Żądamy kontraktu dla Centrum Kardiologii Allenort w Kutnie
Skontaktuj się z autorem petycji
Szukamy pacjentów kutnowskiego oddziału
2015-01-27 02:45:43Szanowni Państwo!
Poszukujemy konktaku do pacjentów, którzy byli leczenie w kutnowskim ośrodku kardiologii interwencyjnej z powodu zawału serca. Celem kontaktu jest wywiad.
Kontakt można uzyskać klikając na link "skontaktuj się z autorem petycji"
Adam Stępka
Obecny postęp prac...
2015-01-25 21:57:0022 stycznia na łamach Kutnowskiego Centrum Informacyjnego ukazała się odpowiedź rzecznika łódzkiego oddziału NFZ w sprawie jaką poruszyliśmy. Zdaniem NFZ wszystko jest w jak najlepszym porządku:
"Pacjenci, tak jak dotąd otrzymają pomoc w ośrodkach w Łęczycy, Zgierzu lub Łodzi. W Urzędzie Wojewódzkim w Łodzi, który odpowiada za zespoły ratownictwa medycznego, sprawdziłam, że czas dotarcia zespołów ratownictwa medycznego z powiatu Kutnowskiego do Łęczycy (90% przypadków) i Zgierza nie przekracza 20 minut. Ponadto pacjenci w przypadku ostrego zespołu wieńcowego mogą otrzymać opiekę w „Kutnowskim Szpitalu Samorządowym” w SOR i w trzech oddziałach internistycznych w tym jednym – 37-łóżkowym oddziale o profilu kardiologicznym. Podkreślam, że od 2009 roku na tym obszarze była 1 pracownia hemodynamiki, od lutego 2012 są 2 takie pracownie. Zarządzeniem Prezesa NFZ, czyli 1 pracowni hemodynamicznej na 300 tys. mieszkańców. Dla mieszkańców powiatów: kutnowskiego, łęczyckiego, łowickiego i zgierskiego dostępność do pracowni hemodynamiki jest lepsza i wynosi: 1 pracownia hemodynamiki na 199 tys. mieszkańców – informuje Anna Leder rzecznik prasowy ŁOW NFZ." - pisze rzecznik. Tym czasem...
- Rzecznik NFZ stosuję czystą manipulację podając 20 minutowy czas dotarcia "zawałowca" do pracowni hemodynamiki. Czas 20 minut jest to jedynie tzw. czas dojazdu, czyli czas jaki upływa od wyjazdu karetki spod domu pacjenta do jej dotarcia wraz z "zawałowcem" do szpitala z pracownią kardiologii inwazyjnej. Natomiast "Wytyczne Europejskiego Towarzystwa Kardiologicznego dotyczące leczenia ostrego zawału serca z uniesieniem odcinka ST" jasno podają, że pacjent powinien znaleźć się w szpitalu w godzinę od pierwszego kontaktu medycznego (telefonu do pogotowia ratunkowego). Zatem do cudownych 20 minut jakie podaje pani rzecznik należy dołożyć: 10 minut na uruchomienie i dojazd zespołu pogotowia oraz 20 minut na badanie pacjenta (jest to czas konieczny, niemodyfikowalny). Jeśli do tego dołożymy czas dojazdu (magiczne 20 minut pani rzecznik), wówczas otrzymujemy już 50 minut!! I to jest balansowanie na granicy zdrowia i kalectwa pacjenta!!
Podsumowując. Na czas od pierwszego kontaktu medycznego, do rozpoczęcia procedury inwazyjnego leczenia zawału serca składają się:- Czas od uruchomienia zespołu pogotowia do dojazdu karetki do pacjenta (około 10 minut).
- Czas od wejścia zespołu pogotowia do odjazdu karetki spod domu, czyli wdrażanie medycznych czynności ratunkowych mających na celu wstępną stabilizację stanu pacjenta (około 20 minut), co stanowi czas niemodyfikowalny.
- Czas od wyjazdu karetki spod domu chorego do jej dotarcia do szpitala z pracownią hemodynamiki (jak podaje Pani rzecznik - 20 minut)
- Pani rzecznik zapomina także o konsekwencjach jakie wiążą się z faktem wyjazdu karetki pogotowia ratunkowego z "zawałowcem" poza rejon powiatu. W tym czasie zlokalizowane na terenie powiatu kutnowskiego siły i środki są osłabione (z 4 karetek w powiecie zostają jedynie 3). To także w sposób pośredni stwarza zagrożenie dla mieszkańców powiatu.
- Kutnowski Szpital Samorządowy pomimo posiadania, jak podanie pani rzecznik, 37-łóżkowego oddziału o profilu kardiologicznym, nie jest w stanie leczyć zawału mięśnia sercowego za pomocą zalecanej obecnie metody czyli przezskórnej interwencji wieńcowej. Zabieg ten zapewniała w kutnie prywatna pracownia hemodynamiki ciesząca się dobrą opinią pacjentów. Więcej!! Jeśli do Kutnowskiego Szpitala Samorządowego zgłasza się osoba z zawałem mięśnia sercowego jej czas dotarcia do pracowni hemodynamiki wydłuża się do około 2 godzin!! Wynika to z tego, że firma transportowa (Medax-Trans s.c.) stacjonuje w Łodzi na ul. Brzezińskiej co wymusza dojazd karetki transportowej z Łodzi do Kutna (około 60 minut) i następnie transport pacjenta z Kutna do ośrodka kardiologii interwencyjnej (około 30 minut).
Adam Stępka