Promowanie haseł, zaklęć i występów różnego rodzaju Nergali, czyli niedouczonych szarpidrutów po kursie nauki gry w Ognisku Muzycznym, ich przyjaciółek w stylu piewicy-ladacznicy, wpisują się w cały katalog czynności deprawujących i deformujących osobowość młodych Polaków. W ten scenariusz niszczenia naszej kultury, wpisują się także próby wprowadzenia w czyn różnych bezrozumnych, fałszywych i destrukcyjnych ideologii, jak np. ideologi genderowej. Ta obłąkana ideologia głosi zasadę nieoznaczoności ludzkiej płciowości, ponoć uzależnionej od tzw. ról społecznych. Co to oznacza w praktyce? Oznacza to skrajny subiektywizm, według którego dzisiaj CZUJESZ się kobietą, jutro CZUJESZ się mężczyzną, a pojutrze CZUJESZ się hybrydą męsko-żeńską, i za taką osobliwość mają cię uważać inni. Podejmowane są próby wprowadzenia tej ideologii do systemu prawnego. O co chodzi? Jeśli Polacy niezbyt entuzjastycznie przyjmą do wiadomości i z wątpliwą wiarą przyjmą takie brednie, to będą "zachęcani" do akceptacji tej barbarzyńskiej herezji, dodatkowym paragrafem, wpisanym do Kodeksu Postępowania Karnego, a mianowicie paragrafu pt. "O mowie nienawiści". Ten kto się sprzeciwi takiej barbaryzacji naszych zwyczajów i obyczajów i nie zaakceptuje tych i tym podobnym neopogańskich herezji, będzie karany na mocy rzeczonego paragrafu.

#369: - Barbaryzacja kultury.

Wymiękam, znajdź gościa nawet po konserwatorium muzycznym i zapytaj, czy to co gra Nergal można nauczyć się na kułku muzycznym, czy na ognisku... powie Ci, że nawet on będzie miał problem z zagraniem. I podpisz się normalnie, bo robisz wrażenie życiowej miernoty.