Żądanie zmian w działaniu i regulaminie połowu okręgu PZW Kraków

pobrany_plik1.png

Kraków jest ogromnym miastem, drugim w Polsce pod względem liczby ludności, przez co krakowskie akweny poddawane są gigantycznej presji wędkarskiej. Jedyna reakcja PZW to wpuszczanie na tony tzw "mięsa". Wędkarstwo w Polsce się zmienia. Młodego pokolenia wędkarzy nie interesuje napychanie zamrażarek. Jesteśmy grupą coraz liczniejszą, niestety nikt nas nie słucha. Dlatego mówimy dość! Żądamy realizacji następujących postulatów:

 

1. Publikowania na stronie okręgu PZW Kraków biężących i archiwalnych sprawozdań finansowych. Chcemy mieć możliwość łatwego i szybkiego wglądu, na co idą nasze pieniądze. 

2. Zmiany punktu ciężkości zarybień z gatunków obcych, takich jak karp, czy tęczak, w kierunku ryb rodzimych. 

3. Równomierna dbałość o zarybienia wszystkich wód, nie tylko stawów. Ze szczególnym naciskiem na będące w fatalnym stanie wody górskie. 

4. Stworzenie osobnej, odpowiednio niższej składki, nie upoważniającej do zatrzymywania złowionych ryb, dla osób, które nie są tym zainteresowane. 

5. W związku z ogromną presją jakiej poddawana jest rzeka Wisła, wprowadzenie wzorem okręgu warszawskiego całkowitego zakazu zabierania złowionych drapieżników na odcinku od stopnia wodnego Łączany, do mostu drogowego w Niepołomicach. Dotyczy to gatunków takich jak: sandacz, szczupak, boleń, okoń, miętus. 

6. Podniesienie wymiaru ochronnego pstrąga potokowego do 40cm i pozostawienie górnego wymiaru 50cm. 

7. W związku z fatalnym stanem małych rzeczek pstrągowych wprowadzenie całkowitego zakazu używania na nich haków zadziorowych. Już teraz na większości z nich ciężko o wymiarową rybę. W przypadku gdy mały pstrążek połknie kotwicę z zadziorem, to w wielu przypadkach wypuszczanie go jest i tak pozbawione sensu, gdyż jest tak pokiereszowany, że ma małe szanse na przeżycie. 

8. Po zarybieniach wprowadzenie tygodniowego zakazu połowów na zarybionym zbiorniku, oraz po upływie tygodnia jeszcze dwutygodniowego okresu ochronnego dla gatunków, którymi zarybiano. Koniec z wyławianiem mięsa na wyścigi, chwilę po zarybieniu. 

9. Utrzymanie statusu nokill dla wszystkich wód, które obecnie go posiadają, oraz tworzenie nowych odcinków i zbiorników tego typu. Ze szczególnym naciskiem na wody górskie, takie jak Dłubnia, Szreniawa, Rudawa, Prądnik, Wilga itp. Już dziś na większości z nich wymiarowe ryby należą do rzadkości, więc NIKT NIC NIE STRACI. 

10. Podjęcie zdecydowanych działań i rozmów z odpowiedzialnymi za to podmiotami, w celu udostępnienia dla wędkarzy wód Jeziora Dobczyckiego. Nie może być tak, że wolno na nim stawiać siaty, a wędkarze są dyskryminowani. 

11. Zwiększenie funduszy na ochronę wód. Zatrudnienie etatowych odpowiednio wyposażonych i przeszkolonych strażników SSR. 

 

W przypadku braku chęci podjęcia jakichkolwiek rozmów, podejmiemy dalsze kroki, na czele z protestami i bojkotem opłacania składek w okręgu PZW Kraków. 


Michał Karasiewicz    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Michał Karasiewicz do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...