Petycja w sprawie zalesienia łąk w północnej części Mistrzejowic zamiast przeznaczenia ich pod zabudowę

Szanowny Pan
Piotr Kempf
Dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej
Szanowni Państwo Radni Miasta Krakowa

Szanowny Panie Dyrektorze, Szanowni Państwo Radni,

W 2016 roku Rada Miasta Krakowa akceptując postulaty inicjatywy społecznej „Lasy dla Krakowa” przyjęła uchwałę w sprawie zwiększenia lesistości naszego miasta z obecnych 4,3% (jeden z najniższych wskaźników w Polsce) do docelowych co najmniej 8%. Za prawidłową realizację Uchwały zgodnie z intencjami, które były przesłanką do powołania inicjatywy „Lasy dla Krakowa”, odpowiada Zarząd Zieleni Miejskiej”, który od początku pozytywnie odniósł się do tego pomysłu. Przypomnijmy, że inicjatywa społeczna „Lasy dla Krakowa” powstała w 2014 roku w odpowiedzi na postępujące betonowanie PÓŁNOCNYCH krańców naszego miasta – Witkowic, Górki Narodowej, Prądnika Czerwonego i Mistrzejowic. Aby powstrzymać ten proces i dać mieszkańcom obu Prądników i Mistrzejowic dostęp do lasu miejskiego w zasięgu kilku- kilkunastominutowego spaceru od domu, autor tej petycji założył w 2014 roku inicjatywę „Lasy dla Krakowa”, której celem było skłonienie władz miasta do następujących działań:

1) Przyjęcia Powiatowego Programu Zwiększania Lesistości, aby dać formalne podstawy do utworzenia lasów miejskich na północy, w tym działań z poniższych punktów.
2) Przeznaczenia w miejscowych planach zagospodarowania przestrzennego obszarów pod zalesianie w rejonie: Lasu Witkowickiego (powiększenie lasu), Prądnika Czerwonego (pas leśny między Prądnikiem a Węgrzcami – zielony korytarz łączący Las Witkowicki z Fortem Batowice, Wąwozem i Parkiem Reduta w Mistrzejowicach.
3) Szybka punktowa zmiana obowiązującego Studium aby umożliwić działania z p. 2) bez długiego oczekiwania na sporządzenie nowego studium – stosowny wniosek powinien był już dawno przygotować i przeforsować w innych jednostkach Zarząd Zieleni Miejskiej pod kierownictwem Dyrektora Piotra Kempfa.
4) Wykup gruntów przez miasto w Witkowicach, na Górce Narodowej i na łąkach na północ od os. Bohaterów Września, począwszy od 2017 roku, na cele związane z utworzeniem tam lub powiększeniem lasów miejskich. Mamy 2019 rok, więc trzeci rok z rzędu powinny już trwać wykupy na łąkach w Mistrzejowicach. Przeznaczając na to corocznie kilka milionów, mielibyśmy już wykupiony spory obszar na cele związane z utworzeniem tu lasu.

Laki_Mistrzejowice.jpg

Szanowny Panie Dyrektorze, temat jest Panu znany od samego początku istnienia Zarządu Zieleni Miejskiej. Znany jest on również radnym PO, PiS i Przyjaznego Krakowa, gdyż inicjatywa „Lasy dla Krakowa” wielokrotnie przekazywała Państwu w poprzednich latach postulaty odnośnie zalesień w północnej części Mistrzejowic. Od 2014 roku kiedy powstała inicjatywa „Lasy dla Krakowa”, popierana przez 5,2 tysiące krakowian (tyle osób „polubiło” stronę Lasy dla Krakowa na Facebooku), minęło już aż 5 lat. Był to wystarczający czas, by Zarząd Zieleni Miejskiej, urzędnicy innych jednostek, radni miejscy oraz partie polityczne (PO i PiS) zasiadające w Radzie Miasta i otrzymujące wielomilionowe dotacje od podatników podjęły takie działania, byśmy dziś nie musieli obawiać się o los Łąk Mistrzejowickich. Było bowiem wystarczająco dużo czasu, aby już kilka lat temu podjąć działania umożliwiające ochronę tych terenów przed zabudową i zalesienie części gruntów, tworząc naturalne przedłużenie znanego i lubianego lasu w Wąwozie nad Sudołem i parku przy Forcie Batowice na Złotego Wieku.

