My, niżej podpisani, mieszkańcy Międzychodu, nie zgadzamy się na wycinkę drzew przy ul. 17 Stycznia. Sprzeciwiamy się wycince przy tej ruchliwej ulicy. Drzewa neutralizują codziennie serwowaną nam dawkę toksyn w postaci spalin. Dodatkowo, drzewa te latem dają mieszkańcom pobliskich budynków potrzebny cień. Zatrzymują też wodę i oddają w razie suszy, zmiejszając tym również tzw. efekt wyspy ciepła, który jest coraz większym problemem, nawet w tak małym mieście jak Międzychód. Drzewa działają jak filtr oczyszczający powietrze z pyłów zawieszonych PM 10 i PM 2,5, które są obecne w spalinach i dymie z kominów. W ciągu godziny jedno drzewo liściaste wytwarza 1200 litrów tlenu, podczas gdy w tym czasie człowiek zużywa go 30 litrów. 60-letnie drzewo produkuje w ciągu doby tyle tlenu, ile zużywają dziennie trzy osoby. Lasy na całej Ziemi wytwarzają 26,6 miliardów ton tlenu rocznie - to połowa rocznego zapasu dla całej ludzkości. Proszę pomyśleć, czy zapewniają Państwo mieszkańcom i przyjezdnym zapas tlenu. Nasadzenie zastępcze nie zrekompensuje niedoboru telnu, gdyż małe drzewka będą spełniać funkcję tlenotwórczą i oczyszczającą powietrze, w zależności od gatunku, za 30-40 lat.
Tłumaczenie wycinki bezpieczeństwem nie jest przekonujące. W Międzychodzie stan powietrza robi się opłakany - to wiąże się również z zagrożeniami. Może nawet większymi?