Stop dla przeniesienia Zespołu Szkół Nr 2 w Żyrardowie

#4: -  

 Kantor należy do władz mniasta a nie powiatu. Dlatego szuka się budynku, który już w 2006 roku chciano zabrać szkole.

Tyle się teraz rozmawia na temat tradycji, że w dziesiejszych czasach młodzież się nie interesuję historią kraju a od kogo mają brać przkład? Jeżeli ludzię piszę głównie o starostwie chcą usunąć 60 letnią szkołe ze swoją historią, tradycją, osiągnięciami a dlaczego? Bo są zachłanni na pięniądzę. Wszystko było jest robione za naszymi plecami! Widać jak starostwo dba o naszą młodzież by się rozwijała. 

Również jestem absolwentem Zespołu Szkół nr. 2 w Żyrardowie. Zupełnie nie zrozumiała dla mnie decyzja Starostwa. Szkoła z ogromnymi tradycjami, profesjonalnym podejściem kadry. Niech Starostwo szuka sobie oszczędności gdzie indziej. Zachowanie takie jest delikatnie mówiąc niepoważne dla uczniów i nauczycieli tam pracującyh. Jak można dwie szkoły pomieścić w jednym budynku?

Ponieważ uczęszczam obecnie do Zespołu Szkół Nr 2 w Żyrardowie i nie zgadzam się na przenoszenie szkoły w inne miejsce.

Bez przesady, to duże dzieciaki. Dojechać można autobusem, albo spacerem 20 min. A czy ktoś pomyślał że taką szkołę trzeba utrzymać? kto na to daje? wy? może zacznijci się składać to szkoła może i zostanie. Łatwo się mówi jeśli nie trzeba na to łożyć! Elektryk stoi prawie pusty stąd też myslę pomysł na połączenie szkół. Tradycja, sentyment i czyjeś wyobrażenia nie opłacą rachunków.

Elektryk nie stoi pusty, przecież jak musze załatwic cos dla podopiecznych w PCPR, to nie ma gdzie zaparkować, sale są wynajmowane, przez Powiatowe Centrum Pomocy Rodzinie, którego nie było stać na czynsz w budynkach szpitala, archiwa Powiatowe i Archiwa Powiatowego Urzędu Pracy, Stowarzyszenia, nie płacą za to, żadnego czynszu chociaz symbolicznego, za ogrzewanie, za wode, za ścieki, jedynie za prąd i telefon w końcu są jednostkami także powiatowymi, szkoły Powiatowe w Wiskitkach, Puszczy Mariańskiej, i Mszczonowie, zostały wybudowane lub wyremontowane kosztem szkól żyrardowskich Włókiennika i Elektryka, w momencie kiedy sprzedawano Warsztaty, Internat i część boisk, gdzie byli chętni na wynajęcie i płacenie, budowano hale w Wiskitkach; teraz na tych wszystkich budynkach które starostwo sprzedało decyzją Rady Powiatu zarabia Gmina Żyrardów i Prywaciarze, w tamtym momecie Starostą był S. Niewiadomski, Przewodnicząca Rady B. Rusinowska, Członkiem Zarządy M. Gabrylewicz, i tych państwa już nie ma na tych stanowiskach, ba nawet w radzie. Po zatym Włokiennik i Elektryk nie są szkołami najmniejszymi LO W Mszczonowie - 96 uczniów, ZS w Wiskitkach około 221 uczniów, LO w Puszczy - około 230, Najlepiej podzielić budżety tych szkół (w tym koszty utrzymania) przez liczbę uczniów i wtedy wyjdzie gdzie uczniowie sprawiedliwie kosztują najdrożej.

Kto za przeniesienia będzie płacił to są duże koszty, w obydwu budynkach trzeba wykonać generalny remont, a jak Powiatowy Urząd Pracy sie przeniesie do nowej siedziby, to będze mógł załatwic więcej miejsc pracy ?

#16: Adam - Bez przesady 

 Brawo!!! Doskonała pamięć i orientacja!!!

Zabrakło mi tylko informacji o tym, że:

- po przeniesieniu szkół do jednego budynku będzie tam chodziło ok 500 ucznów,

- w czasach świetności do "elektryka" chodzilo ok 1500 uczniów i mieścili się,

NAJWAŻNIEJSZE - z tego co czytałam w lokalnej prasie to decyzji co do ewentualnego przeniesienia szkół radni jeszcze nie podjeli decyzji.

Racja, od ładnego, przestronnego i funkcjonalnego PUP nowych miejsc pracy nie przybędzie...........

A może niech powiat pójdzie za ciosem i połączy LO z ZS w Mszczonowie...........też będzie oszczędność w funkcjonowaniu obu szkół........albo niech Czerwoniak powróci do powiatu i zdejmie łańcuch z kulą u nogi powiatu.....

