Petycja o przywrócenie uprawnień wynikających z Karty Nauczyciela wszystkim wychowawcom, pedagogom i specjalistom zatrudnionym w placówkach opiekuńczo-wychowawczych.

Do Pana Mateusza Morawieckiego
Premiera Rzeczypospolitej Polskiej

 

My, wychowawcy, pedagodzy i specjaliści placówek opiekuńczo – wychowawczych, zwracamy się z prośbą o przywrócenie nam uprawnień wynikających z Karty Nauczyciela.
Wcześniej występowaliśmy do Pani Anny Zalewskiej i Pani Elżbiety Rafalskiej z prośbą o przywrócenie nam nabytych praw.

Uzasadnienie petycji:
Z dniem 1 stycznia 2014 r. na mocy ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej poprzedni Rząd pozbawił nas uprawnień wynikających z Karty Nauczyciela.
Od 1 stycznia 2014 r. utraciliśmy status nauczyciela i staliśmy się pracownikami samorządowymi. Tym samym utraciliśmy bardzo dużo, a mianowicie:
zwiększono czas pracy do 40 godz. tygodniowo, dodatkowo w naszym czasie wolnym musimy wykonywać obowiązki nie związane z wychowaniem dzieci (mieliśmy 40 godzin w tym 26 godz. dydaktycznych 14 było do dyspozycji dyrektora i mogliśmy w tym czasie realizować zadania niedydaktyczne),
zmniejszono wymiar urlopu na 26 dni (mieliśmy 35 dni),
pozbawiono nas prawa do urlopu dla poratowania zdrowia,
obniżono wynagrodzenie zasadnicze średnio o 1/3 naszego poprzedniego uposażenia. (obecnie zarabiamy pensję minimalną i w to wliczony jest dodatek stażowy- czyli wychowawca z 30 letnim okresem zatrudnienia zarabia 2100)
pozbawiono osiągniętego stopnia awansu zawodowego,
pozbawiono dodatku za pracę w trudnych warunkach, średnio 30% wynagrodzenia.
utrudniono nam możliwości doskonalenia zawodowego,
pozbawiono nas uprawnień emerytalnych zapisanych w odrębnych przepisach Karty Nauczyciela i możliwości korzystania z przedemerytalnego, nauczycielskiego świadczenia kompensacyjnego. Podczas reformy systemu pieczy zastępczej, poprzedni rząd zaniechał wprowadzenia przepisów, któe jasno określałyby nasze uprawnienia emerytalne.W konsekwencji tych działań, kolejne zmiany dotyczące nauczycielskich uprawnień emerytalnych już nas nie obejmowały i nie obejmują. Od 2017 roku, prawo do świadczenia kompensacyjnego, posiadają wszyscy nauczyciele i wychowawcy, oprócz wychowawców w placówkach opiekuńczo – wychowawczych. Nauczyciele i wychowawcy w Specjalnych Ośrodkach Szkolno – Wychowawczych, Młodzieżowych Ośrodkach Wychowawczych czy Socjoterapeutycznych posiadają uprawnienia do emerytury pomostowej, ze względu na uznanie ich pracy za wykonywaną w trudnych warunkach. My, na skutek zmian w przepisach, wychowujemy te same dzieci, które w wakacje, ferie, dni wolne od nauki przebywają w placówkach opiekuńczo – wychowawczych, jednak dodatku za utrudnione warunki, ani prawa do emerytury pomostowej nie posiadamy. Obecnie podlegamy przepisom dotyczącym powszechnych emerytur w Polsce.
Pragniemy nadmienić, iż jesteśmy nieliczną grupą zawodową. Stawiamy pytanie: czy istnieje w Polsce jeszcze inna grupa zawodowa, której odebrano prawa nabyte?. Obiecano nam, że nikt tych praw nam nie odbierze. Jesteśmy rozczarowani tą sytuacją i oszukani przez nasze Państwo.
My nie strajkowaliśmy, tak jak inne grupy zawodowe. Kierowaliśmy się i kierujemy dobrem dziecka.
Ukończyliśmy nie jeden kierunek studiów pedagogicznych. Dokształcaliśmy się na studiach podyplomowych. W placówce opiekuńczo – wychowawczej przechodziliśmy stopnie awansu zawodowego i nagle utraciliśmy status nauczyciela.