Należy podkreślić, iż inicjatywa społeczna „Lasy dla Krakowa” okazała się bardziej dalekowzroczna od urzędników, polityków, prezydenta miasta i radnych partyjnych, w tym również tych, którzy dziś kreują się na obrońców zieleni, a przez ostatnie lata jako młodzi aktywiści partyjni nic w tym kierunku nie zrobili. Już w 2014 roku apelowaliśmy o podjęcie stosownych działań przewidujących zachowanie zieleni i utworzenie lasu na tym terenie, aby wyprzedzić procesy betonowania okolicy. Szkoda, że Zarząd Zieleni Miejskiej, radni poprzedniej kadencji i osoby które zostały radnymi w 2018 roku nie posłuchali strony społecznej, gdy można było te wszystkie procesy (planowanie przestrzenne i wykupy) zaplanować na spokojnie i zrealizować stopniowo krok po kroku. Dziś nie stalibyśmy pod ścianą z widmem zabetonowania ostatnich skrawków zieleni w tej części Mistrzejowic.

Z ubolewaniem przyjmujemy fakt, iż władze miasta opacznie zrozumiały ideę Lasów dla Krakowa i sadzą lasy nie tam, gdzie tego chcą Mieszkańcy. Działania urzędników ZZM skupiają się zalesieniach na obszarze Branic, Chałupek i Kujaw, gdzie zieleni jest już sporo i to nie jej brak jest problemem, ale brak chodników, placów zabaw, kanalizacji i podstawowej infrastruktury cywilizacyjnej. To właśnie tam jest sens przewidzieć w planach miejscowych większą ilość zabudowy, chroniąc równocześnie przed zabetonowaniem tereny Mistrzejowic i Czyżyn. Wielu mieszkańców Chałupek, Pleszowa, Branic i Kujaw chętnie widziałoby u siebie nową zabudowę jednorodzinną, licząc na to, że w ślad za nimi pojawią się tam tak potrzebne chodniki i pozostała infrastruktura miejska. Urzędnicy miejscy robią wszystko na odwrót. Tam, gdzie mieszkańcy chcą zabudowy i infrastruktury, ZZM na siłę sadzi lasy. Tam, gdzie mieszkańcy chcą lasów i zieleni, urzędnicy planują beton.

W związku z powstającym właśnie planem miejscowym dla północnej części Mistrzejowic jest już ostatni dzwonek, by zrealizować postulaty, które stały się podstawą dla utworzenia przed pięcioma laty programu „Lasy dla Krakowa”. Apelujemy o podjęcie wszelkich możliwych, koniecznych i prawnie dopuszczalnych działań, by przynajmniej część łąk leżących na północ od os. Złotego Wieku i Bohaterów Września uchronić przed zabudową i włączyć do miejskiego programu zalesień. Apelujemy o powiększenie istniejącego lasu w Wąwozie nad Sudołem i utworzenie zielonego korytarza, który będzie jego naturalnym przedłużeniem. Zdajemy sobie sprawę z faktu, że nie uda się uchronić przed zabudową całości ani nawet większości tych terenów. Apelujemy zatem o to, by zalesić przynajmniej ich część i aby choć trochę powiększyć istniejące tereny zielone w tym obszarze, tak aby tworzyły jedną spójną całość.

Jakub Łoginow

Pomysłodawca inicjatywy "Lasy dla Krakowa" przewidującej zalesienie łąk w Mistrzejowicach

---

Polub moją stronę i bądź na bieżąco

Podpisz petycję

Podpisując, upoważniam Kuba Łoginow do przekazania informacji podanych przez mnie w formularzu osobom, które podejmują decyzje w niniejszej kwestii.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.

Adres e-mail nie będzie wyświetlany publicznie w Internecie.







Płatne ogłoszenie

petycja zostanie rozreklamowana wśród 3000 os.

Dowiedz się więcej...