W obronie Oskarów Ludowych

Paweł R. Schreyner

/ #25 Oscar a Oskar...

2012-02-23 02:57

Z pewnością Amerykanie mają zastrzeżoną nazwę towarową "Oscar" dla statuetki, nie sądzę jednak by zastrzegli również "Oskar". Więc należało by to uczynić.
Chyba, że Amerykanom chodzi o Oskara - pechowego siostrzeńca Sknerusa McKwacza. To już może być poważniejsza sprawa, bo u nich postacie z kreskówek i komiksów są przecież bohaterami narodowymi, którzy zagrzewają ich żołnierzy do walk lepsze jutro całego świata... W takiej sytuacji trzeba brać pod uwagę groźbę zbrojnej interwencji...
A tak w ogóle to o co im chodzi? Przecież ani nie dotyczy to przemysłu filmowego, ani wyglądem nie przypomina ich rycerzyka...