W obronie dobrego imienia naukowców i nauki

Skontaktuj się z autorem petycji

Temat pod dyskusję został automatycznie utworzony do petycji W obronie dobrego imienia naukowców i nauki

Karolina

#26 Nie poperam !

2014-11-27 18:44

DO OSÓB, KTÓRYCH INTERESUJE PRAWDA

Z tego co się orientuje to chodzi przede wszystkim o kontrole warunków przeprowadzanych doświadczeń i odpowiednie procedury, które ograniczają cierpienie zwierząt, a nie o całkowite wycofanie doświadczań więc ,,naukowcy'' mogliby najpierw zapoznać się z zgłoszonymi poprawkami do Ustawy o zwierzętach doświadczalnych, zamiast odrazu się oburzać...

Poza tym kto wymyślił by testować na zwierzętach bezdomnych??? Tzn że jak mi pies zaginie to jakiś pseudohodwla go przejmie i sprzeda do badań!!! Zdajecie sobie z tego sprawę, że ludzie będą chcieli na tych chorych przepisach zarobić??

Dodatkowo czy młodzież jest jeszcze za mało znieczulona żeby jeszcze dokładać eksmerymenty??

A na koniec chciałabym dodać, że niestety, ale nie ma co wierzyć we wrażliwość ludzi przeprowadzających eksperymenty, bo chcą zarobić, dostać tytuł profesora, a zwierzęta to często dla nich tylko sprzęt... Nie jest tak zawsze. Na pewno nie, ale myślę patrząc na ludzi, że zdecydowanie przeważają.

Z uszananiem,

studentka miłośniczka zwierząt, ale również kochająca naukę.

 

gosc

#27 Re: Nie poperam !

2014-11-27 20:03

#26: Karolina - Nie poperam ! 

Pani Karolino, ta petycja nie dotyczy ustawy jako takiej, ale dezinformacji w mediach, której rownież Pani padla ofiarą.

Nie przypuszczam, zeby ktokolwiek chcial testowac leki na zwierzetach bezdomnych, bo niby po co. Natomiast wszelkie badania w których np odlawia sie zwierzeta, zeby pobrac jakis metirał lub wszczepic transmiter a potem wypuszcza zwierzeta z powrotem do srodowiska tez musza byc regulowane i na je regulowac ta wlasnie ustawa. Wizja odlawianych masowo kotów wolnożyjących to wymysl tabloidów.

Jesli chodzi o znieczuloną mlodzież, to zapewne chodzi Pani o używanie zwierzat w szkolach ponadgimnazjalnych. Wg projektu jest to mozliwe tylko w celu nabycia lub doskonalenia umiejetnosci zawodowych, wiec dotyczy tylko uczniów np. technikow weterynaryjnych. Wizja liicealistów znęcających się nad zwierzęciem na lekcji biologii to też wymysł tabloidów.

Najważniejsze zgłoszone poprawki dotyczą zupełnie innych spraw.

gosc

#28 Re: Re: Re: Re: Nie popieram

2014-11-27 20:07

#24: madzia - Re: Re: Re: Nie popieram 

Jeśli znane są Pani takie przypadki traktowania zwierząd doświadczalnych, to prosze to zgłosić do prokuratury. To jest karalne nawet wg obecnej ustawy.


Gość

#29

2014-11-27 22:50

Jako biolożka nie mogę się zgodzić z oczerniającymi naukowców opiniami.
Marcin

#30 Kolesie mówią "niech publika nie przeszkadza nam w pracy"

2014-11-28 02:22

Przypominam wywiad z wieloletnią uczestniczką posiedzeń komisji etycznych ds badań nad zwierzętami:
http://wyborcza.pl/1,75478,16524390,Procedura_dreczenia_zwierzat.html

Te komisje są listkiem figowym, a tak naprawdę ich celem jest to, żeby kolesie sobie nie przeszkadzali w pracy. Może i Pudlis przesadził z komentarzem, ale to jest taka sprawa, że trzeba bronić słabszych i lepiej tu więcej wrażliwości niż za mało (tym bardziej, że on sam mówi ogólnie o praktykach badawczych, a nie o konkretnych badaczach)

Mikołaj Cup

#31 Re:

2014-11-28 10:44

#21: -  

Pewnie, że wyjedziemy. A ostatni zgasi światło. 

