowe możliwości. Sami Uczniowie wskazują liczne sytuacje, w których porozumienie z Dyrekcją, w celu przedstawienia pomysłu na przedsięwzięcie, zgłoszenie skargi lub uzyskania zgody na wycieczkę, okazywało się utrudnione bądź nawet niemożliwe. Prawie każda próba kontaktu kończyła się przełożeniem lub odwołaniem spotkania ze względu na to, że Pani Dyrektor pozostawała „zajęta”. Na społeczność VI LO w Bydgoszczy składa się wielu kreatywnych i otwartych Uczniów, którzy wielokrotnie proponują własne inicjatywy m.in. dni tematyczne, konkursy, nie zaburzające życia szkolnego, a mające na celu poprawę atmosfery panującej w Liceum. Samorząd Uczniowski dokłada wszelkich starań, by przedsięwzięcia te mogły dojść do skutku. Niestety, w znacznym stopniu Dyrekcja niweczy wszelkie pomysły Uczniów. Najczęściej używanym argumentem są koszty, które Szkoła musiałaby ponieść w związku z danym wydarzeniem, jednak wiele z nich nie generuje żadnych kosztów lub generuje takie, które można pokryć z budżetu Samorządu Uczniowskiego.
Dyrekcja często nie zezwala także Uczniom na wycieczki, zarówno zagraniczne, jak i kilkudniowe wycieczki krajowe, również edukacyjne. W roku szkolnym przeznaczony jest jedynie jeden tydzień na wycieczki dla wszystkich klas, a zorganizowanie wyjazdu w innym terminie jest niemal niemożliwe.
Wierzymy, że dokładniejsze pochylenie się nad rozwiązaniami danych problemów wspomoże lepszą organizację życia Uczniów, a także zapobiegnie przyszłym konfliktom wynikającym z braku porozumienia. Zależy nam na większej ilości wycieczek oraz wydarzeń organizowanych w szkole, które dałyby nam przestrzeń do pozaszkolnego poszerzania horyzontów. Liczymy na większą aprobatę na nasze inicjatywy.

Następnym dotykającym nas zagadnieniem jest brak zainteresowania i wsparcia Dyrekcji w kwestiach dotyczących ściśle rozwoju Uczniów Szkoły. Przykładem jest przypadek drużyny debatanckiej, które nie dostała zwrotu pieniędzy za wyjazd do Niemiec w interesach Muszkieterów Słowa. Zostało to uzasadnione faktem, iż był to wyjazd prywatny. Kolejnym przykładem jest uczennica, która pomimo zaproszenia na galę dla stypendystów, które również zostało wysłane do Dyrekcji, musiała udać się tam prywatnie, podczas gdy zdecydowana większość pozostałych Uczniów była tam z nauczycielami lub/i dyrektorami swoich szkół. Zarówno pierwszy jak i drugi przypadek to działania przynoszące korzyści Szkole, żaden z nich nie został wsparty przez Dyrekcję.

Naszym zdaniem wsparcie i zainteresowanie ze strony Szkoły wspomogłoby Uczniów w dalszych działaniach na rzecz VI LO nie tylko materialnie i merytorycznie, ale również mentalnie, gdyż docenienie Ucznia może zadziałać motywacyjnie i spowodować następne osiągnięcia i sukcesy. Zależy nam na większym zainteresowaniu ze strony Dyrekcji w szeroko pojętym życiu Szkoły.

Kolejnym, niepokojącym nas działaniem Dyrekcji jest niezrozumiałe dla nas gospodarowanie pieniędzmi na rzecz Szkoły. W VI LO kilkukrotnie został wymieniony system otwierający drzwi na specjalne identyfikatory, który nie spełnia swojej roli. Jednocześnie w niektórych salach brakuje elementarnego wyposażenia tj. sprawnych okien oraz sprzętu elektronicznego i komputerowego z dostępem do Internetu. Okna od lat pozostają w złym stanie, części z nich nie można prawidłowo otworzyć bądź zamknąć, co wpływa na obniżony komfort nauki podczas różnych warunków pogodowych.

Rozumiemy powody, dla których został wprowadzony system identyfikacji, aczkolwiek nie możemy pominąć kwestii braków w wyposażeniu, które wpływają na komfort odbywania lekcji przez Ucznia, jak i prowadzenia jej przez Nauczyciela. Przykładem innych szkół, pragniemy zaproponować rozwiązanie zwane „Budżetem Uczniowskim”, polegające na przeprowadzeniu konkursu, w którym poprzez głosowanie wybierany byłby pomysł uczniów na zagospodarowanie środków Liceum. Zależy nam na jawnym i rozsądnym zarządzaniu budżetem Szkoły, i wysuwaniu na pierwszy plan najistotniejszych inwestycji.