Poprzedni Rząd tłumaczył, że zmiany te podyktowane były dualistycznym systemem zatrudniania. Z dniem 1 stycznia 2004 nowo przyjęte osoby do pracy w placówce opiekuńczo - wychowawczej są zatrudniane na podstawie Kodeksu Pracy. Nie rozumiemy tego faktu, dlaczego zrównano pensje i przywileje w dół, a nie przyznano naszym współpracownikom nowo zatrudnionym takich samych praw jak nasze.
Nowa ustawa stała się przyczyną częstej rotacji wychowawców w placówkach opiekuńczo – wychowawczych. Warunki pracy i niskie wynagrodzenie wpłynęły na częste odchodzenie wychowawców, co jest trudne dla wychowanków. Częsta rotacja wychowawców zaburza poczucie bezpieczeństwa i nie zaspokaja potrzeb dzieci i młodzieży. Trudno jest tym samym o nawiązanie trwałych więzi emocjonalnych z dzieckiem. Czuje się ono odrzucone i zdradzone. Dom dziecka stał się miejscem przetrwania dla wychowawców do czasu znalezienia lepszej oferty pracy.
Natomiast my zatrudnieni na podstawie Karty Nauczyciela zostaliśmy skrzywdzeni- odebraniem nam praw nabytych. Byliśmy przekonani, że nie dojdzie do takiej kuriozalnej sytuacji.
Przykre jest, że nauczyciel wychowawca z 20 – letnim, a nawet często 30 – letnim stażem pracy pedagogicznej stracił status nauczyciela. Nie mieliśmy możliwości znalezienia pracy w oświacie, gdyż w szkołach brakowało miejsc pracy dla zatrudnionych już nauczycieli.
Czujemy się pokrzywdzeni i zdyskryminowani przez poprzedni rząd. Uważamy, że jesteśmy w Polsce jedyną grupą zawodową, którą potraktowano w taki poniżający sposób. Jest to dla nas krzywdzące i uwłaczające naszej godności. Czujemy się jak wyrzutki społeczeństwa polskiego.
Wyrażamy zdecydowaną dezaprobatę wobec działań poprzednich władz.
Odbierając nam uprawnienia wynikające z Karty Nauczyciela, poprzedni rząd ,,podziękował’’ nam za nasze poświęcenie, że w czasie świąt odchodzimy od najbliższych, rodzin i idziemy do pracy z dziećmi.
Nasza zawód jest misją, posłannictwem i poświęceniem. Jest to zajęcie obciążające psychicznie. Wychowujemy dzieci pokrzywdzone przez los, z rodzin dysfunkcyjnych, patologicznych, o specjalnych potrzebach edukacyjnych, zagrożonych niedostosowaniem społecznym, a bardzo często także zdemoralizowanych. Jesteśmy oddani i zaangażowani w pracę na rzecz naszych dzieci, ale niedoceniani przez polskie prawo.
Stawiamy pytanie: czy po wejściu zmian z dniem 01.01.2014 r. praca wychowawcy w domu dziecka różni się od pracy wychowawcy zatrudnionego w: młodzieżowym ośrodku wychowawczym, młodzieżowym ośrodku socjoterapeutycznym, świetlicy szkolnej, specjalnym ośrodku wychowawczym, internacie czy bursie szkolnej?
Czy nasz zakres obowiązków odbiega od zadań nauczyciela?, Powiemy więcej, znacząco je przewyższa , ponieważ nie tylko uczymy, ale wychowujemy w systemie całodobowym.
Brak uregulowań systemowych powoduje wykorzystanie tego faktu przez samorządy lokalne, które chcąc obniżyć koszty funkcjonowania placówek stosują Ustawę o Pracownikach Samorządowych, w których grupy zaszeregowania nijak się mają do uposażeń minimalnych ustanawianych przez państwo. Powoduje to sytuację, że im dłużej pracownik pracuje tym dostaje niższą pensję zasadniczą .
Jesteśmy zapomnianą grupą zawodową. Nie doceniono naszego trudu, jaki włożyliśmy i wkładamy w swoją misję i jak wielką odpowiedzialność na siebie bierzemy. Straciliśmy zaufanie do naszego Państwa i stanowionego przez nie prawa. Poprzedni rząd przekreślił cały nasz dorobek zawodowy, bez żadnej perspektywy na godziwą jesień życia. Czujemy się oszukani we własnym kraju. Prosimy więc o przywrócenie wiary w nasze państwo i prawo oraz sensu naszego powołania zawodowego.
W związku z tym wnosimy jak w tytule petycji.



 

 

 

 

 

 


Wychowawcy, pedagodzy i specjaliści Domów Dziecka i Pogotowi Opiekuńczych w Polsc    Skontaktuj się z autorem petycji