#18: Myszka - Re: Bez przesady 

Tak pamietam te czasy ;) zajęcia na popołudniową zmianę do 21:00, i jeden dzień na warsztatach, w sumie obecnie wszystkie szkoły powiatowe by sie zmieściły.

Liceum Żeromskiego uciekło z Powiatu na własne życzenie i dobrze na tym wyszło uważam.

Tu nie ma specjalnie nad czym deliberować. Są wśród nas żyrardowianie, którzy pamiętają "przeniesienie" Medyczniaka do nowego budynku w Wiskitkach. Czy dziś coś z tej prężnej onegdaj szkoły pozostało? A czy w Polsce obecnie nie ma zapotrzebowania na wykwalifikowane pielęgniarki? Wówczas także nikt nie myślał o skutkach "przeniesienia", bo też i nie chodziło o to JAKIE ONE BĘDĄ, ale o pozyskanie budynku na rzecz innego, "wzniosłego" celu. Wiecie co tam teraz jest, prawda?

Łatwo coś zniszczyć, trudniej zbudować. Jak zwał, tak zwał - ale "przeniesienie" dla szkoły w tamtym przypadku, i obecnie dyskutowanym oznacza jedno - śmierć. Bo rekrutacji do pierwszych klas z pewnością nie będzie. Wystarczy posłuchać uważnie co mówią rodzice i uczniowie, co mówi się w mieście.

Mam wrażenie, że najgorszą, krecią robotę robią w tej chwili, pożal się Boże redaktorzy niektórych gazet żyrardowskich, którzy tak przeinaczają w pseudoartykułach z krzykliwymi i chwytliwymi nagłówkami sytuację szkoły, jakby faktycznie od lat to ona była ciężarem u szyi Starostwa. Szkoda, że tak wnikliwe artykuły nie powstają na temat dyscypliny budżetowej tegoż organu, który inwestuje kilka milionów w budowę hali przy Elektryku, a nie ma na szpital, szkołę które chyba ważniejsze dla żyrardowian. Odnoszę wrażenie, że "oszczędności" robi się ad hoc, bez jakiegokolwiek głębszego zastanowienia, a pieniądze wydaje lekką ręką na inwestycje, które z powodzeniem mogłyby jeszcze poczekać.

Odpowiedź na odpowiedź Starosty w Życiu Żyrardowa z dnia 8 grudnia 2015r., Współczynnik zmianowości proszę policzyć przy 21 salach, skąd Pan wziął te 31 chyba że zajęcia odbywają się w PCPR i Waszych Archiwach. Przeniesienia Czerwoniaka i Medyka nastąpiło do NOWYCH budynków z gotową infrastrukturą,  nie związanych wcześniej z żadną inną placówką oświatową, są to szkoły doinwestowane, i dobrze wyposażone, Starostwo nie dba o szkoły Żyrardowskie, wystarczy wejść do środka, a czujemy jakbyśmy cofali się w czasie do lat 70tych, czy nie jest Panu Wstyd ? Tak doinwestowania tych szkól skończy się tym że ubędzie uczniów w Wiskitkach i Puszczy Mariańskiej w gminach wiejskich, ponieważ jeżeli będą mieli taki sam stan i wyposażenie na miejscu to uczniom nie będzie się chciało dojeżdżać do Wiskitek, Puszczy Mariańskiej, Grodziska Mazowieckiego, Błonia, Skierniewic, Sochaczewa, Warszawy  tylko zostaną na miejscu

 Tutaj mamy przykład przeniesienia szkoły Zespołu Szkół Nr 28 z ul. Żywnego do budynku w którym się mieści Zespól Szkól na ul. Zajączka w Warszawie, szkoła wygasa  Wpiszcie w Google "Szkoła wylądowała w basenie. Sprawa trafiła do sądu"

#20: - cymelia 

 Medyczniak został zlikwidowany przez Ministerstwo - taki pomysł aby w polsce w szpitalach pracowały pielegniarki z wyższym wykształceniem - a nie przez powiat, oni do Wiskitek przenieśli pozostałości i szkoła dzieki temu teraz kwitnie.

Masz rację co do lokalnych mediów...........

Dyscypliny finansowej w samorządach lepiej niech pilnują RIO i NIK niz media........

Nie jest ważne KTO przenosił Medyczniak, ale czym to się skończyło.

A prasa, nawet ta lokalna, ma moc. NIK i RIO niech robią swoje, od tego są. Natomiast prasa powinna rzetelnie  naświetlać mieszkańcom Żyrardowa, czy władze inwestują z głową i mają plany, które nie są realizowane w zależności od tego jaka opcja polityczna lub koteria dorwie się do stołków.