.

#32

2014-11-28 11:31

chyba jednak trzeba sie spakowac,... ten kraj nie powinien byc demokratyczny,... zadzi wiekszosc niedouczonych idiotow


Gość

#33

2014-11-28 13:10

Badania na zwierzętach to cena zdrowia naszego i naszych bliskich.

Gość

#34

2014-11-28 13:12

Dziękuję wszystkim za podjętą inicjatywę obrony naukowców przed krytyką osób nieznających historii i współczesnych realiów dotyczących badań eksperymentalnych z wykorzystaniem zwierząt. Do użytych w petycji argumentów chciałabym dodać zagadnienie transplantologii, której rozwój nie byłby możliwy bez wcześniejszych badań prowadzonych na zwierzętach.

Gość

#35

2014-11-28 14:17

Research is vital for a good management of landscapes and nature in Poland and in Europe.
niedouczony

#36 Re: Nie poperam !

2014-11-28 15:10

#26: Karolina - Nie poperam ! 

 Prosze przeczytac projekt ustawy. Doswiadczenia na bezdomnych zwierzetach maja byc dopuszczone jedynie wtedy, gdy dotycza tych zwierzat i ewentualnego zagrozenia, ktore moga powodowac dla innych psow, kotow czy czlowieka. Termin doswiadczenie w tym przypadku jest bardziej bliski pobraniu probek, zbadaniu zwierzecia itp. Te procedury tez musza byc zatwierdzone przez komisje etyczna.

Pozdrawiam


Gość

#37 Re: Re: Nie poperam !

2014-11-28 16:22

#36: niedouczony - Re: Nie poperam ! 

 Czytanie wychodzi z mody ;)

 

Tym bardziej że większości "aktywistów" w ogóle nie wychodzi :)

1

#38 Za takie "lekarstwa" dziekuję!!! nie mogłabym z tym żyć!!!

2014-11-28 16:27

Mam niepełsosprawnego syna i za nic w świecie nie chciałabym lekarstwa dla niego jeśli do jego odkrycia skrzywdzono zamordowano poddano niewyobrażalnym ciepieniom zwierzęta!!! Za takie "lekarstwa" dziekuję!!! nie mogłabym z tym żyć!!! 

 Przykro mi, że sprowadzę Panią na ziemię, ale z pewnością z takich lekarstw Pani korzysta. KAŻDY lek wprowadzony na rynek musiał przejść badania kliniczne, które najpierw się przeprowadza na zwierzętach, a później na pacjentach. Powtarzam każdy lek. Nawet paracetamol. Suplementy diety nie przechodzą badań klinicznych. Zatem każdy z nas łykając nawet najprostszą tabletkę przeciwbólową przyczynia się do śmierci zwierząt doświadczalnych. Również Pani z takich leków w swoim życiu z pewnością korzystała. To jest normalna droga. Nie można bezkarnie wierzyć mediom. Żadne zwierzęta nie są męczone. To bzdura. 


Gość

#39 Re: Nie poperam !

2014-11-28 16:34

#26: Karolina - Nie poperam ! 

 Bzdura. Zero prawdy. Jak tak można kłamać?


Gość

#40

2014-11-28 16:39

Jesteśmy coraz bliżej żeby sprowadzić powoli polską naukę na dno. Czyli polskie państwo niszczy wszystko co się da jeszcze zniszczyć lub co jeszcze pozostało do zniszczenia. A decydenci przeniosą się do Brukseli.

Gość

#41 Re: Kolesie mówią "niech publika nie przeszkadza nam w pracy"

2014-11-28 18:23

#30: Marcin - Kolesie mówią "niech publika nie przeszkadza nam w pracy" 

 Hm... 10 miesięcy to wiele lat? Wspaniale wiedzieć.

