Mowimy NIE aby specjalnie zanizano koszty rzeczywiste i tym samym obnizano pieniadze z dotacji dla prywatnych przedszkoli i zlobkow!
Witam wszystkich rodzicow, ktorzy z rozych wzgledow a przede wszystkim braku miejsc w zlobkach i przedszkolach państwowych musieli oddac dzieci do placowek prywatnych mimo ze pracuja i rozliczaja podatki w tym miescie. Niestety dochodzi do sytuacji ze nasze dzieci sa dyskriminowane przez UM poniewaz chodza do prywatnych przedszkoli i zlobkow a urzad miasta swinoujscie zabral czesc pieniedzy z dotacji dla prywatnych zlobkow i przedszkoli co wiaze sie z ogromnymi podwyzkami czesnego w tych placowkach prawie o 50 % . W Panstwowych placówkach od jakiegos czasu rodzice musza przynosic dla dzieci papier toaletowy, wode, kredyki, farby, przedszkola czy zlobki musza zakreca kaloryfery, myc podloge tylko zimna woda bez detergentow bo one kosztuja tym samym koszty utrzymanja tych placówek maleja co odbija sie na palcowkach prywatnych ktore maja jakis procent dotacji liczony od kosztow placowek panstwowych. Jezeli palcowki panstwowe maja nakazane z UM swinoujscie aby tak robic i naklaniac rodzicow do ponoszenia kosztow takich jak wyzej wymienilam, koszty spadaja o 50 % bo rodzice sami wszystko musza zapewniac dziecku a nie placowka tym samym analogicznie dotacje do placowek prywatnych spadaja rowniez o 50 % bo placowki prywatne maja dotacje liczone procentowo od kosztow utrzymania placowek panstwowych co za tym idzie maja o 50 % mniej pieniedzy i dlatego podnosza czesne o 50 %.Dlatego tez musimy zawalczyc o to by Nasze dzieci mogly dalej rozwijac sie w placowkach do ktorych sie przywiazaly i kochaja chodzic. Dzieki naszemu rzadowi wszystko idzie w gore nie tylko przedszkole czy zlobek ale takze czynsze,raty kredytowe, prad czy gaz oraz zywnosc. Wiele dzieci niedlugo bedzie pozbawiona mozliwosci uczenia sie i dalszego rozwoju z rowniesnikami poniewaz rodzice beda musieli wybierac czy poslac dziecko do placowki czy zaplacic czynsz za mieszkanie i wiadomo ze wiele rodzin zrezygnuje z placowki do ktorej uczeszcza dziecko a jak wiadomo w panstwowych placowkach nie ma miejsc i na 1 miejsce jest kilkadziesiat dzieci. Wszyscy rozumiemy ze wszystko idzie do gory i spodziewalismy sie podwyzek ale nie o prawie 50 % .
Takim podwyzka mowimy NIE !!! PROSIMY O ZJEDNOCZENIE SIE I mobilizacje, aby wspolnie dla naszych dzieci zawalczyc o ich pozostanie w placowkach ktore kochaja i ktore je rozwijaja podczas gdy my ciezko pracujemy.
Podpiszcie petycje o przywrocwnie realnych kosztow rzeczywistych placowek panstwowych co za tym idzie przywrocenie normalnych poeniedzy z dotacji dla przedszkoli i zlobkow prywatnych! W Nas sila dla naszych dzieci. DZIEKUJE !
Katarzyna Schroeder Skontaktuj się z autorem petycji