sprzeciw wobec planowanej budowy żłobka na terenie Szkoły Podstawowej Nr 4 w Siemianowicach Śląskich

Rafał Piech Prezydent Miasta Siemianowice Śląskie

Petycja w sprawie sprzeciwu wobec planowanej budowy żłobka na terenie Szkoły Podstawowej Nr 4 w Siemianowicach Śląskich   

Szanowny Panie Prezydencie, doceniając Pana starania o wybudowanie potrzebnego w naszym mieście od wielu lat żłobka, wyrażamy nasze zaniepokojenie proponowaną lokalizacją i na podstawie art. 2 ust.1, ust. 2 pkt 1 oraz ust. 3 ustawy z dnia 11 lipca 2014 r o petycjach (t.j. Dz. U. z 2018 r. poz. 870) zwracamy się z wnioskiem o wybranie innej niż teren Szkoły Podstawowej Nr 4 im. Witolda Budryka przy ul. M. Dąbrowskiej 10.

1.       Aktualnie do Szkoły uczęszcza ponad 400 uczniów, którzy przy sprzyjającej aurze żywiołowo korzystają z terenu szkoły w czasie przerw. Głośne zachowanie dzieci słychać w pobliskich, ale nie tylko tych najbliżej położonych, blokach. Wybudowanie żłobka na terenie szkoły spowoduje konflikt interesów – dzieci szkolne będą chciały korzystać z dostępnej przestrzeni, a maluchy w żłobku będą potrzebowały ciszy do niezbędnych w najmłodszym wieku licznych drzemek. Utartym zwyczajem jest, że teren szkoły jest zamknięty w czasie egzaminów ósmoklasisty w celu zapewnienia możliwie najlepszych warunków do skupienia dla młodzieży piszącej swój pierwszy poważny egzamin. Czy zamykać żłobek na ten czas lub zamykać maluchy na cały dzień w pomieszczeniach, mimo, często pięknej w tym czasie, majowej pogody? Wydaje się, że sprzeczności tych nie wzięto pod uwagę.  

2.       Dostępny teren szkolny to także miejsce aktywności mieszkających w sąsiedztwie: dzieci, młodzieży, dorosłych i seniorów. Szczególnie w okresie letnim intensywnie i głośno wykorzystywane jest boisko, a otwarty teren zielony jest miejscem biwaków, rzucania frisby czy puszczania latawców. Żaden inny teren w najbliższej okolicy (na Osiedlu Robotniczym) nie zapewnia warunków do tych aktywności. Przestrzeń ta jest w zasadzie jedyną dostępną otwartą przestrzenią pozostałą po przeznaczeniu innych miejsc w okolicy na zabudowę mieszkaniową. Pozbawienie dzieci i młodzieży tego terenu zamknie ich w domach przy elektronice – a w czasach jej nadmiaru powinniśmy tworzyć warunki do aktywności na świeżym powietrzu.  

3.       Również dorośli mieszkańcy licznie korzystają z siłowni, znajdującej się na terenie szkolnym. Siłownię wybudowano zresztą ze środków Miejskiego Budżetu Obywatelskiego, a zatem – z woli i na wniosek mieszkańców Osiedla Robotniczego. Teraz – przy przeznaczeniu terenu na budowę żłobka - miałaby ona ulec likwidacji. Niedawno na terenie szkoły została także wybudowana droga pożarowa. Zabrakło informacji, czy budowa żłobka spowoduje konieczność jej przebudowy. Obydwie inwestycje oznaczały wydatki poniesione przez budżet miasta, które w przypadku budowy żłobka okazałyby się zmarnotrawione.

4.       Wydaje się, że decyzja o lokalizacji została żłobka podjęta bez przeprowadzenia wizji lokalnej i oceny faktycznych uwarunkowań technicznych i społecznych,   Z zapowiedzi wiemy bowiem, że planuje się budowę żłobka na 50 miejsc wraz z parkingiem. Zwiększenie na osiedlu liczby samochodów dojeżdżających rano i po południu w okolice szkoły sparaliżuje ulice, które mają kategorię dróg dojazdowych. Drogi te charakteryzują się najniższymi parametrami – w szczególności dot. szerokości wynoszącej standardowo 2,5 m, a w ich ciągu stale parkują samochody mieszkańców. Ulice osiedlowe już teraz są nadmiernie przeciążone codziennym natężeniem ruchu, a wielu mieszkańców ma spory problem z wyjazdem ze swoich nieruchomości. Należy się spodziewać jedynie pogorszenia tej sytuacji.   Niezwykłego refleksu wymaga codzienne poranne skręcanie w lewo z ul. Sikorskiego, czy po południu w lewo z Oświęcimskiej w Sikorskiego. Podobna sytuacja ma miejsce na skrzyżowaniu ulic Oświęcimskiej i Emilii Plater, a co należy podkreślić są to jedyne ulice dojazdowe do planowanej lokalizacji żłobka. W 2022 roku ukończono wprawdzie prawoskręt na skrzyżowaniu ulic Sikorskiego i Oświęcimskiej, który miał usprawnić ruch drogowy w tym rejonie. Osiągnięciem celu tej inwestycji nie zdążymy się nacieszyć, bowiem w obliczu planowanej inwestycji i spodziewanego wzrostu natężenia ruchu zostanie on zaprzepaszczony.    

 

Żłobek niewątpliwie jest potrzebny, ale czy jest niezbędny na osiedlu, którego zabudowa powstawała w latach 60 i 80 ubiegłego wieku, a mieszkańcy, którzy wprowadzali się po oddaniu ich do użytkowania stanowią istotną część osiedlowej społeczności? Żłobek bardziej przyda się w miejscach, gdzie wprowadziły się nowe, młode rodziny. Z dostępnych informacji wynika, że żłobek ma być zrealizowany w formule „zaprojektuj i wybuduj”, co wyklucza zaadaptowanie pod ten cel istniejącego budynku, np. po Gimnazjum Nr 2. Jeżeli tak jest w istocie, pod rozwagę wskazujemy kilka lokalizacji, gdzie działki stanowią własność gminy lub Skarbu Państwa:

1.       Okolice ulicy Budryka, Domina – działki 2860/78, 2529/78, 2660/79

2.       Okolice ulicy Węglowej – działki 5141/309, 5143/309,

3.       Okolice ul. M. Skłodowskiej-Curie/Szymanowskiego/Bańgowskiej –działka 1781/382.

4.       Okolice ul. Krupanka/Spacerowej - działka 1785/122.

Wymienione powyżej miejsca położone są w miejscach zapewniających zdecydowanie lepszą komunikację. Co więcej, propozycje wskazane w pkt 1 i 2 położone są w sąsiedztwie najbardziej rozwijających się obszarów – nowego budownictwa mieszkaniowego, potencjalnie zasiedlanego przez osoby młode, najbardziej zainteresowane bliskością placówek wczesnej opieki dla dzieci. Byłoby to rozwiązanie spójne jest z promowaną przez miasto ideą SmartCity. Liczymy, że nasze głosy nie pozostaną bez odpowiedzi i przychyli się Pan do opinii mieszkańców.


Katarzyna Naczyńska-Budnik    Skontaktuj się z autorem petycji