Ocalmy "Bazarek na Dołku"


Gość

/ #1

2014-09-02 17:05

NIE DLA BAZARKU NA DOŁKU! Bazarek to co tygodniowe zakorkowane ulicy i wszędzie unoszący się smród! Komizmu dodaje też fakt, że ludzie, którzy tutaj robią zakupy myślą, że wszystko jest świeże i ekologiczne i prosto od producentów! Ale nainowść. Tak się składa, że akurat znam wiele osób, którzy handlują towarem prosto z "drzewa". Smieją się później jak to Warszawiacy są nainwni a oni im wciskają produkty wychodowane w najtańszy sposób, albo zebrane wzdłóż drogi głownej dojazdowej...

Wywalić bazarek, bo owoce lepszej jakości można kpic nawet w Lidlu. Tam przynajmniej jest kontrola. A tutaj. Smród bród i bałagan!



Mieszkaniec KEN 49 (przy bazakru).