Little Susie

#42

2014-11-28 23:27

Żyjemy w tak dobrze rozwiniętych technologicznie czasach, że nauka może obyć się bez tego okrucieństwa. Dla mnie obrona dobrego imienia "naukowców", którzy torturują zwierzęta, nie ma sensu z jednej, prostej przyczyny: oni nie mają czegoś takiego, jak dobre imię, więc nie ma czego bronić. Banda potworów, która ma krew niewinnych i bezbronnych istot na rękach, a jeszcze im się marzy, żeby ich ktoś doceniał. Żałosne. Zasługujecie tylko na to, żeby to na was robić te eksperymenty, wtedy przynajmniej wynik będzie wiarygodny, bo uzyskany na ludziach. A społeczeństwo pozbędzie się takich szumowin, jak wy.

odpowiedź

#43 Re: Niech na sobie robią doświadczenia jeśli takkochaja naukę

2014-11-29 07:42

#9: A - Niech na sobie robią doświadczenia jeśli takkochaja naukę 

 Modelowy przykład ignorancji i hipokryzji...

 

kis

#44 Re: Re: Popieram!

2014-11-29 08:30

#7: - Re: Popieram! 

 Jesteście leniwi i popadacie w rytunę! Owszem- niektóre zdobycze medycyny osiągnięto dzięki badaniam na zwierzętom- tylko wtedy nie było metod alternatywnych dostępnych teraz! Obecnie jest wiele metod alternatywnych umożliwiających lepsze i precyzyjniejsze badania. Nie chce wam się po prostu uczyć nowych technik, popadacie w rutynę i powielanie (zbędnych) schematów. Nie szanujecie materiałów zwierzęcych, powtarzacie w nieskończoność te same testy. Teraz wykłócacie się m.in. o możliwość nie stosowania znieczuleń. Bo wygodniej? Nie trzeba wpisywać do tabelki i taniej prawda. Co was obchodzi cierpienie i męki zwierzęcia skoro w rolę wchodzi kilka groszy... Pazernośc i lenistwo was zgubi. (ło).


Gość

#45 Re: Re: Re: Popieram!

2014-11-29 09:43

#44: kis - Re: Re: Popieram! 

 Łżesz.

 

A jeśli twierdzisz że nie, to proszę o konkrety:

- dlaczego "niektóre zdobycze medycyny", skoro większość (przytłaczająca!) terapii jest najpierw długo testowana na zwierzętach?

- jakie (konkretnie!) metody alternatywne są w stanie zastąpić np. nagrywanie z pojedynczych komórek nerwowych (metodę niezbędną do rozwoju badań nad neuroprotezami)?

 

Śmiało, nie krępuj się. Skoro rzucasz kalumnie, to na pewno nie robisz tego bez konkretnego powodu, prawda?


Gość

#46 Re:

2014-11-29 09:47

#42: Little Susie -  

 "Żyjemy w tak dobrze rozwiniętych technologicznie czasach, że nauka może obyć się bez tego okrucieństwa. "

 

Konkrety proszę...


Gość

#47 Re:

2014-11-29 12:17

#6: -  

 

Można się z czymś nie zgadzać. Ale u człowieka przez duże "CZ" można oczekiwać podania rozumniejszych i bardziej merytorycznych argumentów!

Ten wpis został usunięty przez autora (Pokaż szczegóły)

2014-11-29 13:40


Karolina

#49 Re: Re: Nie poperam !

2014-11-29 13:42

#27: gosc - Re: Nie poperam ! 

  Jednak informacja, że nasza ustawa jest gorsza niż Dyrektywa Unijna to prawda. Gorsza pod względem właśnie kontroli tych eksperymentów.

niedouczony

#50 Re: Re: Re: Nie poperam !

2014-11-29 14:18

#49: Karolina - Re: Re: Nie poperam ! 

Dlaczego gorsza? Obecnie kontrole moga przeprowadzac sami doswiadczalnicy, co spotykalo sie z zarzutem, ze sa one nierzetelne (sami siebie kontroluja). Projekt ustawy przewiduje, ze kontrole przeprowadza inspektor weterynarii. Ma on wiecej czasu, bo placa mu wlasnie za te dzialalnosc, jest niezalezny, a w przypadku watpliwosci moze skorzystac z eksperta w badaniach na zwierzetach.