Zakończmy łamanie prawa pracy w sieciówkach

Kiedy zaczyna się okres świąteczny - czas zakupów, kolejek i tłumów w galeriach handlowych - dla wielu z nas to także moment refleksji nad tym, co dzieje się za kulisami sprzedawanej produktywności.

Dopiero widząc relacje pracowników sieciówek, zdałam sobie sprawę z poważnych skutków stosowania polityki zakazu siadania w miejscach pracy. Setki pracowników w polskich sieciówkach są zmuszane do ciągłego stania przez 8-12 godzin dziennie, nawet gdy nie ma klientów.

Skutkuje to często bólem nóg, obrzękami, a niekiedy prowadzi do kontuzji.

TYMCZASEM PRZEPISY BHP I KODEKS PRACY MÓWIĄ JASNO:

§49 ogólnych przepisów BHP - pracodawca musi zapewnić możliwość siedzenia lub odpoczynku przy pracy stojącej.

Art. 207 Kodeksu pracy - obowiązek zapewnienia bezpiecznych i higienicznych warunków pracy.

Art. 210 Kodeksu pracy - pracownik ma prawo odmówić pracy, która zagraża zdrowiu.

 

Mimo tego setki kobiet opisują identyczne doświadczenia na grupach:

Prawdziwe historie pracownic (anonimowe):
 

-Mieliśmy zakaz siadania za kasą nawet jak nie było ruchu. Nawet kiedy miałam skręcony staw i but ortopedyczny, musiałam stać 12 godzin.

-20 minut przerwy na 8-12 godzin. Cała reszta to stanie i chodzenie. Na pół etatu robiłam 15 tys. kroków, na pełnym 30 tys.

-W dużych sieciówkach nie wolno siadać NIGDZIE - ani przy kasie, ani na sali. Kierownicy sprawdzają to na kamerach.

-Pracowałam 13 godzin w sklepie odzieżowym. Nie wolno było siadać ani nawet oprzeć się o ladę. Jak tylko się oparłam, od razu był telefon z kamer.

-W wielu markach trzeba chodzić z jednym wieszakiem po sklepie, żeby wyglądać na ‘zajętą’, bo stanie jest zakazane.

 

JAK TŁUMACZĄ TO PRACODAWCY?
 

-Siedzący pracownik wygląda nieprofesjonalnie.

-Stanie to szacunek do klienta.

Tymczasem... to, co oni nazywają 'polityką firmy', jest niczym innym jak łamaniem prawa, które chroni pracowników zarówno na umowach o pracę, jak i umowach zlecenie.

Zgodnie z artykułem 304 Kodeksu pracy, firmom nie wolno narzucać warunków pracy, które mogą zagrażać zdrowiu pracowników.

Takie działanie nie tylko narusza prawo, ale i podstawowe zasady ludzkiej przyzwoitości i szacunku dla drugiego człowieka.

Nikt, bez względu na miejsce zatrudnienia, nie powinien pracować w takich warunkach. Stanie przez tak długi czas bez możliwości odpoczynku jest nie tylko szkodliwe dla zdrowia, ale także demotywujące i niesprawiedliwe

 

Tymczasem klienci sami piszą na grupach, że to ich OBURZA - i deklarują, że nie chcą kupować w sklepach, które zmuszają ludzi do stania godzinami bez odpoczynku.

CZEGO ŻĄDAMY?

Natychmiastowego zniesienia zakazu siadania w sklepach i sieciówkach.


Zapewnienia krzeseł przy kasach i na salach sprzedaży. 

Możliwości krótkiego odpoczynku, gdy nie ma klientów.


Kontroli PIP w dużych sieciach handlowych.


Egzekwowania przepisów BHP wobec wszystkich, także osób na zleceniu.


 DLACZEGO TO WAŻNE?
 

Bo pracownik to nie manekin.

Bo prawo do odpoczynku jest podstawowym prawem człowieka.

Bo zakaz siadania niszczy zdrowie, a jego jedynym „uzasadnieniem” jest wizerunek firmy.

Czas na zmianę! Apelujemy do właścicieli i zarządców sieciówek oraz instytucji nadzorujących przestrzeganie prawa pracy o natychmiastowe podjęcie kroków w celu zlikwidowania tej nieludzkiej praktyki.

Zamiast zmuszać pracowników do ciągłego stania, wprowadźmy ergonomiczne stanowiska pracy i zorganizujmy przerwy w pracy, które zapewnią niezbędny odpoczynek.

Podpiszcie tę petycję, aby wesprzeć zmiany i zapewnić pracownikom polskich sieciówek godne warunki pracy!

Razem możemy wpłynąć na poprawę ich sytuacji. Każdy podpis to krok w kierunku poprawy warunków pracy i poszanowania praw pracowniczych.

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Wiktoria Skrocka będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych podanych w formularzu w następujących celach:
Upoważniam Wiktoria Skrocka do przekazania informacji podanych przeze mnie w tym formularzu następującym stronom:




Płatne ogłoszenie

Petycjeonline.com będzie reklamować tę petycję wśród 3000 osób.

Dowiedz się więcej...