Myśliwy to nie morderca przyrody, to nie szkodnik.

Witek

/ #350 myśliwy, to sadysta i morderca

2016-01-19 16:12

Nie podpisałem, bo zbyt wiele przebywałem z pijanymi myśliwymi, wisziałem z jakim "szacunkiem" traktują zwierzęta, widziałem jak przepędzają z lasów spacerowiczów, widzę ambony ustawiane w pobliżu ścieżek rowerowych, dróg publicznych skierowane strzelnicami w ich kierunku. Widziałem konkursy norowania.  Nawet autor tej petycji przyznał, że ,,nie każdy może, a przynajmniej, nie każdy powinien zostać myśliwym", czyli nie każdy powinien, ale każdy może. Zbyt wiele czasu spędziłem z myśliwymi, żeby dać wiarę w te głupoty i kłamstwa, które są zawarte w petycji i w komentarzach. Nie jestem wegetarianinem, ekooszołomem, lubię mięso, doceniam smak dziczyzny, nawet nie jestem przeciwnikiem myślistwa, ale jestem przeciwnikiem "myślistwa" w takiej formie, jak to wygląda dzisiaj. Cały świat poszrdł do przodu, kiedyś jazda po pijaku uchodziła na sucho, teraz już nie, a Wy Panie i panowie w kapelutkach z piórkiem chcecie dalej znęcać się nad zwierzętami, szczuć na nie swoje psy, strzelać do psów i kotów, przeganiać ludzi z lasów, pól i łąk w imię jakiejś chorej tradycji. Chcecie biegać nachlani z bronią po lasach, mylić dzika z lisem, sarnę z człowiekiem, nie przechodzić badań okresowych, otóż nam dla Was nowinę, Polska, to nie jest wasz prywatny folwark, chociaż najwyraźniej takie macie przekonanie.

A teraz proszę bardzo, obrzucajcie mnie mięsem, błotem, czym chcecie.