LEGALNA ŻYWNOŚĆ LOKALNA


Gość

/ #9

2013-06-28 18:42

Bardzo słuszna inicjatywa! Dlaczego w dobie zalewu taniego, sztucznie przetworzonego, ale legalnego jedzenia, to najlepsze, kupowane ze znanego źródła pozostaje nielegalne?

O Wielki Rządzie RP, okaż litość i pozwól odpowiedzialnemu obywatelowi dostać czasem sraczki w domowym zaciszu- jeśli zdarzy mu się pomylić! Jeśli zgodzisz się, abym mógł zajadać się w domu jajkiem na twardo od kury, która widziała słońce, popijać cydr spod Sandomierza, to obiecuję Ci, kochany Rządzie, że na starość powstrzymam się od zachorowania na raka, chorobę wieńcową, alzheimera i inne choroby kosztujące dużo Twoich/z-kieszeni-podatnika/ pieniędzy. Zaznaczam także, że podpis mój bynajmniej nie ma za zadanie wywołania dywersyjnego narodowego rozwolnienia, które zmierzałoby do wygenerowania kosztów mogących odwodnić ZUS.

miłośnik powolnego i dokładnego jedzenia, przeżuwający bardzo supermarketowy styropian,
Adam Nowicki