Petycja w sprawie wstrzymania procedury wyburzenia willi Krzyszkowskich w Myślenicach

 PETYCJA_(2).png

Nie możemy zgodzić się na milczące wyburzanie historii.
Nie pozwólmy, by pod pretekstem inwestycji deweloperskiej zniknęły miejsca, które są fundamentem naszej myślenickiej tożsamości.
Dziś chcą wyburzyć willę Krzyszkowskich - byłego burmistrza Myślenic.

A jutro? Dom Grecki? Kamienice w Rynku? Szkoła z nr 1 ?
Jeśli nie powiemy teraz „dość” – jutro może być za późno.

PETYCJA
w sprawie natychmiastowego wstrzymania procedury wyburzenia willi Krzyszkowskich w Myślenicach oraz ochrony dziedzictwa narodowego i lokalnej tożsamości miasta

Szanowny Panie Wojewodo,
Szanowna Pani Małopolska Konserwator Zabytków,
Szanowny Panie Starosto,
Szanowny Panie Burmistrzu,

zwracamy się do Państwa z apelem – dramatycznym, ale jeszcze nie spóźnionym. Zegar bije, procedury toczą się dalej, a historia może zostać pogrzebana pod gruzami. Willa Krzyszkowskich w Myślenicach, wpisana do gminnej ewidencji zabytków, stoi dziś na skraju unicestwienia. A razem z nią – pamięć o człowieku, który był żywą kroniką naszego miasta: Janie Krzyszkowskim (Kumali).

AKTUALNY STAN – SYSTEMOWE ZANIEDBANIE

W ostatnich latach willa Krzyszkowskich była systematycznie niszczona w milczeniu. W krótkim czasie stan techniczny budynku uległ znacznemu pogorszeniu: wybito oknawykarczowano drzewa wokół posesji, oczyszczono działkę, usuwając jej historyczny charakter.

Jeszcze niedawno nieruchomość wyglądała tak:

SIP_GISON.jpg

1_(4).jpg

Wnętrze willi przed zmianą właściciela wyglądało tak:

11_(1).jpg2125.jpg22_(1).jpg2327.jpg

Obecnie pojawił się inwestor, który planuje w tym miejscu budowę apartamentowca – nowoczesnego, wielokondygnacyjnego budynku, zupełnie niepasującego do charakteru tej części Myślenic. Jeśli jego zapędy, nastawione wyłącznie na partykularny zysk kosztem mieszkańców, nie zostaną powstrzymane, miejsce pamięci zostanie przekształcone w kolejne osiedle, bezpowrotnie wymazując fragment tożsamości naszego miasta.

--- KIM BYŁ JAN KRZYSZKOWSKI? ---

Jan Rudolf Krzyszkowski (Kumala) urodził się 8 grudnia 1893 roku w Krakowie. Uczestniczył w walkach o niepodległość Polski jako żołnierz Legionów Polskich Józefa Piłsudskiego, a później jako oficer Wojska Polskiego. Był także więźniem obozu jenieckiego w Rosji, gdzie z narażeniem życia nie zaprzestał działalności artystycznej i patriotycznej. Po wojnie osiedlił się w Myślenicach, gdzie oddał się służbie edukacyjnej, społecznej i kulturalnej.

W latach 1945–1946 pełnił funkcję burmistrza Myślenic, a wcześniej przez dekady pracował jako nauczyciel w obecnej Szkole Podstawowej nr. 1 w Myślenicach. Był szanowanym pedagogiem, który łączył wychowanie z kulturą i miłością do sztuki. Z jego inicjatywy i pod jego kierunkiem młodzież uczyła się nie tylko wiedzy, ale też odpowiedzialności i poszanowania tradycji.

--- TWÓRCZOŚĆ – MALARZ MYŚLENIC I MAŁOPOLSKI ---

Jan Krzyszkowski był również malarskim dokumentalistą regionu. W jego twórczości odnajdujemy pejzaże Myślenic, wsi MAłopolski, sceny rodzinne i codzienne życie mieszkańcó. Malował kościoły, architekturę, wiejskie chaty i zabudowania, przyrodę i postaci ludowe. Do najbardziej znanych obrazów należą: „Chata we wsi”, „Droga z Jawornika”, „Targ w Wiśniowej”, „Kościół w Trzemeśni”, „Kościół w Osieczanach”.

Jego dzieła były wystawiane m.in. w Krakowie, Lwowie, Myślenicach i Rabce. Obrazy Krzyszkowskiego znajdują się dziś w zbiorach prywatnych oraz w Muzeum Niepodległości w Myślenicach.

--- WILLA KRZYSZKOWSKICH – DOM Z DUSZĄ ---

Wzniesiona w 1920 roku willa została zaprojektowana przez wybitnego myśleniczanina Jana Hołuja juniora. Była nie tylko domem – była pracownią, przestrzenią tworzenia, punktem odniesienia dla lokalnej inteligencji, kultury i patriotyzmu. To miejsce ma duszę, a także konkretne, udokumentowane znaczenie historyczne.

Wyburzenie tej willi to nie tylko strata estetyczna – to akt wyrzeczenia się pamięci, tradycji i szacunku wobec własnych korzeni. Nie możemy milczeć, gdy znika coś, co przetrwało wojny, zmiany ustrojowe, kryzysy społeczne. A teraz znika, bo opłaca się komuś - w tym miejscu postawić apartamenowiec.

DLATEGO ŻĄDAMY:

  • Natychmiastowego wstrzymania wszelkich procedur związanych z rozbiórką willi Krzyszkowskich,

  • Objęcia budynku ochroną konserwatorską o randze wojewódzkiej lub krajowej,

  • Przeprowadzenia pilnej ekspertyzy architektoniczno-historycznej,

  • Utworzenia w myślenickim Muzeum izby pamięci Jana Krzyszkowskiego, jako miejsca edukacji i kultury,

  • Zorganizowania konsultacji społecznych z udziałem mieszkańców, historyków i instytucji kultury.

Zabytki nie bronią się same – musimy to zrobić my.
Niech ta petycja będzie naszym wspólnym głosem sprzeciwu wobec bezmyślnego niszczenia przeszłości i apelem o ratunek dla spuścizny, która nie należy tylko do nas – lecz także do przyszłych pokoleń.

Z wyrazami troski i odpowiedzialności,
Mieszkańcy Myślenic


Mieszkańcy Myślenic    Skontaktuj się z autorem petycji

Podpisz petycję

Podpisując, akceptuję, że Mieszkańcy Myślenic będzie mieć dostęp do wszystkich informacji podanych przeze mnie w tym formularzu.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych podanych w formularzu w następujących celach:




Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...