Następnym z problemów, z którym szkoła mierzy się w ostatnim czasie jest odejście wielu Nauczycieli, od wielu lat związanych ze Szkołą. Dla uściślenia: tylko w ciągu ostatnich czterech semestrów ze szkoły odeszło troje Anglistów, jeden Nauczyciel francuskiego, dwóch Polonistów, jeden Fizyk, a także jeden Nauczyciel historii i wiedzy o społeczeństwie, który był jednocześnie jedynym Nauczycielem etyki w Szkole. Nie kryli oni zamiłowania do społeczności i działalności szkolnej, a wielu z nich odeszło do innych, często mniej prestiżowych placówek. Zdajemy sobie sprawę, dlaczego tak szanowani przez Uczniów i innych Nauczycieli Pedagodzy zdecydowali się na odejście ze Szkoły, która od lat wiedzie prym wśród innych szkół w regionie. Dochodzą nas słuchy o niewłaściwym traktowaniu kadry pedagogicznej. Co więcej, duża część z nich to Nauczyciele odpowiedzialni za ważne projekty edukacyjne i kulturowe organizowane przez VI LO, m.in. Festiwal Filmów Amatorskich „KLAPS”, Muszkieterowie Słowa. Projekty te cieszyły się dużą aprobatą społeczności uczniowskiej, gdyż pozwalały na rozwój Ucznia, zdobywanie przez niego umiejętności praktycznych i doświadczeń, których nie mógłby zdobyć uczęszczając jedynie na zajęcia dydaktyczne w Szkole. Na chwilę obecną nie została nam dostarczona informacja, czy i przez kogo projekty te będą kontynuowane. Bardzo zależy nam na dalszym rozwijaniu naszych pasji i zainteresowań, a także dzieleniem się nimi z innymi Uczniami, na co pozwalały nam wspomniane wyżej koła i projekty. Ponadto, uważamy, że poświęcenie odpowiedniej uwagi danym projektom jest niezwykle ważne ze względu na to, że wydarzenia te zostały ujęte w ofercie edukacyjnej VI LO w Bydgoszczy na rok szkolny 2022/23 i mogą być jednym z powodów, dla których nowi uczniowie mieliby wybrać naszą Szkołę.

Nie wiemy również, jak będzie wyglądała dalsza sytuacja w związku z lekcjami etyki w Szkole.
Niepokoi nas rozległość niewiedzy, która nas dotyka w wyżej poruszonych kwestiach. Zależy nam na kontynuacji kół zainteresowań uprzednio prowadzonych przez nauczycieli, którzy zrezygnowali z posady w VI LO oraz lepszego traktowania grona nauczycielskiego.

Chcemy również zwrócić uwagę na opiekę psychologiczną w naszej Szkole, a raczej jej brak. Uczniowie VI LO to zdeterminowani ludzie, dążący do sukcesu poprzez ciężką pracę i poświęcenie, które generują napięcia. Niestety, nie zawsze wiemy, jak zareagować na stres i presję, które mogą być dla nas szczególnie dotkliwe, zwłaszcza w okresie dojrzewania. Z racji na elementarne znaczenie zdrowia psychicznego dla każdego człowieka, zgłaszamy potrzebę szerszej opieki psychologicznej w naszej placówce, ponieważ jedna Pani Pedagog na 600 Uczniów nie jest w stanie spełnić naszych oczekiwań i potrzeb. Zależy nam na zatrudnieniu psychologa.

Wszystkie wyżej wymienione problemy sprawiają, że z roku na rok zainteresowanie kandydatów naszą Szkołą drastycznie spada. W zeszłym roku szkolnym nie udało się utworzyć jednego z oddziałów, natomiast część klas we wszystkich rocznikach nadal posiada wolne miejsca. Może wydawać się to dziwne, zważając na to, że Liceum od lat zajmuje pierwsze miejsce w mieście w „Rankingu Perspektyw”. Okazuje się jednak, że wielu potencjalnych kandydatów boi się naszej Szkoły, odstrasza ich renoma o Szkole i atmosferze panującej w niej. Oczywiście, negatywne opinie pojawiały się zawsze, jednak jeszcze nigdy nie doprowadziły do stanu, gdy jeden z oddziałów nie może powstać przez brak chętnych. Co więcej, mimo pierwszego miejsca w mieście, Szkoła spada w rankingach na skalę kraju, całe 50 miejsc w ciągu 8 lat. W tym miejscu chcemy zadać fundamentalne pytanie: dlaczego tak się dzieje? Uważamy, że wyżej wymienione czynniki wraz z coraz mniejszym zainteresowaniem Szkołą mogą mieć na to zasadniczy wpływ. Dlatego wierzymy, że nasze wspólne – Dyrekcji i społeczności szkolnej - ustalenia i działania zmienią VI LO na lepsze i przekonają do niego większe grono Uczniów i Nauczycieli. W końcu czym bez nich byłaby Szkoła? Zależy nam na stworzeniu przez dyrekcję bardziej przyjaznego środowiska panującego w Szkole, które zachęci potencjalnych kandydatów do zaaplikowania do Placówki.

Reasumując, VI LO w Bydgoszczy z roku na rok zmaga się z coraz większą liczbą problemów. Jako Uczniowie, którzy wybrali tę Szkołę z własnej woli, a w dniu rozpoczęcia nauki przyrzekali dbać o Jej dobre imię, apelujemy do Szanownej Dyrekcji o podjęcie należnych działań, aby VI Liceum Ogólnokształcące w Bydgoszczy mogło na nowo stać się miejscem przyjaznym dla Uczniów i Nauczycieli, co pozwoli na odzyskanie Jego dawnego prestiżu. Naszymi głównymi postulatami są: większy wzgląd na nasze pomysły, idee, opinie i sugestie oraz szersza opieka psychologiczna. Jesteśmy otwarci na współpracę i zależy nam na dobru Szkoły. Jest ona bowiem miejscem, które wybraliśmy na placówkę, która ma nas przygotować do dorosłego życia. Szkoła ta od lat ma wśród swoich absolwentów ludzi nieprzeciętnych, tacy chcemy być i my, a także takiej przyszłości chcielibyśmy dla następnych pokoleń Uczniów VI LO. Dlatego podpisujemy się dzisiaj pod listem, którym chcemy rozpocząć walkę o tak ważne dla nas, a także, jak wierzymy, dla Dyrekcji miejsce.

Uczniowie VI Liceum

Ogólnokształcącego w Bydgoszczy


 

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Anastazja Frydt do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...